poranakawe

na pewno perspektywa nowej dzidzi jej nastrój poprawi też miałam nadzieje że to koniec przyjaźni toaletowej ale nistety nie

ja musze pieczywko ograniczyć bo kwadratowa będe i musze jakiś program zdrowego żywienia opracoać sobie

no ja dziś pierwszy raz od początku szynke jadłam bo się serek żóty skończył ale najlepiej wchodzi mi pieczywko bez wedliny

dyducha ja też zawsze byłam słodkolubna a teaz nie ma jak obiadek ciepłe i gotowane jedzonko :)

Cukiereczek ja mam Igg różyczki ponad 76 a od 10 jest dodatni i z tego, co sie orientowałam to wyniki Igm świadczą o ewentualnej, aktualnej chorobie a Igg np. o tym, że sie w przeszłości miało z chorobą kontakt lub jak podejrzewam w moim przypadku np było szczepionym, generalnie przeczytałam, że ważne żeby Igm było w normie a ty masz w normie, więc nie martw się na zapas może to nic nie znaczyć a może miałaś kiedyś kota?

pestusia ja z kolei przswajam głównie białe pieczywo ogólnie nie przepadam) koniecznie z pomidorem (całe zycie omijałam pomidory szerokim łukiem) utyłam prawie kilogram i brzuch mi wywaliło jak w czwartym miesiącu albo lepiej czuje się napięta i wszystko swędzi a mój ulubiony twarożek czeka od tygodni w lodówce i nie wiem czy się na coś przyda :( słabe wartości odżywcze malince funduje

a moze idź jutro do tego laboratorium albo zadzwoń i moze tam ci wyjaśnią mi Panie przy wydawaniu wyników czasami odpowiadają jak mam pytania

dzięki ania może jeszcze dorosne potrenuje na mężu :)

a ja mam problem z karmieniem tego typu że jakoś nie moge sobie wyobrazić w tym nic fajnego nie wiem ale jak dla mnie to bedzie to chyba poprostu konieczność dla dobra malinki, czy ja mam zdatki na wyrodną matkę ?

ania ja się goścmi nie przejmuje jak mus to mus

marzka basen i joga to świetny pomysł zmęczysz sie :) i nie bedziesz miała siły na frasunki

pestusia ja sie nie znam na ludziach i nie znam tak naprawde Ciebie ale z tego co piszesz trudno jest mi sobie wyobrazić że się z kogoś naśmiewasz raczej robisz wrażenie osoby pomocnej i pełnej zrozumienia, może Pani ma jakiś problem leżący gdzieś indziej obawia się że moższ o nim wiedzieć a najlepszą metodą jest atak w końcu może to właśnie chodzi o to że sie dogadujesz z dziećmi i ciebie lubią wystarczy że jej malec waca do domu i mówi a Pani pestusia to to a Pani pestusia to tamto... i ona zazdrości że sama tak z własnym dzickiem nie umie ale to tylko teoria jakich moze być miliony tak czy inaczej moim zdaniem Pani sie pomliła :)

dyducha nie gdawaj się głupolom bo oni zawsz najpiew ścągną człowieka do swojego poziomu a potem pokonają doświadczeniem nie ma na nich innej siły jak być ponad to :)

Marzka zawsze możesz pogada z nami pestusia jak tak czytam to zawsze ma fachowe podejście :) Cukiereczek ja to max 70 Dyducha cena twojego zdrowia za głupot ę jakiejś niuni to z pewnością jest za wysoka nie stresuj się ona będzie miała w życiu ciężko nie Ty, bądź oazą spokoju :) Dwupak będzie dobrze tylko leż grzecznie, mnie się nie udaje ciągle coś musze robić, ale jak się czuje mniej komfortowo to od razu wyciągam się na kanapie i wtedy leże nie ma siły

marzka zrób obie jakąś przyjemność ja ostatnio zrobiłam sobie galaretkę i mi pomogło bo troszę słodka była ale nie zamulała :) spóbuj pomyśleć o sobie chociaż przy małych szkrabach o pewnie niewykonalne

dyducha ja już nawet po rzyganku jestem :)

cześć kffiatuszek

pestusia ja mam z kawą bardzo podobnie tyle ze czasem i 5 piłam do 16.00 ale teraz nie mam chęci wręcz przeciwnie podobnie jak Ty odrzut

marzka w życiu bywa różnie ale trzeba szukać dobrych stron choć czasem naprawde o nie trudno ale trzeba, na złość przeciwnościom losu trzeba usilnie szukać powodów do bycia szczęśliwym Ty masz dzieciaczki dla niektórych szczęście nieosiągalne :)

rebezo witaj po powrocie tez mam plan pracować jak najdłużej razem z brzuchem, choć chwilowo muszę leżeć to mam nadzieję, że po następnym badaniu lekarz powie, że mogę pracować i już Cukiereczek mnie swędzi brzuch ostatni sygnał, że najwyższa pora się paciać mazidłami na elastyczność skórki :)

a ja właśnie wróciłam z działki 5 godzin na powietrzu bez tv i kompa świetnie mi zrobiło odpoczełam i się dotleniłam teraz już tylko poleguje pestusia ja uwielbiam rytuał picia kawki ale hwilowo mnie odrzuca ale dziś na działce brakowało mi po obiadku kawsi

dyducha to robimy przezerność tego samego dnia a marzka przeciera nam szlak bo ma dwa dni wcześniej super że jest wszystko dobrze ja na słodycze teraz patrzeć nie moge a zawsze mogłam się żywić wyłącznie nutellą ale ja to rano cuier mam nawet poniżej normy :) dużo słodyczy niski cukier dużo kawy niskie ciśnienie :) a teraz kawy nie pije i ciśnienie mi rośnie jak miną mdłości może znowu zaczne to może spadnie troszke

a ja powoli poszerzam krąg wtajemniczonych do 9tc tylko mąż i siostra wiedzieli teraz rodzice, brat i psiapsiółka i jeden wujek co sam wykombinował, że coś jest na rzeczy ma 85 lat doświadczenie życiowe swoje robi :)

Marzka ja powiedziałam swoim tydzień temu i i tak znaleźli się niezadowoleni że tak późno :) ja tam uważm że głupie komentarze sa niestety nieodzowną częścią ludzkiej natury uwierz mi że nawet próbowano wzbudzać we mnie poczucie winy że tak późno się przyznałam :)

marzka to będziesz miała dla niej fajnypezent - nowe zdjęcie a swoją drogą jak dobrze pójdzie i zgodnie z planem to moja teściowa zaliczy piewszy w swoim życiu dzień babci :)