smerfetka83

Ja też od dzisiaj na ryżowej. Wytrzymałam cały dzień na dwóch torebkach ryżu brązowego,ale chyba jutro coś do niego dodam,bo bez soli niestety smakuje ochydnie :-(

Zaczynam dietę ryżową od jutra.Waga tragiczna :-( Przytyłam przez jesień i zimę 10 kg :-( Ma ochotę się ktoś przyłączyć? W grupie zawsze raźniej :-)

Próbowałam się dopisać do istniejących już jakiś czas wątków,ale dziewczyny znają się tam już jak łyse konie i strasznie ciężko do nich się dołączyć:-( Dlatego założyłam nowy wątek i mam nadzieję,że znajdą się dziewczyny,które tak,jak i ja marzą o dwóch kreseczkach na teście. Ja nazywam się Magdalena i to mój drugi cykl starań.Mam nadzieję,że szybko mi się uda,bo strasznie mocne instynkty macierzyńskie się już we mnie odzywają ;-)

monjoc olej z wiesiołka najlepiej łykać od 1dc i ja tak robię.Tylko należy pamiętać,żeby przyjmować go jedynie do owulacji,bo może powodować skurcze macicy.Ja dodatkowo piłam w poprzednim cyklu jeszcze siemie lniane i wprawdzie śluzu za dużo niestety nie było,ale chociaż trochę wigotniej się zrobiło ;-) Kochana a kiedy Ty do lekarz się teraz wybierasz? Aisza super,że lekarz Ci bromka przepisał!Tylko czy jedna tabletka to troszkę nie za dużo?Ja brałam tylko pół tabletki na noc i tak mi prolaktyna w dół polecaiała,że mój lekarz z kliniki zmniejszył mi dawkę do 1/4 tabletki. Obie sukienki są śliczne,ale mi chyba bardziej podoba się ta pierwsza :-) A co tam u reszty dziewczynek słychać?

venusianka cieszę się,że zostajesz z nami,bo jak więcej osób tutaj się udziela,to milej się pisze i zawsze jest się komu wyżalić :-) Pisz co tam u Ciebie i dnaj koniecznie o siebie i dzieciątko!!! My dzisiaj jedziemy na zakupy,bo musimy jeszcze kilka rzeczy kupić na wyjazd.A tak poza tym,to plamień ciąg dlaszy,więc nadziei nie ma już żadnej :-(

monjoc a nie lepiej zgłosić się do kliniki i tam robić IUI?Tam masz przynajmniej pewność,że nasionkami specjaliście się zajmują :-) Ale ogólnie to Ci powiem,że bardzo dobrze robisz zgłaszając się do innego specjalisty,bo czasami przydaje się właśnie takie świeże spojrzenie na sprawę. Kochana a Ty masz problem z prolaktyną,że castangus chcesz brać?Wiesiołka i ja łykam,bo niestety śluzu płodnego u mnie,jak na lekarstwo :-( e-mile cieszę się,że się odezwałaś,bo już się przestraszyłam,że znowu nam znikniesz :-( Wiadomo,że lepiej zbyt pozytywistycznie się nie nastawiać,bo potem można się bardzo rozczarować,ale jak staranka u Was były,to zawsze malutka nadzieja na fasolkę jest :-) A co do tych moich plamień,to mam je w każdym cyklu i niestety u mnie zawsze oznaczają @.I tak nie bardzo wierzyłam,że z tym moim wodniakiem się uda,a teraz to już w ogóle sprawa przesądzona. venusianka słoneczko tylko zostań z nami!!!Bo tak to niestety zazwyczaj jest,że zafasolkowane dziewczyny uciekają nam z forum :-( A my dziewczynki powoli przygtowujemy się do wyjazdu w góry.Na weakend majowy jedziemy ze znajomymi do Zakopanego i tak sobie myślę,że dzięki temu przynajmniej nie będę miała czasu na rozmyślania,że się znowu nie udało...

