Suelen

przed wyjściem zjadłam suchą bułkę i troszkę pomogło :) ale naprawdę strasznie się męczyłam po niej, a mój żołądek bardzo się buntował :( widzę, że tak samo lubimy się męczyć, ćwiczymy i mamy podejście do torby :) AWIS słodkich snów, uważaj na siebie i już nie chodź tyle.

25km to strasznie dużo!! brzuch ci nie twardniał? Ja jestem leń i nie ćwiczę :P na razie kompletuje wyprawkę małego, torbą moją zajmę się w lutym.

gorzej jak maluszek stwierdzi, że o 6 rano jest wyspany :)

AWIS witaj :) a na którym boku śpisz :) zresztą lepiej na boku niż np. na brzuchu lub plecach.

Troszkę mnie przeraziło, ale i uspokoiło :)

TUETHE poszłam do tej szkoły i naprawdę było warto, dzisiaj uczyliśmy się o porodzie sn. Położna opowiadała nam od momentu wystąpienia pierwszego skurczu do momentu 2 godziny po porodzie :)

Bardzo dobra i przydatna ta lista mamy karmiącej :) zapisałam sobie już ją. A my na 17 idziemy na 2 zajęcia szkoły rodzenia, ale dzisiaj mi się nie chce, dalej mnie mdli i jest mi nie dobrze.

Dziś byłam na krzywej cukrowej :-( samo wypicie to pikuś, taka bardziej słodka herbata. Po godzinie pobrali krew kolejny raz. Po ok. 30 minutach zaczęło mi się słabo robić, zarazem zimno i gorąca, mdłości (przypomniał mi się początek ciąży), dobrze, że K. był ze mną jak wróciłam to leżałam, spałam czasem biegłam zwrócić to co miała w żołądku. Lubię słodkie, ale takiej reakcji organizmu się nie spodziewałam.

Właściwie to nie od 8, dowiedziałam się o ciąży w 5 tygodniu to od 6 przełom 7 mieszkałam w łazience od rana do wieczora. Znałam mój sedes na pamięć, miałam nawet dywanik do codziennych klęczeń :) Ja nie pojechałam na zawody na pewno, bo Natuś to moje pierwsze dziecko, zresztą Tuethe już to napisała :) chociaż na studiach przez 5 lat trenowałam judo, napisałam nawet pracę magisterską na temat judo :)

Mnie jeszcze 15 tygodni zostało :) 12 tydzień? hmm... pamiętam, mieszkałam w łazience od 8 do 16 tygodnia ;)

SONKA wspaniale, że z maluszkiem wszystko dobrze, niech sobie zdrowo rośnie i nabiera ciałka :) Raz dał zajrzeć między nogi, więcej niech go nie podglądają.

Według lekarz i mądrych książek powinno się spać, na którymś boku, a właściwie na lewym, bo wtedy jest najlepszy obieg krwi. Fajny artykuł dlaczego wart spać na lewym boku http://www.blog.przedporodem.pl/dlaczego-w-ciazy-warto-spac-na-lewym-boku/ A na plecach nie powinno się ze względu na to że macica i dziecko uciskaja na główną żyłę jakaś i powoduje to niedotlenienie z tego co pamiętam.

Podobno na plecach nie powinno sie spać powyżej 6 miesiąca :( zgadza się 4 :D co prawda tą ostatnią dopychałam, ale były tak pyszne słodkie i kwaśne :)

TYSIA Ty jak słoń ja jak hipopotam :) nie długo zoo zrobimy ;) pomyśl, że już bliżej nam do końca niż do początku. Bardzo fajne i pomysłowe te pojemniki :) mnie samej one się bardzo podobają :)

macie bardzo fajne pomysły na prezenty, myślę, że obdarowani będą zadowoleni :) Ja właśnie zjadłam 4 pyszne pomarańcze :)

Moja teściowa na szczęście powiedziała co chce, zażyczyła sobie brązowy tusz do rzęs

BIEDRONKO uważaj na siebie, Ty i maluch dostaniecie po porodzie odpowiedni lek.

TUETHE a odpoczywaj i leż ile chcesz :) TYSIU nie myśl o tym i nie denerwuj się, lekarze będą wiedzieć co jest najlepsze dla dziecka i mamy. A już najbardziej nie przejmuj się rodziną.

Ja jutro idę zrobić test na tolerancję glukozy, troszkę się boję, no ale co to jest w porównaniu z porodem ;)

ILOSIU prawie każde imię jest piękne, ale ja stawiam na OLĘ (moja siostra ma tak na imię), piękne jest także POLA i NATALKA.

Jeszcze się maleńka nie urodziła, a już jest obsypywana prezentami :) ja tam nie narzekam, że moi teście nie przychodzą. Teść jest ok, ale jego żona, zawsze jest coś źle i występuje awantura. Zresztą wiecie jak ostatnio się to skończyło... porównywaniem Natanielka z córką drugiego syna.

INWAZJA skąd Ja to znam :) TUETHE ginekolog kazała zbadać krew, mocz i test na glukozę, ale ona nie może mi dac na NFZ bo leczę się prywatnie u niej.

KAROLINKA śliczna dziewczyna z ciebie :) piękny brzuszek, malutki i zgrabniutki :) INWAZJA ciesz się , że w ogóle was odwiedzili. Moi przychodzą raz na pół roku i zawsze wtedy jest awantura, bo teściowej coś nie pasuje. TUETHE rozumiem, że kuszące jest to przechowywanie krwi pępowinowej, ale my odpadamy z tego, cena zbyt duża :( a jak nie będę miała za 5 lat żeby zapłacić za kolejny rok to przepadnie. Musze się powoli zebrać, aby iść do lekarza pierwszego kontaktu po skierowanie na badania.

JUS mnie się bardzo podoba tako jumper, jest bardzo podobny do Atlantica, koła, rama, gondola :) dla mnie super i wielka ilość wzorów do wyboru. FONIA vat na wszystko powiększają, z 22 na 23%

a co taka mała aktywność tutaj :) wróciłam od teściów i żyję ;)