poranakawe

a i wazy już prawie 12 kilo muszę jakieś jego zdjęcie akutualne wrzucić żeby nie było że jakiegoś grubaska hoduję jest akurat :)

pestuia Krzychu wyrasta właśnie z kapci 22 są na styk a body i kupuje na 98 żeby miały lekki luz :) ale to chłop jest więc inaczej troszkę

halo po świętach :) Tosiak zabawek po jednym roku na 5 lat nazbierane a przecież będą jeszcze okazje :) Krzych dostał psa na biegunach spory jest wiec na środku dużego pokoju stoi ale Krzysiowi bardzo się podoba próbuje na niego wsiadać , przytula i pokazuje gdzie piesek ma nosek w sumie zawalidroga ale Krzyś pokochał go od pierszego wejrzenia na urodziny powiedziałam że teraz to ewentualnie kurs wietnamskiego albo wycieczka do zamku eureki bo zabawki i ciuchy nie wchodzą w grę ale sama dziś byłam na zakupach i piżamkę to mu jeszcze dokupiłam :) ale co tam kupiłam taką cieplutką, idzie zima więc bedzie nam potrzebna bo Krzyś się rozkopuje i w nocy marźnie moim zdaniem. Sobie też nakupowałam bluzek do pracy buty i torebkę na spacerki z sykiem taką malutką na picie telefon chusteczki i samochodzik jakiś, tak żeby na powórko wyskoczyć i się z wózkiem nie szamotać. Ja siedzę w tym tygodniu z Krzychem w domku i wczoraj był u niego kolega bawili się ardzo ładnie, tzn nie było bójki :) póki co nie mamy zbyt częstego kontaktu z rówiesnikami i troszkę się bałam że będzie mały egoista ale nie jest i zabakami się dzielił póki co bardzo ładnie :)

Wszystkiego dobrego, spokojnych świąt w rodzinnym ciepełku dużo radości i optymizmu :)

a ja napiekłam pierniczków na choinkę i cześc mi została i Krzychu tak zasmakował w nich ze z choinki ściąga i mi przynosi wtedy ja mu daję ciasteeczko z miseczki i wieszam spowrotem :)

Lencia sto lat, sto lat i zdrówka dużo i śmiechu jak najwięcej Ja myślałam zeby choinkę jutro ubrać najlepiej zeby popołuniu Krzycha gdzies wcisnąć i zeby jak wróci to miał niespodziankę ale pewnie sie nie uda ja mam w pracy sajgon i wracam nakąpiel ale byle do świąt i będzie spokojniej, musze jeszcze popiec pierniczki na choinkę a bombki mam już częściowozrobione z papieru i kupiłam słomiane więcchyba przeżyją , jedną zrobiłam z origami miesiąc temu cały weekend kleiłam ipowiesiłam krzyśkowi pod żrandol i sie do niej tak pięknie śmieje jak zauroczony no ale kolejne to już prostsze robię ale i tak myślę że krzychu choinkę będzie podziwiał nie ma siły tyle świecidełek :)

http://rozwojowe.pl/opis/693139/podnosnik-drewniane-puzzle-3d.html mi się takie puzzle bardzo fajne wydają dziecko się zajmie i moze pasję w sobie rozbudzi i np bedzie kolekcjonować a ty bedziesz miała pomysł prezent na lata

papka napwno wszystko się unormuje pod okiem lekarzy zdrówka wam życzę i roczniaczkowi naszemu też dużo zdrówka przede wszystkim ja już świątecznie się ogarniam dzis rbię gwiazdki na choinkę i ciaso na pierniczki :) tata mó wpadł do wnuczka zjadł z nami obiadek a ja miałam chwilkę żeby przyszykowac sobie wszystko, okna mam juz czesciowo umyte dwa zostały mi w duzym pokoju i kuchni jeszcze czyli najwieksze i najmniejsze

papka nie gadaj z teściową tylko uderzaj do teścia powiedz mu jaki chcesz i się dogadacie :)

Tosiak gratuluję nowego członka rodziny , to wam się w tym roku powiększyła nieźle :)

Justyna pisz z nami częściej :)

papka po pierwszym podaniu bebilonu od razu zjadł 40 ml i po 3 godzinach wygladał jak mały opuchnięty indianin mał wtedy jakieś 3-4 miesiące

odnośnie mleka pepti i innych na rezeptę, to jest tak, ze żeby wypisać receptę to musi być podsawa i jak sie u nas okazało opinia lekarza, który przyjechał do Krzyśka na wiztę domową nie jest ystarczającą podstawą. Lekarz przyjechał o dziecka które było całe wysypane aż purpurowe i opuchniete miało oczka ewidentna sprawa nie było wątpliwosci zadnych, lekarz przepisał nutrmingen i dałnam kwit zrozpoznaniem. Szczęśliwie była to wizyta domowa inie zrobił wpisu do systemu tylko dał nam papier , któy teraz mamy bo jak sie później okazało z mlekiem jest problem. Lekarz pwiedział w przychodni ze żeby wypisć receptę musi mieć odstawę czyli rozpoznanie alergologa. Poprosiłąm wic o skierowanie a on mi na to że do rku się u dzieci nie rozpoznaje alergii :) :) i skierowania nie dał le wypisał mleko na dwa miesiące :)

