IKA_W

witam w niedzielę:) wczoraj zrobiłam przerwę,po pracy już wiele sił mi nie zostało tym bardziej że nie mam wolnych sobót:( dzisiaj zaliczyłam 60 min czuję się świetnie bo wreszcie waga poszła w dół 3.5kg....wagę chowam na następny miesiąc!!!!! miłej niedzieli życzę pa:)

Właśnie zaliczyłam moje 55minutek:)))pozdro:)

hejka:) wczoraj i dzisiaj zaliczone po 50 min.na zwiększonym obciążeniu o 1st. myśle ż jutro spoko wyciągnę 60:)

witam pęknie:) 50min.zaliczone,jutro odpoczynek.Miłej soboty jeszcze i niedzieli Wam życzę dziewczyny:)

witam:) co tak zamilkłyście????ja zaliczyłam od poniedz. do środy po godzince i tu stwierdziłam że te 60min.przychodzi mi zbyt łatwo dzisiaj skróciłam czas do 40min jednocześnie zwiększając obciążenie o 1st.automatycznie tętno poszło do góry no i nie powiem leciało po tyłku:)teraz stopniowo będę dodawać minutek do 60 to tyle na dzisiaj pozdrówka serdeczne pa:) piszcie!!!

Cała ja obys miała rację:) 40min.zaliczone jutro odpoczynek pozdrawiam i miłej niedzieli życzę:)

siemka:) tylko 30 min:( za to w rytmie techno!

witam:) zaliczone wczoraj 50 dzisiaj 60 min iiiiiiii? Beagulek mam tak jak ty! nic po za uczuciem zwątpienia :( chyba kryzys jakiś! pozdro. dla wszystkich:)

witam:) buuu!ale upał,poniedziałek godzinka,wczoraj 45min.a dzisiaj zobacze ile dam radę bo już nawet wentylator nie pomaga!witam też wszystkich którzy dołączyli fajnie że jest Nas coraz więcej:) pozdrawiam:) cmoki:)

hejka:) oczywiście że jedziemy dalej,wczoraj miałam przerwę(regeneracja) pozwoliłam sobie na lody i drinka dzisiaj bieg ale wieczorkiem po pracy!!! i wiecie może zejde do 40 min jest taki upał że moze to być niebezpieczne?pozdrawiam i jedziemy jedziemy dziewczyny:)

witam:) fajnie poczytać tyle wpisów:) ja ćwiczę na Thornie i jest OK.czasem coś chrupnie ale to tylko maszyna.Zaraz zaliczam moje bieganie i na popołudnie do pracki!A tu coś na wekend przesyłam:) http://sawka.files.wordpress.com/2007/04/gubienie-kalorii.jpg

ufff!!!!!! ciężko jakoś minęła moja godzinka,czy WAM też dzisiaj tak trudno poszło???

hej:) melduję że zaliczyłam pełną godzinkę i wiecie co? rano gdy zakładałam spodnie o dziwo nie musiałam wciągać brzucha:)jednak coś drgnęło:) pozdróweczka dla WAS pa!

hejka:) mój dzień zaliczony 55min.minął miesiąc! cieszę się że już tyle wytrzymałam i nadal nie będę się ważyć ani mierzyć bo to tylko wnerwia człowieka haha:) pozdrówka dla wszystkich pa! mam nadzieję że przez kolejny miesiąc będą jakieś efekty"malutkie"

idę zaliczyć dzień potem wypoczynek:) Beagulek może nie forsuj się tak bo nadwyrężysz wszystkie mięśnie,zacznij od 10-15 min i co kilka dni dodawaj trochę minutek:) pozdro. i miłej niedzieli życzę:)

siemka:) wszystko wraca do normy:)wczoraj tylko 30min i dziś tyle samo jutro już normalnie to zn. godzinka:)miłego wypoczynku życzę pa:)

siemka:) niestety dzisiaj i jutro całkowicie odpuszczam mam "TE" dni i nic nie poradzę!w sobotę postaram się zaliczyć chociaż pół godz a w niedzielę już dam radę normalnie:( Sweetbe polecam poczytanie postów z poszczególnych stron znajdziesz dużo potrzebnych inf.(tez tak zrobiłam:) buziole pa:)

hejka:) godzinka zaliczona:) Beagulek 1 życzę powodzenia a ze składaniem na pewno sobie poradzisz! miłego popołudnia pa:)

witam:) melduję z zadowoleniem że wczoraj zaliczyłam całą godzinkę i dzisiaj też się nie dałam zaliczając tyle samo:)))

witam:) dopiero z pracy wróciła zaraz idę się wypocić i pod prysznic. wczoraj 40min.zaliczone sobotę sobie odpuściłam bo zapylałam z kosiarką do trawy przez 3 godz.pozdro pa:)

Trzy tygodnie ćwiczeń za mną.Czwarty zaczęłam 50min.i jest ok. co do tętna to jestem zdania że Doris1215 ma rację.Ćwiczmy dalej pa:)

Witajcie wieczorkiem:) kolejne 45min. zaliczone mimo że miałam strasznego lenia! pozdrawiam pa:)

WITAJCIE:) Dwa tygodnie biegania za mną.Zaczynałam od 2x5min,2x10,2x20 teraz wyciągam 1x30-40min super efektów jeszcze nie ma ale muszę przyznać że lepiej się czuję.Na razie nie mam zamiaru się ważyć ani mierzyć i proszę piszcie bo to mobilizuje.Pozdrówka pa:) Aha dodam że ćwiczę na Thornie sprawuje się dobrze!