bardzo ostrożny facet

a Ciebie co tu przyciągnęło?

no lubię jakoś tu przebywać bo miłe osoby tu zaglądały no kiedyś było więcej facetów ale zostałem ja wśród tylu kobiet :-P

abym się odkochał musiałaby ta dziewczyna potraktować mnie w bardzo zły sposób :-O

Natalio dziękuję za uznanie, no ja już taki jestem, że jak się zakocham to na rękach bym nosił i po nóżkach całował ale i nie tylko ;-)

powodzenia Marysiu ;-)

cześć laseczki ;-)

ok uciekam spać, dobrej nocy ;-)

nie wiem, taki facet jak ja teraz nie jest zbyt atrakcyjny dla większości dziewczyn. wolą tzw drani bo z nimi się nie nudzą ot takie czasy

dokładnie tak jak mówisz jak nie ma oparcia w drugiej osobie to te złe chwile są nie do zniesienia a te dobre nie dają takiej radości jak powinny

no tak przyszłość jest niewiadoma ale to i dobrze bo życie składa się z dobrych i złych chwil

do jutra więc no ja na pewno jestem inny od tych innych ale cóż z tego

normalnie hm średnia prędkość 100 Seta co tam znowu się nawyrabiało?

prowadziłem auto, więc nic szczególnego ;-)

ja jestem tak jak pisałem ;-)

ja muszę uciekać, będę dopiero po 22 chyba, że tych których nie będzie powiem dobrej nocy

no widzisz nie taki diabeł straszny hehe :-)

Aga a jak tam K? Uspokoiłaś się już co do niego?

nie miałem na myśli żadnych podtekstów Seta :-P ale od tak spotkać się kiedyś z resztą były tu takie plany no ale cóż, ja tu traktowałem każdą osobę po przyjacielsku

albo tak albo nie a ja lubię gdy ktoś krząta się obok mnie, i coś dla kogoś robić i widzieć że komuś to sprawia przyjemność, że ktoś dzięki mnie czuje się dobrze

cześć Aga no było faktycznie wesoło ;-)

dla tego też bym chciał aby ta druga osoba myślała podobnie więc nie musiałbym się niczego obawiać, że mnie spotka coś złego

wiesz u mnie w rodzinie było tak, że rodzice choć czasem się kłócili to szanowali się i wspierali, wychowali mnie takich wartościach jakby je określić rodzinno katolickich, co do kwestii poznania mnie to mam taką wadę że potrafię się bardzo do kogoś przywiązać gdy zaufam dla tego boję się od razu zrobić wielkie kroki w czyjąś stronę, aczkolwiek szanuję rodziców to i kobiety szanuję, tak mnie wychowano i już

jakie: antyrodzinne, takie kariera nade wszystko, chciałbym mieć kiedyś żonę a nie być w jakimś pseudo wolnym związku itp

nie no sama napisałaś, że nie przeżyłbym tajskiego masażu pleców w Twoim wykonaniu hahaha bo w rękach siły nie masz ;-) nie a co do życzeń to jak wyżej, co do wyglądu to masz ładną buźkę więc nie musisz się martwić o nic raczej kwestia charakteru i poglądów na świat ;-)

hehe ja Ciebie też, tylko myślałem, że jesteś bardziej " przy koście " :-P żart oczywiście więc jak umówiłabyś się ze mną na randkę?