venusianka ale cudowna wiadomość!!!Gratuluję Ci kochana z całego serducha,bo moim zdaniem,jak dwa teściki wychodzą pozytywne,to fasolka już w Twoim brzuszku siedzi :-) Ale jeśli chcesz mieć 100% pewności,to leć zrobić sobie bete Hcg i będziesz mogła spokojnie sobie czekać do następnego USG :-) Aisza będę mocno trzymała kciuki,żeby lekarz w czwartek bez problemu przepisał Ci Bromka!Kochana przypomnij na kiedy macie wyznaczoną datę ślubu?Poczyniliście już jakieś przygotowania? Miśka pisz tu zaraz co u Ciebie?Na jakim etapie staranek teraz jesteście? Izabelko,e-mile,moniczko2601,aleksandras co tam u Was? taka j.,emilko,marcia odezwijcie się,bo już tak dawno Was tutaj nie było :-( A u mnie niestety pojawiły się plamienia,więc wiem już,że się nie udało :-(

Kochane wpadłam się do Was jeszczeprzywitać przed pracą :-) venusianka jeśli dzisiaj testujesz,to mocno trzymam kciuki za dwie kreseczki!!! monjoc to ginekolog sam zajmuje się przygotowaniem nasienia do IUI?Ja zawsze byłam przekonana,że w klinikach leczenia niepłodności zajmują się tym właśnie biolodzy. Ciężko mi jest Ci coś doradzić,bo ja tak naprawdę jestem na samym początku całej tej drogi.Ale ja już postanowiłam,że jeśli już do tego dojdzie,to zdecyduje się na góra 3-4 inseminacje,bo na więcej moim zdaniem już szkoda marnować pieniędzy i lepiej zacząć zbierać na IVF. Rosiczko gratuluję Ci dwóch kreseczek!!!Nareszcie się doczekałaś :-)

monjoc niestety z IVF jest tak,że trzeba na ten zabieg wyłozyć sporą sumę pieniędzy,a niestety nie ma się pewności,że się uda :-( Szanse na powodzenie są jednak dużo większe niż przy IUI,więc warto spróbować.Tym bardziej,że przy jednej punkcji można otrzymać więcej zarodków i potem transfer mrozaczków to dużo mniejszy koszt. venusianka na żadne objawy nie masz co patrzeć,bo na wczesnym etapie ciąży po prostu ich nie ma.Jak dla mnie pierwszym objawem ciąży jest brak @ :-) Teraz wracam do świętowania kochane :-)

monjoc 7 lat to bardzo długo i nawet nie potrafię sobie wyobrazić,co oboje z mężem przeżywacie :-( A w Lublinie leczysz się w klinice leczenia niepłodności? Kurczę zastanawiam się,czy już teraz pierwszej dawki szczepionki nie pójść sobie zrobić. Mi dzisiaj mija 9 dzień brania Duphastonu,więc jeszcze pięć dni i teścik.Pewnie negatywny,ale malutka nadzieja się we mnie tli...

Kochana ja jestem spod Warszawy i leczę się w Novum.I tam właśnie mam się zgłosić na konsultacje do prof.Jakimiuka,a że on pracuje też w szpitalu na Wołoskiej,to tam prawdopodobnie będę miała laparoskopie.A Ty w którum szpitalu laparo miałaś? Słuchaj a długo od zapisania czeka się na zabieg?Jakieś dodatkowe badanka trzeba zrobić? Widzę,że dziewczynki pełną parą przygotowują się do Świąt :-) Co dobrego robicie na Wielkanoc?

Kochana i takie warunki na NFZ?Kurczę-rewelacja normalnie!!! Ja wiem,że laparoskopie będę miała robioną w szpitalu MSWiA w Warszawie,bo tam pracuje profesor,do którego mam się udać prywatnie na konsultacje.Tylko u mnie będzie to laparoskopia operacyjna,bo jeśli to będzie torbiel to usuną tylko ją,a jeśli wodniak,to niestety też jajwód :-( Ale mam nadzieję,że zniosę to wszystko tak dobrze,jak Ty :-) A napisz mi jeszcze,czy potem dostaję się jeszcze L4? Kurczę to Wy zrobiliście wszystkie badanka i wszytko jest ok,a mimo to nadal się nie udaje?Jejku jakie to wszystko niesprawiedliwe :-( Ja też Wam dziewczynki życzę Wesołych Świąt spędzonych w rodzinnym gronie.Odpocznijcie porządnie i za kilka tygodni poinformujcie nas,że w Waszym brzuszku mały człowieczek mieszka :-)

