Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kisza

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kisza

  1. Bambino nie chciałabym Cię straszyć, ale to moja córka właśnie prawą nózkę trzyma na prosto- tą ze słabszym bioderkiem. To nic poważnego. Dzieci muszą dużo ćwiczyć, żeby usprawnić stawy. Ale przecież jakby Twój skarbek miał coś nie tak to na usg by to wyszło także moim zdaniem nie martw się.
  2. Pysiolka wychodzi na to, że nasze dziecie to jakieś leniwce :D U mnie póki co nie pada Justyna i myślę, że na krótki spacer skoczymy. Krótki, bo trochę wieje. A jeśli chodzi o wagę to nie martw się! Powoli dojdziesz do takiej jaką chcesz osiągnąć. Czas, czas i jeszcze raz czas. To samo powtarzam sobie :D Wiecie co... fajne mam sąsiadki, że tak mi pomagają, ale kuźwa zaczynają mi się wtrącać i mądrować na temat dziecka! Że jak to na spacer w taką pogodę! Że ubrać to powinnam tak a tak... Rety! Nie zniosę tego.
  3. Pysiolka wiem o których paluchach mówisz- uwielbiam je! Dzięki dziewczyny za rady :* Jak wyjdę na spacer z to kupię bobotic i zobaczymy. Chociaż zaczęłam dawać małej Espumisan dla dzieci i dziś śpi! Ale podejrzewam, że to pogoda skoro wszystkie maluchy takie pospane :D Do wagi sprzed ciąży brakuje mi jeszcze 6kg :( Ale leci mi ok 1,5 kg na tydzień ( ważę się co niedzielę ) więc szast prast i wrócę do formy :) Co do żarcia to powiem wam, że odkąd mała ma te rewelacje brzuszkowe to boję się jeść cokolwiek :D Więc w tym temacie jestem bardzo ostrożna. Ciekawe co u Asiulka. Jeszcze nie zawitała na forum dziś ato podejrzane :p Acha, na usg bioder wyszło, że mała ma prawe bioderko słabsze- co sama zauważyłam wcześniej. Ma dużo ćwiczyć na brzuszku. Tylko jak?? Jak ona mi zawsze w tej pozycji przysypia zamiast działać.
  4. Tak Pysiolka, udało im się do momentu jak nie wróciłyśmy do domu i dziecko nie zaczęło cierpieć. Ja rozumiem, że dzieci mają niewykształcony układ pokarmowy i stąd te boleści ale przecież można maluchom ulżyć! Budzi się chyba moja królewna.
  5. Pysiolka, a no taki lekarza właśnie. Baba w ogóle taka niemiła, że hej. Patrzyła na mnie jak na wariatkę, że przyszłam bo przecież dzieci tak mają! I mówiła do mnei z taką wyższością w głosie, że poczułam się jakbym robiła z igły widły i Dorci na prawdę nic nie było hehe.
  6. Anetka! Zapomniałam o tym Boboticu! A kiedyś już była o nim mowa. Też kupię. Mam nadzieję, że mają w aptece, bo w mojej mieścinie na większość takich bajerów trzeba czekać. Nie mogę patrzeć jak mała się męczy. Że ja nie śpię to pikuś. Tylko o nią mi chodzi.
  7. Filipinka ja też przestałam dawać wita K, ale bez rezultatu. Jak było tak jest. Brak mi powoli sił i jak pomyślę, że tak może być do 4mca życia małej to dostaję gęsiej skórki.
