poranakawe

mrówkania aż wyjęłam ten co ja mam, dostałam go wspadku nofakt te gumki można wyjąć, a zdradzisz gdzie te czści mozna dokupić ?

kurcze pestusia urodzisz dwa dni przed terminem i będziesz miała niezły prezent na święta i jeszcze zdąższ zpowrotem do domu na wigilie :)

pestusia dzięki za słowa otuchy :) wstawiłam mieso na obiad żeby uciszyć wyrzuty sumienia miszka, myślę że wypowiedź miała na celu raczej ostrzeżenie w stylu trzymajcie swoje dzieci za rękę przechodząc przez ulicę... no na pewno każda z nas sie o maleństwo ale ty słońce nasze afirmuj pozytywnie - 100% sukcesu :) czy ty widziałas to zdjecie swojego dziecka co my ?? na pewno bedzie bardzo madre i zdrowe ma to na twarzyczce wypisane !!!! nie ma innej możliwości tylko jeden warunek, umiech mamusi jest kruszynce bardzo potrzebny :)

marigo trzymam :) słuchajcie wstyd sie przyznac ale dopiero przeszłam z pozycji leżęcej do siedzące, dopiero teraz sie ubrałam i jeszcze z domu nawet nie wyszłam, co wiecej dziś nie zamierzam :)

mojemu dziecku bardzo sie na urlopie nudzi :) wałkuje sie non stop pestusia ja mam cały czas wrżenie że wszystkiego mam bardzo mało i że czegoś mi brakuje :)

miszka sliczna :) !!!!!!!!!!!!

dwupak a ja mam jeszcze piernik z piątku :)

a u nas pada śnieg :)

kurcze mnie to nie dość ze siku budzi to jesze okropne bole kręgosłupa ale mimo wsystko wstaję wyspana Tosiak jaka sesja?

marigo no nie przesadzaj z tym pierwsza ;) u nas po śniegu marne ślady :) Marzka no takie uroki ja to mysle że te noce to przygotowanie do wstawania do maluszka

jest lepiej głowa mnie nie boli i nie czuje przeziębienia mozliwe ze ja tylko zmęczona byłam plus brzuch, który niestety mi doskwiera nadal i dziś daje znać już od 5 ale to pikuś :)

umyłam się napakowałam czosnkiem mlekiem z miodem i ostawiłam się herbatka z sokiem malinowym kłade si łóżeczka i do rana zakładam że bede jak nowa :) co do anty to ja planuje drugie bobo jak najszybciej a potem męża wysterylizuje :) on o tym jeszcze nie wie juz widzę jak się cieszy na samą myśl :) :)

marigo u mnie też łóżeczko stanowi główną szafę czekam na meble i dlatego nie piorę nic jeszcze ale już lada chwila zrobie spis braków :)

śliniaczków nie mam i smoczek jeden ale synek mojej siostry w ogóle ignorował smoki więc licze troszkę że mój też będzie miał je w nosie :)

marigo teraz sobie zrobiłam tydzień przerwy potem jeszcze wracam do świąt a potem to zobaczymy już pewnie nie wróce tylko będę doglądać z doskoku wszystkiego nie wiem sama już co mam a czego nie, :) nie mam kosmetyków dzieciecych bo to chce w grudniu pokupować a tak to mam ubranek troszkę wózek łóżeczko pościel przewijak podgrzewacz pieluszki tetrowe kocyk ale tylko taki cienki więc jeszcze gruby chce kupic bo to na lata całe będzie i kiedyś się przyda napewno no i najważniejsze mam pokój bo jeszcze miesiąc temu był składzikiem narzędzi dziś jest pokoikie dziecięcym czoraj dowiesiłam w oknie firanki:) mam tez fotelik do posiadywania przy dziecku czekam na meble szafe i komode mają być w przyszłym tygodniu to popiore wszystko i poukładam zobacze co i jak i czego mi brakuje :)

pestusia a na kiedy ty masz termin ? bo wiesz ty tak zawsze masz wszystko wcześniej ogrniete i ja się przynajmniej dziwnie nie czuje ze jakaś nadpobudliwa jestem jak coś wcześniej planuje ( jak kupowałam wózek i łóżeczko to wiedziałam że ty tez nie czekasz na ostatnia chwile i inne dziewczyny też mimo, że wkoło mi mówili że za wcześnie:) ) ale ty szybciej będziesz rodzić ja dopiero w połowie stycznia a i tak mysle że przenosze z tydzień taki trend w rodzinie :)

jak bym się zaraziła to znaczyłoby że malutkie są chore oby nie, bo objawy mam jak przy grypie żeładkowej narazie dziewczynki czują się dobrze :)

leze sobie, dziś była u mnie koleżanka z dziećmi, mam nadzieje ze to nie od nich sie zaraziłam tylko to moja niedyspozycja i maluszki ode mnie nie złapały, żeby sie tylko bidulki nie pochorowały słodkie są takie i pocieszki, że aż się nie moge swojego doczekać :)

na wieczór sobie kapiel zrobie

zrobiłam sobie miete moze mi przejdzie

czuje ze się przeziębiam boli mnie głowa i zaczynam mieć dreszcze i boli mnie brzuch co jamoge wziąć żeby sie nie pochorować

u nas na zajeciach nic takiego ne mowili o karmieniu, a co do szpitali to sie dowiem

ałoo o niespodzianka :) i bądź tu człowieku mądry i sobie coś zaplanuj :)

pestusia to coś się zmieniło? bo pół roku temu powiedziano mi w szpitalu ze jak jestpołożniczy to zawsze ma dyżur i nie ma juz czegoś takiego jak szpitale które maja dyżur w danym momencie

z ulicy, wejścia mam na madalińskiego ale na inflancką blisko :)