Stefcia26

juz

jak mnie blokujesz na nk

A gdzie mam Ci podac na forum nie podam

Twoim zdaniem ja sieję zamieszanie? tylko ciekawe jaki? Co ja mam poradzić na twoje problemy, wszystko co napisze to ty źle odbierasz to wole nie pisać już tam gdzie ty piszesz. Jestem katoliczka i takie wojny sa mi zbędne.

Myślałm, ze po tych latach coś się zmieni ale widzę, ze nic. Nadal wojna. Ok spadam na swoje forum. I, żeby to jeszcze był jakiś ogromny powód.

Powiedziałaś, ze nie chcesz bym pisała na żadnym forum na którym ty jesteś i nikt ma ze mną nie pisać!!!

Kalpek to ty pierwsza nastąpiłaś mi na odcisk nasyłając dziewczynę z forum. A jak boisz sie ze mna rozmawiać i oskarżasz to napisałam z innego konta. To nie moja wina, ze spotyka Cie to co spotyka ale ty tylko umiesz oskarżać mnie zamiast dojść do porozumienia. Konflikt trwa juz tyle lat a ty znowu chcesz wojny. pora juz chyba skończyć z tym.

Witajcie ja na sekundę i uciekam bo wyjeżdżamy w poniedziałek do Włoch z rodzinką i muszę się zacząć pakować. Rodzice nam sprezentowali wczasy w 5 rocznicę ślubu. Może kolejnego dzidziusiN przywieziemy w brzuchu hihihi. Przydałaby sie siostra nikolce. Aj życie jest piękne!!!!! buziaczki!!!!

Jolanta jeszcze raz gratulki wielkie. Przeżyłaś trochę kobietko ale dobrze, że juz po wszystkim. Zdrówka dla Ciebie i dzidzi. Ja jutro znowu wyjeżdżam na wies. Miłej nocki.

Myszko a ja uważam, ze nie ma co czekać na cuda tylko pomóc szczęściu trochę. Medycyna idzie z postępem i trzeba z tego korzystać i tyle dzieciaków chce mieć mamy i taty.

Jola serdeczne gratulacje!!!!!Niech sie zdrowo chowa. Myszko ja mam koleżankę co zaszła przez in vitro i cieszy się wspaniałym i ślicznym synkiem. My wróciliśmy z wyjazdu jedziemy zaraz na zakupy, chce sobie jakieś ciuszki kupić. Byłam na siłowni i polecam wszystkim. Wspaniała rzecz a instruktor przesympatyczny hihihi.

Myszko to nie wiem czy to dobrze, ze tak wyszło czy nie? Jedziemy na wieś dzisiaj i w niedzielę wieczorem wracamy wiec nie tęsknijcie za mocno hihi. Dziś są moje imieniny i dostałam od m karnet na siłownię. Nie wiem czy się cieszę bo nigdy nie chodziłam a przydałoby się po ciąży z rzucić to wszystko.

Myszka trzymam mocno kciukasy!!!!!!!!!!!!!!!!!!! U mnie koleżanka była z córeczką i miło spędziłyśmy czas. teraz szykuje kolacje bo m zaraz będzie. Buziaki i miłej nocki.

Hej hej. My wypoczęliśmy od tych upałów i dzisiaj juz chłodniej mamy. Weekend udał się nam znakomicie, Nikolka siedziała w basenie cały dzień i piszczała. Zabieram sie za porządki bo pobojowisko mam w domu. miłego tygodnia życzę wszystkim.

hej kobietki. Gab nie znam dokładnie twojej historii ale ściskam Ciebie i Twoje maleństwo mocno. Miej marzenia bo one sie spełniają. Jolanta nie wiedziałam, ze to już trzeci dzidziuś u Ciebie, zawsze chciałam miec 3 dzieci ale nie wiem czy tak będzie. My dzisiaj wyjeżdżamy na wieś do naszego domku trochę odpocząć od tych upałów i przy okazji odwiedzić rodzinkę.

Przede wszystkim trzeba słuchać położnej bądź lekarza i robić to co oni każą. Może twój poród akurat będzie z tych lżejszych bo takie sie też zdarzają.

Boleć boli ale szybko się zapomina o tym bólu. Ja po porodzie mówiłam sobie, ze tylko cesarka przy drugim dziecku a teraz po roku znowu chce sama urodzić. Niektóre kobiety znoszą ból dobrze inne mniej. Ale radość z dzidziusia rekompensuje wszystko.

Myszka mnie bolał jajnik jak zaszłam w ciążę hihi. Jeśli się boisz ciąży to znaczy że nie jesteś jeszcze gotowa na bycie mamą.

Witajcie. Jejku jak Wy te upały znosicie bo ja już nie wyrabiam normalnie. Moje dziecko zalicza teraz same upadki odkąd zaczęła chodzić. A czemu tak mało o starankach teraz sie pisze? Pozdrawiam w ten upalny dzień.

Myszko i za Ciebie kciuki trzymam oczywiście.

Hihi Myszko i za Ciebie kciukasy trzymam.

Liliaan ruchy dziecka z każdym miesiącem będziesz czuła mocniejsze. Czasami może byc tak że nie poczujesz nic bo dzidziuś się zmęczył i śpi ale jak czujesz, że nic nie czujesz to warto pójść do gina. Na końcu ciąży ruchy mogą być słabsze bo dziecko nie ma miejsca się wiercić i szykuje się do wyjścia. Monia trzymam kciuki, musi być dobrze. Wczoraj przeżyłam szok bo nikola spadła z łóżka na podłogę i myślałam, że coś się stało gorszego. na szczęście nawet sikania nie ma ale płaczu było ogrom. tak się zastanawiam co to będzie jak oddam ją we wrześniu do żłobka, nie wiem jak to przeżyjemy i ja i ona.

Jolanta to widzę salon urody u Ciebie. Ja uwielbiam takie zabiegi. Moja Nikola w nocy miała biegunke a teraz cos się stało, ze nie chce mi spać. Kładę do łóżeczka a ona wstaje. Nie wiem dlaczego. Mój m dzisiaj późno wraca a ja mam roboty w domu ze hoho. Ale jak mała nie śpi to nic zrobić nie mogę.

OOo jaki ruch. Patinko a Ty gdzie mieszkasz? Na pewno zdasz wszystko. Ja w niedzielę ma ostatni egzamin i też sie boję bo wszystko mam pozaliczane a ten jeden to najtrudniejszy. Myszko trzymam kciuki za zabieg. Musi być dobrze. Ja kupiłam dla mego m prezent od Nikoli na Dzień ojca, będzie miał niespodziankę. Idziemy na spacerek.

Witajcie. Wreszcie pogoda sie poprawiła i można spacerować. u nas rodzinka się powiększyła dzisiaj w rodzinie, zdrowy chłopak się urodził. Smerfetko u facetów tak czasami jest że gdy rodzi sie dziecko to ich to przerasta i może twój tak właśnie ma. Szkoda mi Ciebie bo wiem ile to jest pracy przy jednym dziecku a co mówić przy dwójce. trzymaj sie kochana, my kobietki jesteśmy silne i zawsze radzimy. Jolanta co u Ciebie, pewnie jakieś smakołyki znowu pieczesz. Patinko odezwij się. My wróciłyśmy ze spacerku zaraz usypiam Nikolkę i biore się za obiad. wczoraj zauważyłam dużego zębola u małej już 9 hihi.