  8. Cześć dziewczyny :) U mnie pogoda taka sobie. Nie pada i 4 stopnie. Moja córcia nic wczoraj nie spała, bo brzuch dawał jej popalić :( Dziś niby lepiej, ale dzień jeszcze przed nami. Zamówiłam Sab Simplex- ostatnia deska ratunku, bo zmienili mi pediatrę i ta nowa powiedziała- dzieci tak mają i nie ma zamiaru nam pomóc :( Asiulek- do tego podgrzewacza wchodzą wszystkie typy butelek. Jakie tylko istnieją ;)
  9. Dziś jestem pierwsza :D Sporo pytań o podgrzewacz. Nie pamiętam kto je zadawał konkretnie, ale: u mnie podgrzewacz się sprawdza, jest na prąd i można zostawić butle z wodą na noc ( chociaż jak zostaw się małą ilość wody to może być gorąca- cóż wymagać za taką cenę ? ). Ja nie narzekam. Chyba na wszystkie odpowiedziałam. Bebilon comfort niestety nie jest na receptę. Tylko pepti a pediatra stwierdziła że nie ma co na razie zmieniać na pepti i kazała kupować ten :/ U mnie w dziurze kosztuje 27zł 400g. Dobrze, że dokarmiam bo jakbym tylko modyfixem karmiła to bym zbankrutowała. Dziś jedziemy na usg bioderek. Pogoda fatalna :/ Dziewczyny! W końcu mój pies przestaje być zazdrosny! po miesiącu.. Szkoda mi jej było i cieszę się, że jej przechodzi. Mała już drugą noc nie daje mi się wyspać. Ale nie dlatego że sama nie śpi. Śpi! Ale wydaje taką serię odgłosów że hej. Stęka, jęczy, tak jakby charczy, wzdycha... czasem nawet krzyknie przez sen. Nie wiem co to ma znaczyć. Jeśli chodzi o rączki- to też je kocha.
  10. Co do leżaczka mam ten sam co mirabelka. Mała w nim siedzi od 3tyg życia. znaczy leży, bo ustawiłam na pozycję leżącą. Wibracje kocha :D Podgrzewacz mam najzwyklejszy- http://allegro.pl/podgrzewacz-snow-bear-do-wszystkich-butelek-okazja-i1313227050.html Ehh... myślałam, że posiedzę, a tu już się mój głodomur budzi.
  11. Nie było kiszy ale jest :D Witam nowe mamy! Siedziałam cicho bo miałam ( mam nadzieję, że mogę użyć czasu przeszłego) sajgon z Dorcią. Podobnie jak u Asiulka. Dziś znów byłyśmy u lekarza... od soboty mała pije bebilon comfrt i ma sie po nim znacznie lepiej (tylko ta cena! )plus daję jej kropelki espumisan. Uspokoiło sie. Pytanie na ile :D Właśnie, właśnie... co z Olą i Balonikiem?
  12. Pysiolka ja już nawet nocą muszę butlę podać po cyckach :/ W zasadzie już po każdym karmieniu, a dawałam tylko raz- dwa dziennie. Zmykam bo przylazła koleżanka :)
  13. Justyna ja też wybieram się na spacer o 15 tej :) Garcinia widzę, ze nie masz za łatwo z niuńką :( Jakoś to trzeba przeżyć. U mnie w końcu spokój. Pomogły krople, które przepisała pediatra. Nawet nie wiem co to, bo to jakiś specyfik robiony w aptece. Asiulek o Delicolu powiedziała mi aptekarka- że jest świetny i w razie gdyby nic nie pomagało to śmiało można próbować :) Więc w razie czego też będę po to sięgać. Ale piękny dzień :):) Czekam na przyjaciółkę i po herbatce bierzemy Dorotkę i wio na spacer :) Wykorzystajcie pogodę mamusie!
  14. A mi pediatra właśnie poleciła bambino do ochrony na spacery :) Generalnie zachwalała całą serię. Powiedziała, że jeśli dziecko nie ma problemów ze skórą to nie ma co wydawać pieniędzy na emolienty itp, bo to kosmetyki dobre dla dzieci z AZS. Co lekarz to opinia:)
  15. Justyna bambino jest rewelacyjny. Tez go używamy. Buzia jest gladziutka- wszystko poznikało (potówki itp) Ten krem jest też dobry do pupci.
  16. Ja tak tylko na chwilę, bo u mnie się nie zmienilo nic. Byłam wczoraj z Dorotą u lekarza. Dostała kropelki na brzuch, ale efekt średni :/ Ma zaparcia i kolki więc całe dnie spędzam kojąc ją w ramionach. Asiulek przechodzimy to samo tylko u mnie później się zaczęło :( Jestem załamana. Żal mi dziecka. Jakbym mogła wzięłabym ten ból na siebie.
