Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gosiek_76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gosiek_76

  1. poznanianka, miałaś robione badania prenatalne?
  2. poznanianka, ja czuję się dość dobrze, tzn. mdli mnie i odrzuca od jedzenia, ale poza tym jest OK. A Ty to już masz bliziutko do rozwiązania:) Super!
  3. Ja jestem w 7 tygodniu i 6 dniu i jutro kończę 8 tydzień:)
  4. No to mam rację, czyli jesteś w 7 tygodniu:) 6 tydzień już skończyłaś:)
  5. My od 16 lat mieszkamy sami, więc nawet nie wiem, jak się mieszka z kimś, ale na pewno bym nie chciała. Na swoim to zawsze na swoim:) Ale niestety, nie wszyscy mają takie możliwości.
  6. wiara nadzieja, a Ty nie jesteś już w 7 tygodniu czasem? Może powinnaś zaktualizować tabelkę?
  7. wiara nadziej, to świetne wiadomości:) Gratuluję bardzo bardzo:)
  8. Agnieszko W. dzięki za dobre słowo:) Wszystkie mamy nadzieję, że ten czas szybko przeleci i że dzieciaczki urodzą się całe i zdrowe:)
  9. karrrla, ja i tak bym się postawiła i przestała im usługiwać. Czy Ty jesteś ich służącą? Szlag mnie trafia jak słyszę takie rzeczy... Myślę, że większość z nas boi się przy pierwszej ciąży, szczególnie, że tyle słyszy się o poronieniach czy ciążach obumarłych.
  10. karrrla - ja na Twoim miejscu po urodzeniu dzidziusia wyłączyłabym się z gotowania i robienia czegokolwiek dla teściów. W końcu mają syna? Tak czy nie? Ty będziesz miała wystarczająco dużo zajęć przy maleństwie. Więc możesz już zapowiedzieć, że po porodzie zmieni się to i owo. Ja na Twoim miejscu tak bym zrobiła.
  11. Cześć dziewczynki:) karrrla- nie martw się, jesteś w 10 tygodniu, więc objawy mogą pomalutku ustępować albo za 2 dni nawiedzić Cię ze zdwojoną siłą:) Ja dzisiaj też ani razu nie wstałam do ubikacji, a wcześniej latałam jak z pieprzem. Esska - masz rację co do L4 dla Ewy, ale wolimy Jej chyba nie denerwować;) Pozdrowionka dla Ciebie Ewa i spokoju... barbera - dobrze, że lepiej, ale sądzę, że większość z nas jednak jakieś świństwo dopadnie, bo to się zdarza często w ciąży... wiara nadzieja - ja też biorę duphaston, a tej osobie chodziło tylko o to, żeby nastraszyć i posiać zamęt! Nic się nie martwmy! Będzie OK:) Trzymam kciuki, daj znać jak wrócisz:)
  12. Słucham teraz topu wszechczasów w mojej ukochanej trójce:) i jest mi z tym bardzo dobrze:) Dobrej nocki wszystkim:)
  13. Katja, wiem, wiem, gdzie to jest:) Będziesz tam rodzić?
  14. barbera, lepiej się czujesz? Puściło Cię trochę?
  15. Witamy Cię Katja:) Z tymi lekarzami to masz rację. Ja mam dwóch bardzo dobrych plus dobrego endokrynologa:) Bardzo ważnym jest, żeby znaleźć dobrego lekarza, ale łatwo nie jest. Do mojego mogę zadzwonić o każdej porze dnia i nocy i co najważniejsze poprowadzi mnie do końca. Katja, przyduś Go poduszką, to może będzie spokojniejszy z niedotlenienia;)
  16. OMG, po co w ogóle piszesz o takich rzeczach? Tu są dziewczyny, które muszą brać ten lek i już. Niepotrzebnie siejesz zamęt i straszysz wszystkich. Załóż nowe forum pt "duphaston szkodz"i i prowadź tam dysputy.
  17. OMG, jak każdy lek tak duphaston ma skutki uboczne. Ale jednak procent dzieci, które rodzą się z wadami z powodu progesteronu jest bardzo niski, a i tak nie wiadomo czy ma na to wpływ progesteron właśnie. Ja uważam, że jeżeli lekarz przepisuje leki, to wie, co robi, i tyle. Jak poczytasz ulotkę każdego leku to znajdziesz tam całą masę objawów ubocznych. Poza tym w Polsce podchodzi się inaczej do ciąży niż w USA i UK. U nas ciąża od samego początku jest traktowana jako ciąża a tam nie. Wywody na temat szkodzi - nie szkodzi nie mają sensu, bo wszystko szkodzi na jedno a na inne pomaga.
  18. barbera - super, że jednak dwójeczka rośnie!:) Jak na razie jesteś jedyną mamą bliźniąt na tym forum:) Dziewczynki, przytyłyście już coś?
  19. Z tego co wiem, to od końca 6 tyg. dzidziuś rośnie ok. 1 mm dziennie:)
  20. Cześć skorpion, zastanawiałam się, gdzie jesteś, a tu proszę:) Sama przyjmuje progesteron w postaci duphastonu właśnie, a spodziectwo u chłopców jest cholernie rzadkie i do końca nie wiadomo, czy od progesteronu właśnie. Nasi lekarze wiedzą, co przepisują, więc jeśli się tego leku tyle przepisuje to nie może szkodzić. No, ale skąd wisz skorpion, może OMG!! jest uczonym profesorem z UK czy z USA i się nna tym zna najlepiej;) Esska, nie zazdroszczę, ja tez muszę iść do dentysty poplombować i też się boję... Tabletki p/bólowe niczego złego Twojej fasolce nie zrobią:) Ewa - nic się z zębami nie musi dziać, ale w 90% niestety ich stan się pogarsza... ja zacznę leczyć za miesiąc, w II trymestrze - nie ma wyjścia:/ asia - takie ciągnące bóle są naturalne, ale jeśli cokolwiek Cię niepokoi zapytaj swojego lekarza. Misia Anulka - dbaj o siebie, na pewno wszystko będzie dobrze:) MLLO - moja fasolka w 5 t. 6 dniu miałam 3 mm i serduszko:) Mam nadzieję, że od tego czasu sporo urosła...
  21. kotecek a Twoja endo nie kazała Ci robić Ft3 i Ft4, to są najważniejsze hormony dla maleństwa. TSH w zasadzie jest nieistotny aż tak... Ja mam autoimmunologiczne zapalenie tarczycy i też biorę euthyrox. TSH mam 5,2 ale poziom Ft3 i Ft4 mam w normie i moja endo powiedziała, że przez to maluszek jest bezpieczny.TSH ma to do siebie, że w ciąży wynik jest niemiarodajny, bo lubi bardzo skakać. I robienie samego TSH nie ma po prostu żadnego sensu. Ważne, żeby tak dobrać dawkę leku aby 2 pozostałe były OK.
  22. Kotecek - kto Ci powiedział, że TSH musi być na czczo? Nie musi być. A sprawdzasz sobie przyrost bety co kilka dni, czy badanie robisz jednorazowo? Właśnie obejrzeliśmy z moim B. film a teraz zabieramy się za ziemniaczki i kapustkę:) Czy Wam też do mdłości dołączają się dreszcze i marzną Wam nogi i ręce?
  23. W Katowicach leje i jest paskudnie i zimno. Mój B. właśnie zrobił pyszną młodą kapustkę, na obiadek będzie z ziemniaczkami:) A w grudniu raczej lata nie będzie, tak myślę... chociaż kto wie?;)
×