poranakawe

ha a mi się dziś o forum przypomniało :) u nas wszystko ok chłopaki rosną az miło :)

miszko zuch z tej Twojej dziewczyny :) fajnie że się odezwałaś :) moi chłopcy już duzi są obaj na rowerkach jeżdżą takich biegowych Staś skończył półtora roku i jest bardzo samodzielny :) wszystko za Krzysiem powtarza, więc sam już chce jeść na nocnik siada co prawda potrafi siku zrobić w rajstopy po tym jak pół godzinki siedział na tronie no ale jeszcze ma czas, w ogóle już jest super łatwo w porównaniu z tym co było rok temu :) tylko chorują mi sporo zwłaszcza Staś ehhh... no ale właśnie wychodzą z choroby ładnie się zrobiło więc mam nadzieję ze do jesieni już będzie spokój :)

pytanie , jakie macie pomysły na dzień babci ??? już mogłyby coś bąble same zrobić ale Krzych to jakiś przesadnie plastyczny to nie jest jeszcze , jakieś odpowiedzi ??

i teraz oddzielne najserdeczniejsze życzonka dla Lenusi wszystkiego naj.. zdrówka i uśmiechu :)

ojejej... !! dziewczyny wielkie gratulacje właśnie dziś zajrzałam żeby zobaczyć czy nie przybył jakiś nowy obywatel i jak w sam raz jest dwóch :) jeszcze raz wielkie gratulacje i dużo zdrowia życzę !

czytam co u was ale z pisaniem ciężej, chłopcy mi chorowali troszkę, niby nic poważnego ale katar bywa męczący zwłaszcza jak się małe noski w nocy zatykają. teraz już zdrowi i fajnie się rozwijają, ja dużo pracuje i mało sypiam ale jak na nich patrzę to nic się innego nie liczy :) fajnie jest mieć dzieci :) nawet jak broją :)

maggi ja zawsze uważałam ze dziewczynki są trudniejsze do wychowania mają większy temperament i fantazję większą , w ogóle kobiety są bardziej wymagające od mężczyzn dlatego to my musimy mieć urządzone mieszkanie, chłopcy niekoniecznie my musimy mieć nowe sukienki chłopcom to wszystko jedno my chcemy malowa paznokcie żeby były jeszcze ładniejsze itd. wiecznie chcemy więcej, bardziej, lepiej... a faceci jest jak jest i ok.

marzka herosie :) my się na mazury wybieramy bo to jest w miarę blisko a u nas Krzyś znosi podróże całkiem dobrze ale niestety Staś jeszcze nie, reszta urlopu na działce i też będzie fajnie :) a najlepsze jest to że mój maż musiał dobrać tydzień więcej urlopu bo inaczej terminów wolnych w ośrodku wczasowym nie mieli a że on ciągle po za domem pracuje no to mi się udało przytrzymać go dla nas troszkę dłużej :) cały czas się zastanawiam czy posłać od września Krzysia do przedszkola z jednej strony jeszcze nie jego rocznik ale jest ze stycznia i już całkiem spory chłopak z niego , wszystko co chce to powie załatwia się sam je sam więc z obsługą raczej kłopotów by nie było ale z drugiej strony jak patrzę to jeszcze wciąż malutki chłopczyk z niego bo przytulić się potrzebuje i łatwo mu zrobić przykrość sama nie wiem... papka no to też będziesz królową :)

papka już mało nas zostało i co raz mniej ma czas pisać :)a[e dziewczyny może tak bilans 2,5 latka sobie zróbmy napiszcie co już maluchy potrafią i jakie mówią śmieszne rzeczy :) u nas ostatnio teściowa powiedziała że nie może czegoś powiedzieć bo by musiała powiedzieć brzydko na co Krzyś "kulcie blade babcia powie kulcie blade" a Stasiu chodzi sam ma już 10,5 miesiąca i zasuwa jak Krzyś obaj tak szybko zaczęli śmigać :)

to my bunt dwulatka też zaliczyliśmy tak jak pisała pestusia nie mama nie idzie nie teraz nie luba... wszystko na nie i waliki o zabawki też są ale sprwę załatwia zazwyczaj dublowanie samochodów łopatek i innych, Krzysiu powoli rozumie że nie wolno odpychać zabierać i krzyczeć ale to jeszcze długa droga bo pewnie najbliższych 15 lat nie jedną wojnę przyniesie ale mimo to suma summarum jest naprawdę fajnie że są we dwóch

gościu :) to stare imię jest, ja go nie wymyśliłam, naprawdę bardzo mnie zaskoczyłeś tym, że pomyślałeś, że je sobie wymyśliłam Marzka no zobaczymy może mi się upiecze i już zawsze będą grzeczni i słodcy :)

wymiotło wszystkich na spacerki :) prawie lato mamy jakie by nie było ale zawsze a powiem tym co jeszcze tu zaglądają czasami, ze moje chłopaki są czadowe :) ja na nich jak na dobry serial patrzę, Krzysiek zaczyna sobie wyrabiać żarciki a Stachu pomału chodzi, co raz mniej z nimi kłopotów,

albo 20.12.2013 :)

to "najlepiej" jak urodzisz 11.12.2013 :)

to ja tu sobie zaglądam a taka wiadomość !!! gratulacje :) !!

