Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Suelen

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Suelen

  1. GULA naprawdę uważam na siebie, nigdzie nawet nie wychodzę, a znowu coś się przypałętało. Byłam u lekarza i dostałam antybiotyk, bo mam już jakieś zacieki przez te zatoki :( Jeszcze wkurza mnie ciągle ten internet, podobno dzisiaj tak cały dzień będzie się rozłączać.
  2. od wczoraj wieczorem internet rozłącza mi się co 20 minut na 10 minut, aż mi się nie chce podchodzić do kompa
  3. TUETHE napisałam mi smsa, że jak to w naszej służbie zdrowie bywa pełno bab, ale nikt nie przepuścił ciężarnej. Lekarz daje czas małej przewrócić się do 14 lutego (wtedy będzie kolejne usg), ale nie wydaje mu się, że obróci się. Wtedy dostanie skierowanie na 18 lub 20 już do szpitala.
  4. ta karuzela jest słodka, ma miłe kolory, wstążeczki i śliczne melodyjki, z możliwością ściszenie lub podgłośnienie, jako plus dopisze piękny projektor. Jestem tak zasmarkana, że chyba przejdę się do lekarza.
  5. ILOSIU przepiękny pokoik :) śliczne mebelki i łóżeczko :D Ja także mam taką karuzelkę fischer price.
  6. co zmycia paznokci to prawda, lekarz sprawdza krążenie poprzez zasinienie lub żywy kolor płytki paznokcia.
  7. dziewczynki dziękuję bardzo za miłe słowa :) JUS łóżeczko kosztowało 304zł, jest to Radek Klupś V z szufladą :) Ja kupiłam materac kokosowo-gryczany dwustronny ze zdejmowaną powłoczką.
  8. obiecałam wrzucić zdjęcia złożonego łóżeczka, oto one: http://img402.imageshack.us/img402/9453/dscf5512.jpg wszystko będzie ładniej wyglądać jak dojdą naklejki, baldachim, karuzela no i wiadomo Natanielek co do chodzików kiedyś się wypowiadał z punktu widzenia rehabilitanta
  9. z tego co pamiętam od siostry APTT robi się dla sprawdzenie wewnetrznęj krzepliwości, pewnie po porodzie w razie co będziesz musiała dostać jakiś antykoagulant. Moja siostra choruje na ostrą małopłytkowość. TUETHE no właśnie mam takie bóle, tak dziwnie jest, ostatnio myślałam, ze może jakiś stan bakteryjny mam, ale to nie to.
  10. GULA niestety nie pomogę, bo Ja nie miałam tego badania, ale ono chyba dotyczyło krzepnięcia krwi, jak coś jest nie tak to powinnaś dostać skierowanie do hematologa.
  11. no to troszkę mnie uspokoiłaś tzn. że nie mam urojeń i jest to normalne.
  12. MARCÓEWCZKO , ależ oczywiście, nawet tego nie podważam, od 10 lat pierwszy raz, ale Ja pierwszy raz nas odcięłam. mam nadzieję, że zrozumiała, że będziemy przy nich tylko niech dadzą mi spokój, niech traktuje mnie jak drugą synową i będzie ok. Cieszę się, że wyniki ok.
  13. oczywiście zrobię wam zdjęcia :) nie kuje was czasem brzuch tak w dole i pachwinach? TUETHE do mnie też się coś przypałętało, od rana boli mnie gardło, nos zatkany i chyba coś w zatokach zalega.
  14. do Kamila i do mnie, wow, ale i tak jej nie ufam :P
  15. dziewczynki zaraz nadrobię wasze zaległości, mąż przygotowuje się do montażu łóżeczka:) Ale muszę wam koniecznie coś napisać :D moja teściowa napisała dziś smsa (jestem w szoku) napisał ''tęsknię za wami". Zadzwoniła do Kamila i spytała o dziecko!! nie powiedziała imienia, ale także nie zniekształciła, ale powiedziała dziecko.
  16. mam nadzieję, że moja nieuczuli, chodzę z nią regularnie do weterynarza, zresztą zawsze możesz kupić łysą ;)
  17. U mnie dzisiaj dla mężą kopytka, sos z wołowinką i pieczarkami :) KIKI super :) Ja mam świnkę morską i jest zarąbista
  18. ziemniaczki się gotują, mięsko dusi, więc mogę na chwilę przyjść do was :)
  19. Idę zrobić obiad, bo mi mąż wróci na pewno głodny, a teraz cały czas je w domu, a nie u mamusi :D
  20. JUS to chyba nie serduszko, ale zawsze nas mama uczyła, że trzeba kogoś poznać, a potem ocenić. A Ja z Agą może się nie przyjaźnimy, ale ''kolegujemy" od pierwszej klasy liceum.
  21. TUETHE, moja koleżanka ma ogromną wadę kręgosłupa i wadę genetyczną, przez co wiele ludzi ocenia ją przez wygląda, a nie charakter. Jak ona się rodziła to jej tata miał zawał i zmarł :( ludzie się nabijali z Agnieszki, a Ja zawsze w nią wierzyłam. Skończyła studia i znalazła wspaniałego mężczyznę. Dziewczyny ile z was ma już wózek :) chyba powinniśmy i my wreszcie kupic.
  22. MARCÓWECZKO, a co to za badania, że tak dużo zapłaciłaś?
  23. TUETHE Ja się nie obrażam :P przyszła do mnie koleżanka z czasów liceum ( do tej pory spotkamy się) wypiłyśmy herbatkę, poplotkowałyśmy :) jestem z niej dumna bo wczoraj obroniła magistra, a ja ją dwa lata namawiałam na studia, a ona, że nie, ona się nadaje, że jej nikt nie zatrudni... jestem z niej mega dumna :)
×