Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kisza

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kisza

  1. Temat mlekowy był :) Asiulek ja zmieniłam pepti, bo moja córka piła je tylko ze względu na kolki. Skazy białkowej nie stwierdzono. Jakby miała faktycznie skazę to chyba nie spieszyłabym się ze zmianą tak jak i dziewczyny :) Ja niedojedzone mleko zawsze wylewam. Nie podgrzewam. Ale moja głodomorka przeważnie wszystko wciąga, więc dużo sie nie marnuje :) Co do soczków Agisia to i u nas wszystko jest po 4mcu. Ja czekam aż Dorcia skończy 4 i dopiero zacznę podawać. Bynajmniej ja nie znalazłam niczego z napisem od czwartego :) Dziewczyny ja mam woreczki do przechowywania pokarmu ( jest na nich miarka itd ) jakby któraś była chętna tomogę podesłać :)
  2. AgulinaŚ Mieszałam pepti z nanem. Najpierw jedna miarka nan a reszta pepti. Codziennie zwiększałam ilość nan a zmniejszałam pepti. Obserwowałam reakcję małej w między czasie. Jakby się coś działo, to dzięki temu, ze mleka były mieszane można niezauważalnie dla brzuszka dziecka wrócić do pepti :) Tak jak i Pysiolka pisała ostatnio, że kiedyś w ten sam sposób przechodziła na inne mleko z Julcią :) Bałam się trochę, ale niepotrzebnie. Brzuch całkiem całkiem zniósł tą zmianę :) Do tego chętniej wcina to mleko niż pepti.
  3. Witam, witam :) W szczególności nową mamusię na naszym forum :) U mnie nie ma handlu obnośnego, ale ulotki jak najbardziej. Plus ostatnio młodociana lumperia :/ Dziś już podałam małej samo nan i jest spokój. Mleczko przypasowało. Wciągnęła aż 200ml i poszła w kimono :D Super, że już nie muszę się uganiać za receptami. Spijam herbatkę, poczekam aż smerf się wyśpi i wyciagnę ją na świeże powietrze :)
  4. Ja chyba też wyjdę z małą :) Pogoda jest akurat na spacerowanie :)
  5. Dorota widocznie nie mam Twojego maila :) Sorry dziewczyny, ale musiałam zmykać do małej. Już teraz siedzi grzecznie w leżaczku- nakarmiona i wytoaletowana :D
  6. Asiulek opis faktycznie straszny "nieładne" :D Hahaha.
  7. Filipinka ja tez mu współczuję hehehe :) Asiulek ja u siebie węszę jakąś infekcję i też się wybieram :/ Pewnie dostałam w gratisie ze szpitala.
  8. AgulinaS dziękuję :* Asiulek jak sie zabezpieczacie to raczej nie ciąża. Ja też bym się załamała. Ale ja mam celibat od roku więc marne szanse :)
  9. Aneta Ty gruba. Nie przesadzaj dziewczyno :)
  10. Pysiolka moze to działa na zasadzie- im więcej jem tym więcej czasu spędzam w klopensie :D
  11. Moja gra chyba 10 czy 15 minut i sama się wyłącza. Pilot załatwiał sprawę, ale jak to ja musiałam popsuć :)
  12. Asiulek spoko. Dukan zadziała. Nie znam osoby, która by na nim nie schudła. Serio. Także luz :)
  13. bambino to może i ja popróbuję :p Do dyspozycji mam pilot od tv i wieży. Może zadziała :D Mała uwielbia tą karuzelę i latanie co chwilę, żeby ją włączyć to dla takiego lenia jak ja wyzwanie :D
  14. Asiulek wywrotowcu mały :) U Ciebie wszystko na opak chyba :p Sranie po tacie... sie uśmiałam hahaha
  15. Przywykłam do tego, że nie ma Filipinka :) Co to moje dziecko tak śpi?? Dodają coś usypiającego do nan czy co?
  16. Leży bo zapomniałam sprzątnąć do sesji :D
  17. Bambino to uważaj na pilota. Mi raz upadł i od tamtej pory nie działa :p Dziad jeden.
  18. Nie komplementujcie tak bo sie rozpłyne :p Pysiolka co mam uczynić by wkraść się znów w łaski? :p :)
  19. Rośnie. Chyba po dawcy będzie wysoka :) Wszystko ma po nim :p Zero sprawiedliwości :D
  20. Pysiolka to Ty mnie w ogóle nie widziałaś? Kiedyś wysyłałam zdjęcia.. musiałam Cię niechcący ominąć :/ Wybacznij kobieto! :)
  21. Zlewa się, a czemu tak? Nie podoba mi się to :)
  22. Justyna właśnie ikonkę mi też wcięło. Zawsze była w pasku:) Na szczęście metoda Anety zadziałała. Zdjęcia już do was poszły :)
  23. Moja też je 150 jakies 5razy na dzień :) Waży 5820 a mierzy 68 :)
  24. Aneta masz racje, zrobie mu restart :)
×