pestusia a jaką ciuchcię ? bo ja dla Krzycha coś sprytnego potrzebuję na prezent a on taki majsterek spryciula jest i chodzi o to żeby go zaciekawiło.

http://allegro.pl/granna-kot-w-worku-granna-gratis-warszawa-i3161670892.html i jeszcze mamy taka grę/układankę tez fajna uczy porównywać tylko nie wiem czy maluchy już nie za duże ale ja taka kupie chrześniakowi co ma 1,5 roku :)

a i na dzień dziecka dla chłopców (a może i nie tylko) polecam autko takie http://allegro.pl/rozkrecane-autko-maly-majsterkowicz-narzedzia-i3173378469.html Krzyś dostał takie od Stasia jak ten się urodził i Krzyś szybko zgłębił kręcenie śrubek rączką śrubokrętem wbijane młotkiem gwoździ i czym się różni jedno od drugiego, do tego auto jeździ na baterie i irytuje muzyczką :)

kasiak gratulacje dla siostry i dla Ciebie podwójna ciociu :) pestusia jak masz miejsce to piłki do basenu i zwykły dmuchany basenik będzie zabawa na chłodniejsze dni jak się kąpać nie można, ja chce taki dla chłopaków na działkę zorganizować albo tablica magnetyczna i na pisaki ok stówki kosztuje całkiem spora, Krzysiek lubi przyklejać magnesiki na lodówkę i tak myślę czy mu nie kupić takiej tablicy

Aniu ja tez pytałam lekarza o x i powiedział ze do 4 roku życia to norma jest bo kolana słabe ja się boje o jego nogi bo chodził jak miał 9 m-cy ale podobno nie ma się czym martwic na razie

Gwiazdka u nas tak sie porobiło jak ja na macieżyńskim byłam tylko ja mogłam karmić ubierać etc. a teraz jest wkrętka "tata" wszystko zależy z kim więcej przebywa jak było wszystko rtylko mama to mąż mówił ubieraj sie i jedziemy i tak zabierając wszędzie go ze soba teraz jest tata :) też bywa to męczące jak ja potrzebuję go szybko ubrać ale zawsze mam łaowiej jak maż ma nam pomóc my u dentysty byliśmy w zeszłym roku teraz niebawem na kontrole musimy iść lepiej nie czekać i mieć wszystko pod kontrolą

pestusia Krzys w ramach uspołeczniania 2 x w tygodniu chodzi do domu kultury na 45 min. zajęć (140 zł / miesiąc) i w soboty do przedszkola na 2-3 godziny (bezpłatnie) poszukaj dookoła zajecia sa z opiekunami i wszystkie fajne

ale sie narobiło.. nie wiesz jak to skończyć , a ja tak sie zastanawiam nad tym, że jak się ma romans to chyba dla zdradzanego już bez różnicy czy to było dwa razy pięć czy piętnaście :( więc teraz się już możesz nie śpieszyć ... piszesz też ze romans jest czysto fizyczny i uczuć nie ma w tym zadnych i tu też tak sobie myślę że uczucia jeszcze przyjdą i to wcale nie przyjemne bo taki romans to nie tylkouczucie waszej dwójki ale niestety całych waszych dwóch rodzin oczywista oczywistość, jak się od tego uwolnić ? juz się nie da to zostanie z Toba na zawsze

a masz męża ? napisz o tym związku coś wiecej

Kasia mi się udało na początku wytłumaczyć że wchodzimy tylko w te płytkie i małe :) ale wtedy moze tupać w błotku ile chce :) co do mieszkania to najwięcej kłamią pośrednicy :) gorzej niż sami właściciele Krzychu ma pedał po tatusiu, wiosła i pływać może, kapcie mamy 25 a buty to już nie wspomnę zimowe 25 są na styk, rok temu kupiliśmy 22 a od początku zimy tak mu noga urosła że na koniec już płakał jak chodził kupiliśmy buty wiosenne 24 myślałam ze o rozmiar zaduże i z myślą że gruba skarpetka wejdzie bo zima jeszcze wtedy była no i jakoś do końca jesieni doganiał teraz musimy podobnie zrobić buty 26 albo 27 kupię ale czy na jesieni pobiega to wątpię :)