bardzo ostrożny facet

hmmmmm, nie chodzi o to aby pisać tu tylko wtedy kiedy jesteśmy sami, jak rozumiem to motylicy przyfrunął jakiś motyl ;-)

a co takiego w piątek wieczorem ma być, kolor zmieniłem bo oczywiście ktoś zaczął pod moim nickiem pisać a poza tym pasuje mi do koloru moich włosów ;-)

o dawno motylka a raczej motylicy nie było :-) a czemu odfruwasz???????

Cześć jet tu ktoś z piszących w temacie????/

Dobra Aguś ja już uciekam, dzięki za " popisanie " miłego wieczoru. Zajrzę jutro. Pa. :-)

Pewnie, na siłę nie ma co. Wiesz wszyscy się pytają czemu jestem sam i mówią, że się dziwią no ale nie każdemu tak się układa jak byśmy chcieli. Poza tym sporo dziewczyn szuka komfortu przy facetach no a ja nie jestem w stanie im tego zapewnić. Szacunku chyba szukało się kiedyś w czasach naszych rodziców no a teraz co innego jest ważne. Ja też nie zamierzam biegać za kimś i stawać na głowie. Mam tendencje do przywiązywania sie do osoby na której mi zaczyna zależeć i dla tego też stałem się przesadnie ostrożny. Może mi pisane bycie samotnym choć bym tego nie chciał no i w sumie to mną się interesowały dziewczyny co wolą faceta bez zobowiązań.

U mnie w sprawach sercowych po staremu tym bardziej, że starałem się o kogoś ale nic z tego nie wyszło bo pewna osoba, która się mną zabawiła obgadała mnie jeszcze do tego no i tamta się wystraszyła. Ale o tym już pisałem. Takie wydarzenia tylko sprawiają, że mam niską samoocenę i jakoś jeśli pierwszy nie zobaczę, że komuś na mnie zależy to nie podejmę już chyba się prób starania o czyjeś względy. Po tym wszystkim potrzebował bym czasu aby nabrać pewności. Sam nigdy nie dałem komuś pustych nadziei a jeśli ktoś był zainteresowany mną a ja widziałem, że nic z tego to unikałem spotkań sam na sam aby kogoś nie nakręcić. No ale samemu trafiałem jak opisałem wyżej. A Ty jak nadal sama?

No ten, kto się interesował lotnictwem wie, że wina leży po stronie wieży kontroli lotów. Samolot dostał pozwolenie na lądowanie, a nie powinien jeśli warunki są złe i to wie każdy kto o lotnictwie choć trochę przeczytał. Wieża zezwala lub nie na lądowanie i nie ma, że jak pilot chce. No ale w UK na lotnisku są systemy naprowadzania więc samolot wyląduje nawet w gęstej mgle.

Wiesz ja znowu nigdy nie leciałem, pasażerskim samolotem tylko śmigłowcem. Latania się nie boję i jak by była okazja lecieć jakimś myśliwcem tak ze 2 tyś km/h to bym się na pewno zdecydował. Nie masz się czego bać.

Mnie nie musisz dziękować, bo to zasługa natury lub dla tych wierzących od Boga dana uroda, a ja tylko stwierdziłem fakt choć wiele dziewczyn ładnych z wymienionych przeze mnie krajów jest ładna ale mają często w genach słowiańską nutkę. To pochwal się tymi nowymi " łachami :-) ". Choć tak jak mówiłem nie musicie się stroić no chyba, że dla nas facetów ;-) A ja bym chciał na mazury pojechać bo uwielbiam wodę ale czasem ważniejsze są inne sprawy no i samemu nie ma się takiej motywacji.

Nie wiem, może pod koniec lata bo zobaczę jak się pewne sprawy ułożą na których załatwienie będę potrzebował brać wolne z pracy, to pewnie jakieś kreacje kupiłaś? Choć przyznam, że Polki są najładniejsze i żadna angielka czy niemka nie ma startu z Wami Polkami :-)

Hej Aggi, jestem, a jak przygotowania do wyjazdu, zakupy zrobione???

no chyba, że będziesz jeszcze za godzinę to zajrzę

No ja dostęp do neta będziesz tam miała to myślę, że nie zostawisz Swoich wirtualnych znajomych ;-) Mam nadzieję, że temat nie polegnie i czasem napiszecie. Ja muszę teraz zmykać ale zajrzę jutro na pewno. Więc pozdrawiam, całuję rączki i uciekam.

To sporo, normalnie będę tęsknił ;-) hihi. No nie ma nic fajniejszego jeśli można połączyć pracę z zainteresowaniami. Ja nigdy w UK nie byłem, ale kto wie co mnie w życiu czeka.

Heh faktycznie patrzyłem na godzinę a nie na datę, a ja zaraz nad wodę uciekam, jak rozumiem wyjeżdżasz do UK. A na jak długo tam jedziesz? No i czy to będzie odpoczynek, czy może praca tam Cię czeka?

O witaj znowu na siebie trafiamy, może to na prawdę przeznaczenie :-) , bo w sumie to na chwilę zajrzałem. Co u Ciebie ?

No nikogo nie ma więc i ja uciekam. Aneri pewnie nad morzem :-) . Aguś pewnie po bieganiu zmęczona. Jak by co to miłych snów :-)

Widzę, że dziewczyny rano były a wieczorem nikogo??????????

Dziś z Wami nie posiedzę za długo bo padnięty jestem. więc uciekam i całuję rączki :-) Do jutra i dobra noc.

Pisząc z Wami to się dziwię czemu żaden facet nie podjął się udowodnić, że nam nie chodzi tylko o to aby pierwszą lepszą ładną do wyrka zaciągnąć i zostawić. J znowu żałuję, że nie spotkałem takiej osoby jak któraś z Was. Na dzień dzisiejszy ze mną jest tak, że w stosunku do kobiet jestem " wypłoszony " i brak mi wiary w to, że dziewczyna też nie zabawi się mną na chwile i nie zostawi. Musiał bym widzieć, że komuś na mnie zależy. Wtedy bym " rozwinął skrzydła ". W inny sposób nie potrafię już a to niestety do faceta należy zrobienie tego kroku jako pierwszego.

Kto Ci chciał głowę uciąć, jak coś to krzycz ja Cię obronię ;-)

Jak dożyję i będę mógł chodzić ;-) pewnie starał bym się, aby bardziej ja koło niej niż ona no ale statystycznie my faceci żyjemy krócej no i jesteśmy gatunkiem na wymarciu według naukowców :-)

Aggi nie no zdjęcie jest suuuuuuuuuppppppppeeeeeeeeeeeerrrrrrrrr, co do urlopu to zobaczymy. Woda to jest miejsce mojego odpoczynku, z resztą lubię spokój, lasy i jeziora. Zawsze marzyłem aby zamieszkać na " stare lata " w tych rejonach ps, jeśli dożyję emerytury. No i oczywiście aby się ktoś krzątał przy mnie ( jakaś miła lady ).

Aneri, urlop będzie mi w tym roku potrzebny raczej nie na odpoczynek a na załatwienie bardzo ważnych dla mnie spraw, tak to można by było zlot piszących w temacie zrobić :-) np. na mazurach ( jak ja kocham jeziora :-) )