bardzo ostrożny facet

Cześć Aggi, kiedy wracasz??? Jak tam angielscy faceci??

no właśnie, łóżeczko czeka ale puste niestety hmmmmm

Ale ja napisałem Ci naprawdę szczerze co do tego, że polki są najładniejsze a z tą azjatką to tylko tak napisałem bo widziałem na discovery salon masażu z takimi zabiegami ( jakieś hotelowe spa ) ale czemu innym facetom się takie kobiety podobają, myślę, że tym co szukają wrażeń a nie kogoś na stałe jeśli rozumiesz.

no dobra, zamiast azjatki szczuplutka zgrabniutka polka ale zabiegi przeciwbólowe te same no mnie akurat ani azjatki a tym bardziej mulatki się nie podobają a polki uważam za najładniejsze i najbardziej atrakcyjne kobiety a mam trochę rodziny za granicą to wiem co piszę

Same przychodzą? Kurcze to poczekam bo miałem zamiar się do jakiegoś salony przejść, jakaś ładna azjatka pierw trochę olejku wmasować rączkami, jakieś te ciepłe kamienie, no i na bosaka pochodziła mi po plecach to by pewnie pomogło ;-)

to bardziej takie zakwasy więc same szybko nie miną a brak masażystki niestety to się męczyć muszę no ale taki los.

tak niedaleko 100licy ;-) taka mała plotkarska miejscowość gdzie inni wiedzą o Tobie więcej niż Ty sama o sobie dla tego nigdy na forum szczegółów nie podawałem i rozumiem tych co też tego nie robią, no co innego rozmowa w 4 oczy a pisanie na forach też ;-)

zwykle w zimę unikam chodzenia na basen bo to by wymagało dojazdów ok 20km za to w lato jest w mojej okolicy kilka jezior to nie mam problemów a woda w tym roku wyjątkowo ciepła :-)

aneri ja to robię dla swojego zdrowia oraz samopoczucia a nie dla tego by się komuś przypodobać bo tak bym nie miał motywacji :-)

to zależy od pory roku bo w zimę to tylko na siłownie a w lato albo pływanie wpław lub kajak.

nie, miałem trochę dźwigania, ogólnie wysportowany ze mnie facet ale czasem jak się przegnie to wiesz a przed komputerem to tak tylko czasem no chyba, że zima ale latem, a co do bólu czy zmęczenia to taki masaż jak znalazł no i do tego zrobiony przez ładną kobietę ;-)

plecy mnie bolą, jak chcesz to mogła byś pomasować ( technika dowolna ) aby pomogło :-)

No widzisz, ja taki " umierający " i nawet nie ma mnie kto reanimować ;-)

Witam, całuję rączki, padam do stópek naszym Paniom ;-) Czy jeszcze temat żyje?

Odradzam wycieczki w kraje fundamentalnego islamu zwłaszcza kobietom. Na misjach był mój kumpel z którym razem służyłem. Ja też uciekam. Dobrej nocy :-)

Nie przejmuję się, miałem większe problemy i jakoś sobie poradziłem. Z resztą i tak nie warto moim zdaniem teraz z wojskiem planów wiązać bo ograniczenia jakie obecna władza na nie nakłada są wręcz destruktywne jak nigdy. Według mnie nic atrakcyjnego młody człowiek już tam nie znajdzie poza wycieczką do Afganistanu na przymus tylko bez gwarancji powrotu.

Wiesz chciałem pierw skończyć jakieś studia aby iść na WSO ale się wyłożyłem finansowo i plany legły mi w gruzach no i do tej pory takie mam problemy. Więc musiałem iść normalnie ale w końcu nie zostałem ale powodów tu opisywał nie będę choć nic złego tam mi się nie wydarzyło i nabrałem pewnego doświadczenia.

6 latek temu ale byłem tam tylko przez 3 miesiące na szkoleniu a potem pomorze mnie przywitało. Ogólnie nie było za wesoło, opisać się niezbyt to da z resztą nie zrozumie chyba ten kto nie przeszedł przez to ale takie doświadczenie pomaga patrzeć na niektóre problemy z przymrużeniem oka, które wcześniej wydawały się wielkie ;-)

Nie i nie żałuję, bo to mi się w życiu przydało a z resztą nie uciekałem przed tym i nie robiłem z siebie ofiary losu ani inwalidy aby tam nie iść ;-) Widzisz Anercia był taki okres, że byliśmy blisko siebie hehe no ale poznać się nie przyszło.

Byłem w Poznaniu ale mało co zwiedziłem, miałem przyjemność służyć tam w wojsku na szkoleniówce no ale to raczej ciężko jest ze zwiedzaniem. Poza tym kilka razy przejeżdżałem przez to miasto tak ogólnie może być. Toruń jest ok, Gdańsk, Szczecin.

Jest to miasto na pewno nieprzyjazne kierowcom, strasznie ciasne uliczki poprzecinane torami tramwajowymi a na obrzeżach bałagan straszny ale dawno tam nie byłem gdzieś ok 8 lat temu. Myślałem, że miejsce na spotkanie to rodzinne strony autorki topiku z którą się spotkałaś ale widzę, że to był kompromis co do spotkania. I wszystkie przypadki Wasze co do facetów są podobne czy różnice jakieś są? To dla mnie ciekawe bardziej z psychologicznego punktu widzenia aby można było poznać jeśli by się kiedyś udało mi spotkać taką osobę na której by mi zależało i jej na mnie jak dać takiej dziewczynie poczucie stabilności aby nie myślała, że może to następny i aby się nie wystraszyła.

hmmmmm taki "ostrożny" to ja tylko wobec kobiet jestem, a wieczór spędzam teraz przed laptopem i czytam Was bo dawno nie zaglądałem. To ile tych skrzywdzonych dziewczyn jest w tej Łodzi no i czy też takie ładne jak Ty????????????

Jak tam spotkanie w Łodzi wypadło????????????? A co takiego czytasz??? No i jak samopoczucie ;-)

is anybody here ?

Dobra ja uciekam, miłej zabawy życzę. Do popisania.