Suelen

Wiecie co ostatnio się zastanawiałam czy będziemy dalej tutaj pisać jak już nasze maluchy się urodzą :)

HISTORYNKA moja mama zawsze ta fajnie mówi " Wszystkie dzieci są planowane- jedne, że będą inne, że ich nie będzie '' ;) Ja myślę, że za słodko nie jest. Ja jestem z tych co piszą co myślą, jak widzę wady czegoś to piszę, jednym się to podoba innym nie :) ale na tym to polega, bo inne dziewczyny też nakierują mnie na jakieś rzeczy, wasy lub plusy.

Tuethe no właśnie tak poznajemy ''przyjaciół", echh... chyba szkoda czasu na myślenie o tych, którzy nie docenili naszej przyjaźni. Ja mam taka samo, często łapię się na tym, że myślę ''ciekawe co tam u dziewczyn".

GULA myślę, że nie jedna ci zazdrości. Grunt to chyba nie żałować tego co się wybrało. Ja wyszłam za mąż w wieku 25 (mój mąż 24) mogliśmy niby dużo wcześniej, ale jakoś tak zwlekaliśmy.

kurde... zauważyłam, że mi się inne litery podstawiają, może mój mąż-informatyk wreszcie znajdzie czas i zrobi mi formata.

O was także, np. moja najlepsza przyjaciółka, osoba, którą uwielbiam ma 22 lata, za to druga w wieku 27lat obraziła sie na amen, gdy dowiedziała się bierzemy slub :( trudno Tuethe zgadzam się z Tobą całkowicie. Chociaż dla mnie odbieram cię w sposób pozytywny mimo twych latek, bo masz poukładanie w głowie, wiesz czego chcesz i jesteś bardzo odpowiedzialne!! masz męża, o którego dbasz i zaraz maleństwo, które bez ciebie nie da rady. Znamy się tylko z nicków, nie z imion, ale jakaś tam nić między nami wszystkimi przyjaźni sie zrobiła.

nie wiem jak wy, ale Ja zauważyłam, że często ciężko mi rozmawiać z osobami w moim wieku :/ czasem osoby młodsze lub starsze są o wiele mądrzejsze i milsze.. pewnie to kwestia charakteru

TUETHE rozumiem cię, ja ta samo mam, nigdy mnie ciagła do klubów, dyskotek, wole o wiele bardziej domowe spotkania. My z mężem jesteśmy ze sobą odkąd on miał 15 , a ja 16 lat i zawsze nam tak było dobrze. I jaka ty młodziutka jesteś :)

Ja z męża bratem mam słaby kontakt, albo właściwie zerowy, ale to przez jego żonę. Ja nic na to nie poradzę.

GULA, ja większość spraw tłumacze hormonami ;) Chciałam to samo napisać tuethe co gula, że mąż uważa, że żonę przytulać to może tylko on :)

Ja mam ochotę na sex od jakiś 3 tygodni i to faktycznie większą, za to mój mąż... on ma jakieś dziwne lęki.

Byłam na chwilę u siostry i oczywiście mój mąż siedzi przy komputerach, ale Ja na szczęście mam was.

Ja biorę także Falvit mama, wcześniej brałam Prenatal Compleks, ale po ok. 15 minut odbijało mi sie bardzo chemią i lekarz mi zmienił.

a mi mąż przyniósł wafelki i właśnie jem... ale mam wyrzuty sumienia... ale jest taki pyszny :)

Ja jestem :) co prawda dopiero wróciłam, ale melduję się :) Z tym parkingiem przy szkole to faktycznie utrudnienie i można się wkurzyć. Ja tylko teraz mam taki problem, chociaż w poniedziałek to będzie masakra.

Mnie bardzo plecy bolą w okolicy lędźwiowej :( zawsze zmieniam pozycję, bo jak dłużej poleżę to mnie zaczyna boleć. Ja mieszkam blisko cmentarza i dziś nie miałam gdzie zaparkować przed własnym domem

wiedziałam, że ci się spodoba :) a dotykałaś kiedyś pościel tej firmy? jest boska :) ciepła, porządna, nie prześwituje i plus ogromny z ochraniacza wyjmuje sie elementy (tam jest zamek) i później po praniu dalej wygląda jak nowe :)

nie wiem dlaczego :( ILOSIU tu masz aukcję http://allegro.pl/feretti-posciel-6-czesciowa-lozeczko-140x70-i1295398309.html pościel nazywa się OCEAN

to dobrze, że działa :) ILOSIA celuje w tym morski, kraby, rybki itp. i jak zobaczyłam tą pościel to odrazu o niej pomyślałam.

nieee.... to jest obrazek z pościelą firmy Fornetti :) Ja go otwieram i jest wszystko ok, mnie żaden antywirus nie odrzuca.

GULA, na pewno będziesz zadowolona z łóżeczka, co jak co, ale przepiękne to ono jest :) no i gratuluję zdolnego męża skoro komodę dam zrobi. Mnie się obydwa leżaczki podobają :) ILOSIA, zobacz jaką fajną pościel znalazłam do karuzelki z rybkami i mebli http://jezyk.redcart.pl/templates/images/thumb.php?file=templates/images/products/30/301a287849e5d0d29245e539572ffc48bc.jpg&x=700&y=600

GULA, super, że zdecydowaliście się :) a które z żyrafką, bo sporo ich jest.

A ja kupiłam pomarańcze, ale sie jeszcze do nich nie zabraliśmy z Natim :) spokojnie wszystko przed nami... ide za radą JESTEM troszkę posprzątać, bo mi mąż wróci i zrobi wielkie oczka.

ILOSIA, miała dylemat czy misie czy rybki :) bo są słodkie i mają śliczny wzór wyświetlacza :) INWAZJA, z tej pieluszki co pokazałaś to jest cała pościel chyba w kolorze róż, ecru i błękit. Na zmianę planuję zakupić ecru żyrafki.

JESTEM prześliczny kocyk :) Ja nie wiem, na który się zdecydować bo tyle ich jest. Niesamowita jesteś z tymi żyrafkami :) A tu coś z żyrafą :) http://mstoys.pl/allegro/zabawki/z0028a.jpg http://www.iv.pl/images/54911873450432488462.jpg a czytałaś może o tej zabawce żyrafa-Sophia ? w wielu gazetach ją opisują i polecają mamy http://allegro.pl/oryginalna-zyrafa-sophie-vulli-breloczek-gratis-i1284933859.html