kisza

Nie no, pewnie Mc'da, że na forum można się wyżalić, pogadać, poszukać wsparcia, poradzić i bardzo fajnie, że takie miejsca istnieją, ale jeśli chodzi o medycynę to ufam fachowcom :) Nie miałam swoją wypowiedzią nic złego na myśli i mam nadzieję, że nie uraziłam madkein. Ale widzę, że dziewczyny myślą podobnie :)

Ja jestem za tym, żeby jednak słuchać lekarzy a nie ludzi z forum. W końcu to nasi ginekolodzy pokończyli medycynę, a nie Ci którzy doradzają nam w internecie. Słyszałam, że relanium podaje się kobietom w ciąży. Skoro lekarz przepisał to ja bym wzięła. A skoro nie ufasz jego decyzji to zmień lekarza madkein :)

Asiulek mnie też zaczyna boleć głowa. chyba uprzątnę trochę kuchnię i położę się na chwilę, bo nie chcę, żeby mi się to rozkręciło. Częstsze przytulanki raczej nie są bezpośrednią przyczyna tego co przydarzyło się tej dziewczynie. Niestety tak to już bywa i może się zdarzyć każdej. Oczywiście oby nie! Pewnie ma stres, współczuję jej przeżywać coś takiego. Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy.

Agisia Zszokowana Aneta z naszego forum spodziewa się bliźniaków. Może byłaby zainteresowana :) Trzeba poczekać aż się zjawi i ją poinformować. Miło słyszeć, że lepiej się czujesz. Za to mnie mdli po glukozie aż do teraz! Już od 7mej rano :( Mc'da widzę, że Ty też wrażliwiec na zwierzaki jak i my hihihi. Super, ze jest sporo takich ludzi :) Śpiworek super! Rewelacyjny.Fakt Dorka, szkoda, ze nie produkuja rozmiarów na dorosłych, bo wygląda na prawdę przytulnie :D Ja jeszcze nie wiem, jakie bede kupować. Za tym rozejrzę się jak już dziecko się urodzi.

Sama widzisz! Nie musisz się nad niczym zastanawiać. To tylko psiak. Nie bierzesz do domu lwa ani słonia, które już na pewno kolidowałoby z dzieckiem :)

Asiulek przestań! Komu ma przeszkadzać. Jesteśmy tu po to, żeby się wspierać w różnych sprawach :)) Nie tylko tych dziecięco- pieluchowych. W sprawie pieska zrobisz tak jak uznasz za słuszne. Przemyślisz to sobie. Zrób tabelkę za i przeciw, a łatwiej Ci będzie podjąć decyzję. Ja tak zawsze robię jak mam jakiś dylemat :D

Asiulek jak czarna to ona jest śliczna!!! Śpi tak dużo pewnie przez ten antybiotyk. Biedna. I ona i Ty, że musisz na to patrzeć.

Spanielki są urocze. W ogóle robią furorę u mnie na osiedlu. Jest ich zatrzęsienie. Wszystkie są brązowe, z jednym wyjątkiem. Jest czarna suczka. Unikat. Świetna!

A ja wam powiem dziewczyny, że dla mnie każdy psiak jest piekny. Rasowy czy nie, wszystkie są po prostu słodkie. ja teraz mam wyżła czeskiego-fouska. Bardzo mi pasuje charakter tych psów. Super spokojne!

mama jak żadna inna, wydaje mi się, wystarczy. Przecież zawsze można dokupić jak dzidzia się urodzi. Poza tym rozmiar 56 jest niebezpieczny, bo czasami dzieci rodzą się większe i nawet nie założą. Z resztą ja nie wiem, bo sama kupuje jak szalona :) Najlepiej doradzą mamusie doświadczone.

Aneta czyli spokojnie się wyrobisz. Fajnie. Jak ja Ci zazdroszczę!! Co to jest za kraj! Cudowny! Piękny. Te widoki... Och i ach! A z bokserami to prawda, ze do dzieci są idealne! Moja znajoma ma właśnie boksera i jak jej się urodził synek to pies go od razu zaakceptował, bardzo szybko pokochał i bronił jak swego szczeniaka :D

A my wzieliśmy 8tygodniowego szczeniaka i już po 3 tygodniach nie siusiał po domu. Tylko moj tata ma niesamowitą rękę do psów i swoje magiczne sposoby:)

Asiulek bo ile ludzi tyle opinii :) Ja mowię tylko co ja bym zrobiła, a Ty postąpisz wedle swego uznania :) Nam tez ciężko było podjąć decyzję o uśpieniu, ale nie chcieliśmy, żeby nasz pies się męczył. Z tym że tamta juz wyła z bólu :( Nie jest łatwo zrobić ten krok.

