bardzo ostrożny facet

no właśnie snieg na święta dodaje uroku, a jeszcze zapach choinki :-)

też tak sobie tłumaczę, że coraz bliżej lata :-) no ale zima też ma swoje uroki podczas świąt Bożego Narodzenia. Uwielbiam tą atmosferę :-)

ja mogę napisać za siebie, jakoś leci tylko szkoda, że dni już takie krótkie i momentalnie ciemno, już tęskni się za upałami bo zimny wiatr straszny brrrrrr

o i Wrzosy zakwitły no hej :-) Aneri pewnie przez tel znowu rozmawia ;-)

A jak humor dziś dopisuje? Kłopotów w pracy już brak?

O Nercia co tam słychać, myślałem, że nas opuściłaś :-)

Wejdę na jednego i pozdrowię stałych bywalców

Viori ta druga fajniejsza

miejmy nadzieję, że ułożyło się bo każdy zasługuje na szczęście :-)

hmmmm no być może chęci opuściły wszystkich na pisanie albo sytuacja sie zmieniła i już nie są same??????

ciekawe co się dzieje z autorką oraz resztą załogi???????

Witam, widzę temat powoli tonie i opada na dno kafeterii..............

ale i tata też potrafi może nawet i lepiej jak niejedna kobieta bo wcześnie zmarła moja babcia i musiał się domem zająć a potem i domem i pracą

no tyle aby swobodnie wstać od stołu i wynieść po sobie talerz :-)

Coś tam umiem tak aby z głodu nie umrzeć, ale tylko mięsko bo jak " typowy " facet jestem mięsożerny :-)

kobiety co nie potrafi gotować :-)

tak widziałem na żywo dzika ale on na szczęście nie był mną zainteresowany, poza tym jest w moich okolicach sporo łosi, które niczego się nie boją i łażą czasem po ulicach stwarzając spore niebezpieczeństwo w ruchu ulicznym

Eh przed dzikiem to nie jeden facet spierniczał by pewnie szybciej niż Ty :-) :-)

a jakieś zwierzątka lub zjawiska atmosferyczne jak burza???????

a czego się boisz??????????

no to dobrze bo jak dziewczyna boi się robaka to jest źle :-) co do reszty płazów, gadów i innych to może się bać także mysz, wtedy ucieka do faceta aby ten ją przed taką wielką myszą obronił :-)

zależy na jaką rybę bo jak na dużą to jak największe hihi A Ty nie bała byś się takiego robaka wziąć w rękę ;-) ?

Ale najważniejszy tak na prawdę jest solidny robak :-)

Ah myślałem, że ryby łowisz ;-)

Nie ok 3 km ale jezior jest kilka. A Ty co porabiasz w wolne dni poza zbieraniem grzybów?