monjoc a z jakiego powodu miałaś laparo?Kochana długo potem trzeba potem w szpitalu? Ja trochę poczytałam o laparoskopii w necie i stresa mam niezłego,bo zabieg pod pełną narkozą podobno jest i tak się zastanawiam,jak ja po tym wszystkim będę się czuła :-/ A powiedz słońce na jakim etapie są teraz Wasze staranka?Podjeliście jakąś decyzję? venusianka teścik robiłaś bardzo wcześnie i nawet jeśli byłaś w ciąży,to on raczej by tego nie wykrył.Zaczekaj jeszcze kilka dni,albo nawet jutro powtórz test-tylko koniecznie z porannego moczu! aleksandras nie skreślaj jeszcze tego cyklu,bo czasami jak mało na coś liczymy,to los potrafi nam niespodziankę zgotować :-) Tego Ci własnie życzę!A kiedy @ się spodziewasz? e-mile przykro mi kochana :-( Jakoś te problemy nie mogą Cię opuścić :-( Kochana ja miałam te plamienia tylko jeden dzień po potencjalnej owulce.A może jednak warto skonsultować się z innym lekarzem? miśka kochana pisz co u Ciebie!!!U nas na wątku jak widzisz nic nowego-nadal żadna z nas nie zafasolkowała :-(

a co masz brać w tym cyklu?

To super!Ja na wizyty i badania w poprzednim miesiącu wydałam 1000 zł :-( To smutne,że NFZ nie pokrywa chociaż części kosztów leczenia w klinice... Będę mocno trzymała kciuki za Twoją wizytę u lekarza w przyszłym tygodniu!!!

A co to za badanka będą? Rozumiem Cię,bo to na pewno straszne przeżycie,gdy najpierw się cieszysz,że się udało,a za chwilę rozpaczasz,że ciąży już nie ma :-(

edka ja nie brałam castangusa,więc nie pomogę.Napisz coś więcej o Waszych starankach :-) aisza przykro mi słońce,że @ nadeszła :-( Przytulam Cię z całych sił wirtualnie,bo tylko tyle mogę :-( Dziewczynki z tego wszystkie zapomniałam napisać,co tam u mnie :-) W tamtym cyklu oczywiście się nie udało,więc w 9dc poszłam na wizytę do mojego lekarza z kliniki.Pęcherzyk miał już prawie 20 mm,więc lekarz przepisał mi Ovitrelle i następnego dnia rano robiłam sobie zastrzyk.Potem staranka,w 13dc wizyta u lekarza i potwierdzona owulka.Niestety USG wykazało,że wodniak/torbiel nadal jest w moim jajowdzie i jeśli w tym cyklu nam się nie uda,to czeka mnie konsultacja u prof. w sprawie laparoskopi :-(

aleksandras słoneczko wiem,że to niełatwe,ale najlepiej poczekać i zrobić teścik w dniu spodziewanej miesiączki.Ja mam jutro 24 dc,potwierdzoną USG owulkę w 12dc,ale czekam grzecznie i teścik zrobię dopiero wtedy,gdy połknę 28 tabletkę Duphastonu.Wcześniej nie ma co testować,bo ciąża może być,ale stężenie hormonu ciążowego jest zbyt niskie i dlatego wychodzi 1 kreska.Trzymam kciuki,żebyś Ty w tym cyklu ujrzała dwie kreseczki!!! A jeżeli chodzi o lekarza państwowego,to niestety nie ma szans na jakiekolwiek skierowania,bo partacz i dupek z Niego ogromny :-( nadia witam Cię serdecznie wśród nas- napisz coś więcej o sobie :-) monjoc przykro mi,że @ przylazła :-( Tulę mocno i ściskam kciuki za kolejny cykl!!! A na jaki projekt domku się zdecydowaliście?Super,że budowe zaczynacie :-)

Z rozbiegu zapomniałam napisać,co u mnie ;-) W połowie marca byłam na pierwszej wizycie w Novum i niestety okazało się,że mam "coś" w prawym jajowodzie.Lekarz powiedział,że mogą to być torbielki okołojajnikowe,albo wodniaki :-( Mam się do Niego zgłosić po @,to wtedy dowiem się więcej.Na szczęście jest też dobra wiadomość,bo po zastrzyku Ovitrelle pękł mi pęchęrzyk z lewym jajniku,więc była owulka!!!:-) A tak poza tym,to dostaliśmy masę badań do zrobienia i jestem przerażona,ile to wszystko kosztuje :-(

