smerfetka83

Emilko dobrze,że na weselu dobrze się bawiliście.Ja ostatnio na weselu byłam u mojej koleżanki w lipcu i też wytańczyliśmy się za wszeczasy :-) Kochana najlepiej nie nastawiać się ani pozytywnie,ani negatywnie.Trzeba po prostu czekać i liczyć,że @ się nie pojawi.Ja w ostatnim cyklu miałam taką załamkę,że w tym jakoś na luzie do tego podchodzę... Pamiętaj,że my tutaj jesteśmy i masz w nas wsparcie :-) Ciekawe,co tam u naszego deserka :-)

Jak któraś się zjawi,to na pewno Ci napisze.A ja Ci życzę kochana szybkiego zafasolkowania :-)

Myślałam o tym,ale to pewnie kosztowna sprawa?Miałaś taki monitoring? Słuchaj,a może w Tym cyklu Ci się udało :-)

Jak robiłam w styczniu te badania,to jeszcze się o dzieciątko nie starałam i miałam wtedy bardzo rozregulowane cykle. Temperaturę mierzyłam sobie w tamtym cyklu i w pierwszej fazie miałam 36,5-36,6,a potem koło 18 dc wzrosła do 36,8-36,9.Robiłam też testy owulacyjne i własnie przed skokiem temperatury pokazał mi 2 mocne kreski.

Ech...spodziewałam się tego :-( Przez tą całą prolaktynę owulacji nie mam,więc starania powdzeniem się zakończyć nie mogły :-( A ty długo już się starasz?

Escaped u mnie niestety pusytnia jeżeli chodzi o śluz,wiec Ci nie pomogę :-( Myślisz,że jeśli taki niski mi progesteron wyszedł,to owulki nie miałam? Misia może to owulka???Działaj kochana :D

Miśka i ja się kochana cieszę,że Bromek mi przypasował :) A powiedz kochana Ty bierzesz dodatkowo luteinę? Dziewczyny miałyście badany poziom progesteronu?Bo ja teraz znalazłam jakieś normy laboratoryjne i progesteron powinien być powyżej 3ng/ml w II fazie cyklu,a ja miałam tylko 1,14 :-( Marcia denerwujesz się trochę przed jutrzejszym dniem?Daj koniecznie znać,jak było!

Aniołku w takim razie przyjmij ode mnie oficjalne gratulacje-niech dzidzia ładnie się rozwija i grzecznie siedzi przez 8 miesięcy w brzuszku :-) A Ty dbaj o siebie kochana i nie przemęczaj się!Myślałaś do kiedy byś chciała pracować? Lekarz kazał Ci porobić jakieś badania? Marcia u nas na razie pełna ekipa.Ale jakby coś się zmieniło,to dam Ci znać :-)

Pracuję pod Piasecznem.Jakbyś chciała wiedzieć dokładnie w którym,to mogę Ci podać takie namiary na e-maila,albo gg,bo kurczę nie chcę tu takich dokładnych informacji podawać,bo nigdy nie wiadomo kto ze znajomych osób tu zajrzy...

Kochane chyba wzięło mnie przeziębienie :-( Żegnam się już więc,wypijam swoje ziółka,herbatkę z soczkiem malinowym,biorę bromka,aspirynę i do łóżka się ładuję...

Aniołku a nie próbowałaś czegoś na cały etat znaleźć?Bo aktycznie pracując na pół etatu kokosów się nie zarobi :-( Ja pracuję na cały etat po 8 h dziennie,ale co z tego,jak moja pensja uzależniona jest od liczby dzieci w grupie :-( Dzisiaj się własnie dowiedziałam,że odchodzi chłopiec z mojej grupy,więc będę zarabiała 100 zł mniej :-( A za sierpień dyrektorka ucięła mi 400 złotych,bo mało dzieci chodziło... Bąbolinko nie ma chyba złotego środka co do tego,ile razy najlepiej się kochać.Przytulajcie się kiedy macie ochotę i tyle :-) Może zrobisz sobie stopkę na dole?

Mam koleżankę,która pracuje w przedszkolu państwowym,ma jedynie stopień nauczyciela kontraktowego i jest ze swoich zarobków zadowolona.A jak jeszcze dojdą jej dodatki,13 pensja,wczasy pod gruszą,bony na Święta i pieniążki na Dzień Nauczyciela,to już w ogóle jest super. Ja pracuję w przedszkolu prywatnym,ale mam zamiar oglądać się za posadą gdzieś w państwówce.

Aniołku daj sobie kochana trochę wytchnienia,bo teraz Ty i dzieciątko jesteście najważniejsi :-) Praca nie zając-nie ucieknie ;-) A ja kochane właśnie przymierzam się do napisania planu rozwoju zawodowego,bo awans zaczęłam robić :-)

To prawda-same plemniczki do jajeczka 2-3 dni wędrują.