u nas walka o każdy dzień zeby Krzyś chodził spać o jednej porze i suma sumarum sie udaje praktycznie od początku, że między 19 a 20 jest kąpany i o 20 idzie spać i tak w sumie chyba nie było dnia odpukać zeby sie nieudało j kąpi a tatuś usypia :) no chyba ze jestem sama to wtedy ja wszystko :)

pestusia rowerek na zająca będzie w sam raz

mozna tez coś dograwerować http://eprezenty.pl/szkatulka_na_bizuterie_grawerowanie_dedykacji_zyczen_,p,5053.html a ja nie wiem czy mamie poprostu nie kupie jakiejś fajnej poscieli mazy mi sie taka jak kiedyś była pościel zadne jdwanie czy inne wynalazki tylko biała z bawełnianymi koronkami

kurcze nie mam czasu szukać ale ja dla mamy kiedyś kupiłąm taką szkatułkę na biżuterię drewnianą ,sama tez mam i bardzo jestem zadowolona z niej, a mama się złosciła ze co wieczorem zdejmie kolczyki to ojciec musi w swoje paluszki wziąść i potem rano już jednego jej bakuje a teraz trzyma ja w szafie i ma porządek przynajmniej http://allegro.pl/drewniana-szkatulka-kuferek-na-bizuterie-prezent-i1948532897.html http://allegro.pl/szkatulka-na-bizuterie-ze-skory-kasetka-kufer-c2-i1951124932.html ale w tym rku znowu nie wiem co :)

nic :) córa tej koleżaki dużo na łyżwach i rolkach jeździ ale ma oddzielne :) ja też mam oddzilne ale mi juz noga nie rośnie :)

witam mamęmaksymiliana u nas nie ma instrukcji pisz jak masz ochotę albo komentarz do naszych tematów :) pestusia koleżanka miała dla córki takie regulowane łyżwy i była bardzo zadowolona właśnie z tego względu, a mała jeździła na nich i nie skarżya sie ze coś nei tak jej jest :)

papka a najlepsze jest to ze musiałaś spytać czy to moze być od antybiotyku ja to jestem załmana naszymi lekarzami ostanio choruję bardzo czesto na gardło i nic mi nie potrafią pomóc sama się najlepiej lecze ehh.. tydzień kaszłałam tak ze Krzyś się budził jak miałam go nakarmic i uśpi to męka istna była dla nas obojga, a mąż wyjechał i nie było wyjścia, dopiero jak zaczęłam sama sobie syropy próbwać to mi przeszło i juz prawie jest ok tyle ze Krzycha musiałam przestać karmić bo się boję po tych lekach wszystkich .. a torty fajne i nawet nie wygladaja trudno

hej ja tylko na chwlkę bo ped zycia.... :) :) jestem z wami :) ja dziś mam sądny dzień w pracy ylko co chwila ktoś mi dorzucał temat do rozwizania a zasu na rozwiązania jakoś nie bardzo :) i tak wyszłam monapowiedzieć nic nie zrobiwszy sama radość :) przynajmniej mam po co jutro wrócić ehhh....teraz też nie skończyłam roboty "na wieczór" bo juz chce mi sie iść spać jutro dorobię i juz :) roboty po pachy ale damy dziewczyny radę bo jak nie my to kto ???

Polcia żyj nam sto lat w zdrówku i z uśmiechem :)

hej Tosiaku :) a jak tam twoja pracka ? ja dziś mam urlop w pracy zeby ponadrabiać zaległości w innych zobowiązaniach ale mi sięeeeee niiiieeee cchhhhccceeeee wczoraj napisałam długa wiadomośc i zapomniałam wpisać pseudonim :) hehe i się poszło ..szanic ale ale evenflo ludzie mają różne pasje górki dołki ja pracuje babeczką w wieku moich rodziców , która nie ma dzieci i cały czas gdzieś z mężem podróżuje z nami pracuje młoda dziewczyna i zawsze jest zachwycona tymi podróami ja nie ukrywam ze też, one zwiedzają poznają nowe miejsca robią ciekawe rzeczy a ja praca dom praca dom obiad pieluszki itd ale jakbyś zapytała tą babeczkę czy by sie ze mną zamieniła bez zastanowienia napewno by chciała od razu bo ja mam Krzysia :) :) na wszystko przyjdzie pora tylko nie można przegapić włąściwej chwili ty teraz nie przegapiasz ty teraz robisz własiwą rzecz w miejsc i czasie :)

aniu ja raz zrobłam Krzyśkowi kisiel to nie chciał jeść ale mi bardzo smakował :)

kupiłam czapkę w smyku za 25 zeta i jestem bardzo zadowolona :)