poranakawe

dyducha wszystkiego naj naj i bobaska różoiutkiego :) pospałam się i musze szybko obiadek nadrobić

Mrówkania ja wczoraj wyszłam z pracy po 19 bo tak mi się dobrze pracowało, a do domu to dotarłam po 21 i wcale to w spaniu mi nie pomogło boli jeden boczek i już :)

ja obstawiam grubo ponad miesiąc moje dziecko tak sie tam dobrze nosi że nie sądzę żeby mu się od mamusi spieszyło :)

Tosiak mi rano małżonek noge do użytku dorowadzał , jak bym nie spała to zawsze ta sama mi drętwieje i bol w stawach mam do tego, do tej pory było tylko biodro, no a potem drętwiejące udo a dziś kolano i łydka jak tak dlej pójdzie to do stycznia mi nogi zabraknie na dalsze bolenie :)

kurcze ja do dwoch lekarzy chodzę jeden zlewa wszystko drugi jest nadopiekuńczy ale obaj mnie badają co wizyta, sprawdzają szyjkę i napięcie brzucha cz nie jest twardy

pewnie miszka jak Polusia rośnie to najważniejsze :) pestusia nie smutkuj sie chcesz wyśle ci moje foremki mam takie do wycinania z rozałkowanego ciasta, mnie gardło często bolało i nie wiedziałam czemu dopiero siostra mi powiedziała, że też tak często ma ze stresu jak zaczełam obserwwać to sie okzało, że to bardzo możliwe bo przychodziło nagle i samo mijało z dnia na dzień i zowu wracało i tak w koło :) relaksuj się :)

a ja to już w ogóle pomyliłam co komu no bo to misz masz tak sobie z tym karmieniem radzi :) przepraszam a miszka kurcze no ja nie pomyślałam ze odciągać też regularnie trzeba ale ja głupiutka jestem :) :)

ja sobie planuje :) z pełną świadomością że najpradopodobniej mój synek ma już swój plan i niekonieznie zbieżny z moim :) ale miszce nawet się udaje to ja też sobie tak marzę jak to idealnie będzie :)

Misz masz właśnie dziś z mężem rozmawialiśmy o karmieniu dziecka, że tak właśni byłoby najlepiej, o 24, 3, 6, 9 bo mąż o 24 chodzi spać a o 6 wstaje mi przypada 3 Balbua GRATULACJE!!!

tak trzymać pstusia :) a jak tak pół leżysz to krzyż i kość ogonowa Cie nie boli ? bo mi to najlepiej chyba na stojąco ewentualnie siedząc na krześle biurowym, wszelkie formy leżenia to po 15 minutach boleść w różnych obszara pleców, dlatego źle nocki znosze

pestusia ja sięgam jeszcze stóp pod warunkiem że nie mam ubrań krępująych ruchy a krępuje mnie wszystko :) a lekarze mówią ze brzuchol duży mam a jak się przyglądam innym to mi sie mały wydaje ale syncio grubelek raczej :) może mam antyanoreksje co spojrzę w lustro to mi się wydaje że taka szczuplutka jestem ( 79 kg :) )

kasiulka tych paznokci to nie mozna mieć pomalowanych między innymi ze względu na znieczulenie chyba, bo jak się coś dzieje to pod płytka pojawia sie zasinienie i po kolorze paluszków lekarze kontroluja czy wszystko gra ja pewnie zapomne zmyć u stóp ale ostatnio jak robiłam pedicur to pani powiedziała że na zime dobrze zostawic niepomalowane zeby płytka odpoczęła, to może tak sobie przed sylwestrem zrobie już bez malowania :)

pestusia a to o ruchy akurat nie ja pytałam ale dziękuje :) mój syn jest tak niestandardowy w poruszaniu się potrafi cały dzień się ślimaczyć i wałkować jakby wcale nie spał albo nie ruszać sie wcale po to żeby np wieczorem dać popis taki że moja pralka podczas wirowania to spokojna przy nim jest wyjątkowo, wczoraj na badaniu pan doktór mówi "no i niestety drugiej rączki zobaczyć nie mogę" a na to mój syn buch druga rączka do góry :)