Hej dziewczynki :-) Przepraszam,że się tak długo nie odzywałam,ale po wizycie w klinice musiałam soie wszystko w główce poukładać... Strasznie się cieszę,że dołączyły do nas nowe koleżanki-witam Was serdecznie!!! aleksandras trzymam mocno kciuki za jutrzejszy teścik!!!Daj koniecznie znać,jak wyszedł :-) monjoc kochana staracie się już tak długo,że już los powinien podarować Wam dzieciątko!!!Wiem,że to już ostateczność,ale nie myśleliście o in vitro? Aisza przykro mi słoneczko,że się nie udało :-( Ale wierzę,że pobierzesz Bromka i się szybko uda!!! młoda mama mam nadzieję,że tym razem szybko Wam się uda i Wasz synek niedługo będzie miał rodzeństwo :-) Kiedy masz termin @? Izablko a co tam u Ciebie? Emilko,miśka,e-emile gdzie się podziewacie?Piszcie kochane,co tam u Was!!!

Hej dziewczynki :-) Przepraszam Was,że nie odzywałam się tyle dni,ale taka koszmarna grypa mnie dopadła,że z łóżka się nie podnosiłam :-( Tak więc siedzę na L4 i próbuję się wykurować. We wtorek odebrałam wyniki mojego męża i powiem Wam,że nadal nie mogę uwierzyć,że nastąpiła taka poprawa.W pażdzierniku najszybszych żołnierzyków nie było prawie wcale,a teraz jest ich 31%!!!W szoku normalnie jestem :-)

Powiem Wam,że nie wiem,jak ja doczekam wtorku,bo strasznego stresa mam i boję się,że zamiast poprawy będzie pogorszenie :-( Dzisiaj w nocy miałam jakieś takie dziwne sny,że odebraliśmy wyniki,ale jakies takie nieczytelne były-schizuję normalnie ;-) Izabelko trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę!Daj znać,co Ci gin powiedział. aisza a dlaczego nie zrobisz bety już teraz?Przecież dawno jesteś po terminie @,więc wynik z całą pewnością byłby miarodajny. Emilko nasza ciężaróweczko a powiedz masz już jakieś rzeczy dla dzidziusia pokupione?Wózek już wybraliście? Bąbolinko czy już naprawdę nie będziesz z nami pisała?:-( ewelinko a Ty gdzie się podziewasz? emile,honorku,marcia-co tam u Was?

Dziewczyny gdzie się podziewacie?Piszcie,bo nam całkiem topik zginie :-( Miśka super,że się odezwałaś :-) Będę mocno trzymała kciuki za piątkową wizytę-daj nam koniecznie znać,co powiedziała lekarka! taka j. a co Ty słońce taka zapracowana jeteś? Mój mąż był dzisiaj na badankach nasienia.Powiem Wam,że cieszę się,że on raczej z tych wyluowanych,bo było trzeba spacerować z tą torebką w której był pojemniczek z nasionkami dosłownie przez całą klinikę! We wtorek będą wyniki,więc musimy uzbroić się w cierpliwość...

Miśka ja się zapisałam do Novum do dr.Wojewódzkiego-poleciła mi go koleżanka.Byłabym Ci wdzęczna,jakbyś zapytała swojej znajomej,czy jest zadowolona z Novum.Każda opinia mile widziana :-)

aisza ja Ci powiem słońce,że nie traciłabym już pieniążków na testy,ale poszłabym dla swojego własnego zdrowia psychocznego i spokoju zrobiła tą betę.Przecież to kosztu ok.40 złotych,a przynajmniej będziesz wiedziała na czym stoisz :-) Ja długo nie pisałam,ale niestety humorek po tej wizycie u mnie nie jest najlepszy :-( Straciłam zupełnie nadzieję,że dzięki najnormalniejszym starankom może nam się udać. W każdym bądź razie jutro jedziemy na powtórne badanie nasionek męża,bo od października bierze regularnie witaminki i mam cichutką nadzieję,że jakaś poprawa będzie...A na 15 marca umówiłam się do lekarza w Novum-może tym razem trafię na kogoś konkretnego!