  17. Agisia mi uwagę zwróciła sąsiadka, że mała ma pleśniawkę. Więc to pewnie to. Stosuję aphtin 2 razy na dzień. Powiem Ci, ze u mnie dni wyglądają ostatnio bardzo podobnie jak u Ciebie. Dzisiaj aż się popłakałam, bo od 7mej do 14tej uspakajałam mała. A ona płakała i bąkowała :/ Teraz śpi jak kamień już od 14tej. Pomógł jej porządny masaż brzucha- nagrzanymi dłońmi i oliwką plus taki jej nóżkami. Normalnie zdziałało to cuda. Cieszę się, ze znalazłam sposób żeby jej ulżyć. Mała usnęła a ja w te pędy- pranie, prasowanie, coś do zjedzenia, picia. Wszystko w biegu, bo do zrobienia wiele a czasu mało. Byle przetrwać pierwsze trzy miesiące :)
  18. Miki witam z powrotem :) Dziewczyny rzadko zaglądam, bo mam problem z Dorotką :( Dokładnie to samo co u Ciebie Asiulek. Bączki, płacz i zero spania. Nie wiem sama jaka jest przyczyna. Mleko modyfikowane, karmienie mieszane czy co? To już któryś dzień z rzędu. Chyba udam się do lekarza, bo to bez sensu. Mała się męczy a ja razem z nią :( Pysiolka nie wiem czy lekarz który był u Ciebie nie miał przypadkiem racji- albo jeden sposób karmienia albo drugi.
  19. Myślałam, że wcześniej dłużej posiedzę, ale moje małe mnie zawezwało :) Dorota to jednak pleśniawki. Zobaczymy czy aphtin pomoże. Myślę że tak. U mnie też nadal 1 w użyciu, jeśli chodzi o pieluszki :) Co do aniołkowatości to moja też jest złotym dzieckiem, tylko ostatnio coś jej dolega. Myślę, że te pleśniawki jej przeszkadzają bo cały czas tak jakby mlaska języczkiem. Zasypiać też sama się usypia :) Odkładam ją i za chwile komaruje ( o ile nic jej nie gnębi ) Wiecie co zaczyna mnie męczyć nocne karmienie. Chciałabym przespać chociaz jedna noc ciągiem, bez pobudek :D
  20. Cześć! Mewka trzymam kciuki :) Asiulek super, że Amelka przybiera jak trzeba :) Co do pleśniawek- moja mała też ma biały języczek. Kupiłam Aphtin, ale nie mam pewności czy to pleśniawki czy osad z mleczka. Nie chcę jej niepotrzebnie mazać tym lekiem. Jak te pleśniawki wyglądają??
  21. Cholercia. 100 gram w 3 tygodnie to niewiele. Nie mam pojęcia Asiulek jaki jest minimalny przyrost. Nie łapię się w tym jeszcze. Mam nadzieję, że Twój niejadek przybrał więcej niż ostatnio.
  22. Asiulek u mnie też był właśnie taki chlust. Pod ogromnym ciśnieniem. U Ciebie to co innego, bo malutka do tego mało je i z ulewaniem macie większe problemy. Ja jak przyjdzie położna to też spytam o pawia pod ciśnieniem, bo normalne to raczej nie jest.
  23. Asiulek mojej Dorocie taki chlust zdarzył się dwa razy. Dopóki nie jest to nagminne to staram się nie przejmować. Dziś np nawet nie ulała ani razu :) Wiem, że to wygląda drastycznie i można się wystraszyć. Dla swojego spokoju możesz się przejść do pediatry :) Dziewczyny! Nie kłócić się tam ze swoimi facetami :) Nu nu nu.
  24. Dobre Mirabelka :D He he! Dziś u mnie w miarę spokojny dzień, al co przeszłam wczoraj! Koszmar. Dorotka nic nie spała, marudziła i płakała. Nie wiadomo o co jej chodziło. Brzuszek ok, najedzona, przewinięta.. Cały dzień ją uspokajałam. Skończyła o 22. Padłam wypompowana.
  25. Witam! Aneta ja też chyba się uzależniłam :) Ja z kolei rezygnuję z pampków na rzecz rossmanowskich pieluch :) Chcę też wypróbować te z biedry. Mi pampersy nie podeszły niestety. Co dzieciak to inne pieluszki pasują. A zużywam 8- 10 pieluszek na dzień. U mnie pogoda też prawie spacerowa, ale wiatr za bardzo szaleje.
×