nam mówili na szkole żeby dopiero po dwóch tygodniach zacząć dziecko wietrzyćod ok 7 minut, co dziennie zwiększać czas o jakieś 3 minutki tak mniej więcej oczywiście żeby po 5 dniach mieć 20 minut i wtedy można wystawić na balkon albo wyść na spacer, wietrzenie ma być tak żeby się powietze zewnętrzne mieszało z wewnętrznym czyli dzieck w domku przy otwartym oknie, poniżej -5 stopni dziecka w ogóle nie wypuszczać na dwór bo jest za zimno :) i tak do wiosny :) jesli mój synek urodzi się tak jak wyszło na usg czyli 10 .01 to bedzie fajnie bo mojej siostry urodził się 9.01 :) a dziecko jes geniuszem i do tego o niziemnskiej urodzie więc moze mój synek powieli wtedy już schemat :) Misz masz ale Tomuś słodek jest, na zdjęciu z mamusią taki spokojny że pozazdrościć :)

miszka słońce napewno Polusia szybko nadrobi kilogramy, ja nie chciałam żeby ci smutno było przepraszm Cię i trzymam kciuki za twoja księżniczke :) odżywiaj sie dobrze zeby twoje mleko było bardzo pożywne a malutka bez probemu swoje utyje, nie dopuszczam innej opcji :)

marig bardzo sie cieszę w 3 tygodnie kilo skoczył jak tak dalej pódzie to do 4kg dojdzie niby termin na 10.01. z USG ale nie sądzę zebym wcześniej urodziła jak w połowie mieąca :)

byłam na usg synio wazy 2480 i jest tydzień do przodu a łożysko 1/2 wiec wszystko gra jak trzeba chyba :)

joasiu trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze, twó maluszek urodzi sie za przykładem małej Polci silny i Tomusia zdrowiutki :) dziewczęta ja spałam dziś okropnie w nocy bardzo bolą mnie plecy i nogi nie moge dojść do toalety a drzwi do niej mam przy łóżku Miszka a Polusia urocza i rozczula w tym ubranku :) słodka księżniczka :)

no właśnie pestusia co do choinek to dokładnie tak :)

o to mnie troszkę pocieszyłyście że na styczeń ktoś tu ze mną zostanie :) mojemu synkowi dobrze sie siedzi w brzuszku i narazie niech tak będzie, Marzka dobrze że u Ciebie wszystko gra bo już się zastanawiałam co z tobą po wizyce u pana doktorka Tosiak uważaj na siebie to było takie nununu... żebyś moze troszke przystopowała z zajęciami, Papka ja mam kilka ciuszków na 56 tak, głównie właśnie do szpitala ale raczej na 62 kupwałam bo uznałam że po mnie i mężu to synek przynajmniej długi będzie :) a i co do choinki to bierz od tesciowej jak sie pozbywa i zrób taką tradycyjną z cukierkami i pieczonymi pierniczkami jeszcze kokardki z stążki zawiąż i będzie milutko :) my z mężem tez już mieliśmy kilka razy kryzys ale choinka zawsze sie znalazła raz była taka krzywa, że ledwo stała co sie na nią patrzyłam to nie mogłam powstrzymać sie od śmiechu :) a w zeszłym roku kupiliśmy sztuczną z założeniem że jak kiedyś będzie cienko z kasą to ta zawsze w awarii pomoże :)

Tosiak licz skurcze i czas, nie czekaj na ostatnią chwile bo urodzisz :) a ja tu sama zostane na styczeń

Marzka to wczoraj u doktora pewnie zabawiła sporo czasu głównie na dojazdy z tego co pisała wcześniej

kornelinka dobrze, że chociaż się wyspałaś ja moze dziś w miasto uderze tak nie za daleko ale troszke wyściubię nos bo w poniedziałek do pracy więc to mój ostatni dzień laby :)

dyducha bo są w odzielnym albumie :) Miszka Pola urocza jest i oczka ma chyba duże, piękna panna z niej będzie :) chudzinka niech je dużo koniecznie i naprawde śliczny z niej kawituszek

ja tam na święta okien nie myje nowe mam to wystarczy firanki też nowe, tylko mąż kuchenne obleci bo rolete bedziemy zamawiać to niech w czyste montują Mrówkania własnie do mnie też przyszła przesyłka, dokładnie to do rodziców ale już jest :) jeszcze raz wielkie dzięki za cynk z namiarami :)