Ja też nie mogę znieść cierpienia zwierzaków. To są takie bezbronne, przyjacielskie istoty. Jak można je krzywdzić? Filipki czasami właśnie są ponad prawem i trudno coś zdziałać. A przydałoby się! Dorka strasznie smutne te Twoje historie :( Aż mnie coś ścisnęło w sercu. Asiulek na prawdę współczuję, że z Twoja psinką nie jest najlepiej. W razie gdyby nie wydobrzała, to myślę, że jeszcze możesz się pokusić. Taki mały psiak bardzo szybko chwyta naukę. I na pewno bylby już podszkolony na przyjście małej. A przy psiaku Twoja dziecinka będzie się lepiej rozwijać no i zwiększy jej się odporność, co według mnie jest ogromnym plusem. Ale póki co Twoja suczka jeszcze żyje :) A może bedzie jakiś nagły, nieprzwidziany zwrot w jej zdrowiu. Różnie bywa :)

Dorka ja też tego nie pojmuję. No chyba, że był to wypadek. Chociaż są ludzie i ludziska. Niektórym takie "polowania" sprawiają przyjemność. Udusiłabym gołymi rękami!!!

Justyna pewnie, że będzie pasował dla chłopczyka. czemu nie? Moim zdaniem jak najbardziej. Prawda Asiulek?

Mi się bardziej podoba kurteczka jednak niż kombinezon:) Jest słodka.

Filipki, szkoda tego kociaka :( Do zwierząt tak łatwo się przyzwyczaić. A kotki wcale nie są głupsze od psów. Też potrafią się wiele nauczyć :) Tylko są bardziej niezależne. Z resztą wszystkie zwierzaki są kochane. Justynko, bardzo fajne. I kombinezon i kurteczka. Tylko ja nie wybrałabym białego. Asiulek, wreszcie się odważyłaś kupić dziewczęce ciuszki :)) Ja kupuję, ale z lekką rezerwą. Wiem, że różnie może być. Obojętne jak bardzo pewny jest lekarz. W końcu to tylko aparat usg, bywa omylny:)

Takie rączki wszędobylskie :) Zazdroszczę ci kociaka. Swego czasu miałam trzy. No ale mam psiaka. Wcale nie jest gorszy :)

Filipki! Uwielbiam sałatkę szwedzką!!!! mniam! Podziwiam twój zapał kuchenny. U mnie rzadko się pojawia a i bardzo szybko znika :) Widzę, że same pyszności tam przyrządzasz. Aż się rozmarzyłam :)))

Ja jeszcze nie czuję jak moja się wystawia. No chyba, że wypnie tyłeczek, wtedy to widać dokładnie. Na razie jest jeszcze za mała, żeby wypatrzeć stópkę itp. Ale jak sobie pływa z jednej strony na drugą widzę wyraźnie. Nie mogę się doczekać chwili, kiedy ją przytulę!

Justyna rozwalił mnie tekst Twojego synka. "Mama, goń go!" :D:D:D Uśmiałam się! Dzieciaki są takie kochane Aneta ja podobnie jak dziewczyny słyszałam, że na pokład nie wpuszczają w zaawansowanej ciąży. Niektóre linie już od 6tego miesiąca. Mam nadzieję, że Ci się uda polecieć, bo Norwegia to taki piękny kraj. Numer 1 na mojej liście marzeń zwiedzeniowych. Dorota infekcja nie zaszkodzi maluszkowi. Chroni go czop śluzowy i bakterie się do niego nie dostają, tak więc bez stresów :)

Witam Piękne Panie! Byłam dzis na krzywej cukrowej. Glukoza to najohydniejsza rzecz jaką kiedykolwiek spożywałam :) Na samo wspomnienie mam dreszcze. Któraś z was pisała, że nie jest taka straszna, a ja głupia uwierzyłam! Hihihihi. To się rozczarowałam.. Zrobiłam też zakupy ciuszkowe dla malutkiej. Trochę nowych, trochę używanych.. Już muszę przestać z tym szałem zakupów, bo zaczynam przeginać. To dziecko ma więcej ciuchów niż ja! Filipki u mnie też mogłoby się poburzyć, bo jest tak duszno... jak się zakończyły Twoje kuchenne eksperymenty??

34!! hahahaha:D Filipki już byś nas chciała przeforsować w razie czego ;) Artykuł bardzo fajny. Na pewno uspokoi te dziewczyny, ktore tak martwi stawianie się brzucha. Muszę jutro wstać o świcie Idę na glukozę. Nie wiem jak ja to zrobię, bo odzwyczaiłam się od porannego zrywania. I co ja tam w ogóle będę robić przez 2 godziny?? Chyba wezmę ze sobą jakąś książkę :)

Kurcze, Filipki, jest jakiś błąd na stronie i mi się nie otwiera, a chętnie bym przeczytała:) Dla mnie one są na prawdę znienawidzone:)