Izunia przykro mi kochana,ale cieszę się,że tak dobrze do tych spraw podchodzisz.Poszalejecie na urlopie,będziecie na maksa wyluzowani i dzidziusia zmajstrujecie :-) Ja też Wam powiem,że w tym miesiący jakoś wyluzowałam.Nie mierzę tempki,nie szaleję z liczeniem dni cyklu,odstawiłam Oeparol i w ogóle jakoś tak przyjemniej jest.Tylko ziółka piję i Bromka biorę :-) Stylowa a Twoja córa do pierwszej klasy poszła?Jak to wygląda z szkolnictwem w Islandii?

Stylowa mój synek rzeczywiście ma 6 lat i poszedł od września do szkolnej zerówki.Wcześniej trzy lata chodził do przedszkola. Na szczęście znalazł już nowych kolegów i jest zadowolony.Dzisiaj nawet sam Gimbusem szkolnym wrócił i zjadł w szkole obiad.Jejku a pamiętam,jak go zapłkanageo do przedszkola trzy lata temu prowadziłam :-)

W takim razie o dużo za wcześnie za poztywny wynik.Czekamy na niego do 13 :-)

Kochana ja Ci nie pomogę,bo w ogóle się na tym nie znam. Słuchaj,a może rzeczywiście w ciąży jesteś i przez to Ci kolorek nie wyszedł ;-)

Honorku a od razu spojrzałaś na teścik i zobaczyłaś drugą kreseczkę taką słabiutką? Jejku,ale super by było,jakbyś w ciąży była :-) Tylko kurczę czy test by tak wcześniej ciążę wykazał?Wiesz mniej więcej kiedy owulkę miałaś? Taka jedna mała moja szefowa nic nie wie o moich staraniach i niech tak lepiej zostanie.Bo u nas w pracy niestety tak jest,że po zajściu w ciąże nagle złym pracownikiem się człowiek staje :-( Stylowa chciałabym zobaczyć,jak wyglądasz-na pewno fantastycznie :-) Marcia ja na cytologie czekałam krótko,bo dwa tygodnie.Ale robiłam ją sobie prywatnie,więc może dlatego. Dobrze,że dostałaś luteine,bo jak jest za mało progesteronu,to wtedy ciąża nie ma szans się utrzymać. Miśka a Ty jesteś z Wawy?

Kajcia nie przejmuj się-ja też siedzę cały dzień w pracy i czasami mam trudności z nadążeniem za wszystkimi aktualnościami ;-) Czytaj,co mozesz i pisz,co u Ciebie :-)

Anetko i dobrze robisz,że czekasz z tym testem do terminu @.Nie ma co się nakęcać,bo wtedy człowiek jeszcze mocniej niepowodzenie przeżywa :-( A ja Wam powiem,że po wczorajszej połowie tabletki Bromka miałam lekki ból głowy,ale taka osłabiona byłam,że prawie na stojąco usypiałam.Moja szefowa przeraziła się na mój widok(podobno blada byłam) i próbowała wybadać,czy w ciąży czasem nie jestem ;-)

Mila uściskaj ode mnie swojego męża za taką wspaniałą postawę!!!To jest prawdziwy facet-stanął na wysokości zadania i udowodnił swą męskość :-) Bardzo się cieszę kochana,że wyniki wyszły dobrze.Teraz tylko dużo seksiku trzeba :D Iza ściskam mocno kciuki,żeby ten bolący brzuch na ciążę,a nie na okres był!!! Taka jedna mała myśl pozytywnie kochana!!!A jak będzie trzeba,to męża zgwałć :D Dziewczynki a temperatury wyrywkowo nie ma co mierzyć,bo nic to nie da.Każda z nas ma inny jej poziom-ja na przykład temeraturę w I fazie cyklu miałam na poziomie 36,5-36,6,a po owulce skoczyła do 36,8.A na przykład u Ciebie Emilko tempka może zaczynać się od 36,8,a po owulce skoczyć powyżej 37.

Miśka trzymam mocno kciuki,żeby w końcu Wam się udało.Tyle już czekacie,że dzidziuś dawno Wam się już należy! A ja w poprzednim cyklu mierzyłam tempke i miałam ten skok,ale to podobno wcale o owulce świadczyć nie musi...

Dziękuję Misiu za radę :-) A myślisz,że po pierwszej dawce może zacząć się już coś dziać? Słuchaj,a skąd wiedziałaś,że owulki nie masz?

Misiu dzięki Ci-trochę mnie tym uspokoiłaś :-) A TY Bromek też na prolaktynę brałaś? I powiedz działasz w tym miesiącu sama,czy z pomocą lekarza?