Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

julcia66

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez julcia66

  1. MONI NIE MARTW SIE W KONCU SIE UŁOŻY. MOZE PAMIETASZ JAK JA NARZEKAŁAM I PANIKOWAŁAM PRZED PORODEM? MYŚLAŁAM ŻE JUŻ NIE URODZE I GDY STRACIŁAM NADZIEJE MAŁA POSTANOWIŁA WYJSĆ. JA PRZED TEZ NON STOP KŁOCIŁAM SIE Z MEZEM. NON STOP MI COS NIE PASOWAŁO. TO HORMONY. GŁOWA DO GÓRY:)
  2. MOJE NIUNIE SPIA. OD DZIS UCZE MAŁA DO ŁÓZECZKA BO TAK TO TYLKO WYRKO. NA SOBOTE MAMY ZAPROSZENIE NA 30STE URODZINY BRATA MEZA, WCALE MI SIE NIE USMIECHA IMPREZA Z MAŁYM DZIECKIEM. POJADE MOZE NA 2 GODZINKI I WRACAMY. MĄZ NIECH SIE GNIEWA. CHOC MYSLE ZE BEDZIE POTULNY JAK ANIOŁEK PO SOBOTNIEJ KŁÓTNI. MIELISMY WTEDY GOSCI I WYPIŁO MU SIE ZA DUZO. DOSTAŁZJEBKE. POTEM TO NAWET POZMYWAŁ I POPRASOWAŁ O 2 W NOCY CIUSZKI MAŁEJ. A JA I TAK DO PONIEDZIAŁKU SIE NIE ODZYWAŁAM
  3. tyle sie napisałm i nic. dziewczyny najwazniejsze to myslec pozytywnie jak tak postanowiłam zrobic. nie mysle co bedzie jak niunia nie da mi pospac tylko mysle ze własnie mi da. musze pochwalic moja julke gdyz bardzo umie zajac sie niunia. pomimo złamanej ręki potrafi ja uspic w bujaku przy kołysankach na yotube. zmykam robic kolacyjke
  4. dziewczyny najwazniejsze to nie myslec co bedzie jesli... ja postawiłam na pozytywne myslenie i jak na razie mnie to pomaga. nie mysle o tym co bedzie jak malutka nie da mi spac tylko mysle ze niunia bedzie grzeczna i da mi pospac. pamietajcie ze spokojna i opanowana mama to spokojny dzidzius. musze pochwalic mija starsz corcie julke, bardzo mi pomaga. pomimo złamanej ręki potrafi ja uspic w bujaku. włacza jejkołysanki na yutube i troche pobuja a ta juz nyna. bbyłam przed chwila wziasc prysznic i kazałam starszej przyfilowac młodsza przychodze a młoada nyna.
  5. a co do mleka modyfikowanego to moja pierwsza cora piła i wyrosła na zdrowa dziewuche.
  6. ZABCIU KOCHANA JESLI CIE TO POCIESZY TO NIUNKA TEZ SPI Z NAMI W ŁOZKU. JAK CHCEJA POŁOZYC DO ŁÓZECZKA TO OCZETA JAK 5 ZŁOTYCH NO CHYBA ZE DOBRZE KIMNIE. DZIS MA CHYBA DZIEN SWIRA BO SPI JAK ZAJĄC CO CHWILA NA CYCU. NAJWAZNIEJSZE TO ZACHOWAC SPOKOJ BO NASZE MALENSTWA WYCZUWAJA NAS I POTEM SA NIESPOKOJNE TAKZE ZABCIU GŁOWA DO GÓRY NAPEWNO DASZ RADE. POZA TYM KAZDA Z NAS MA JAKIES CHWIEJNOSCI NASTROJU TO NORMALKA.
  7. HEJKA! JA TEZ JUZ NIE SPIE. MOSIAŁAM WYSZYKOWAC JULE DO SZKOŁY POKI SZKRAB ŚPI. MNIE OD WCZORAJ COSIK POBOLEWA GŁOWA A DZIS DOSZEDŁ JESZCZE ŻOŁADEK. MOZE PRZEZ TO ZE MAŁO JEM? POGODA U NAS POD PSEM A MIAŁAM ZAMIAR ISC Z NIUNIAMI NA ROZPOCZECIE ROKU SZKOLNEGO, TERAZ SZKODA MI STARSZEJ ZE NIE BEDZIE MNIE Z NIA:(
  8. WITAM DZIEWCZYNKI! DAWNO JUZ NIE PISAŁAM ALE NIE MIAŁAM GŁOWY. MOJA MAŁA NIUNIA JAK NA RAZIE TYLKO ŚPI I JE ZA TO STARSZA KTORA IDZIE JUTRO DO SZKOLY MA ZŁAMANA REKE. WCZORAJ ZAŁOŻYLI JEJ GIPS. W PIATEK MIAŁA ZAŁOZONA SZYNE BO NIBY LEKKIE PĘKNIECIE A JEDNAK..... TERAZ TO CHYBA SIE ROZERWE BOJULKA MIĄL CHODZIDZ SAMA DO I ZE SZKOŁ A TERAZ W ZWIAZKU Z NIEDOWŁADEM JEDNEJ REKI BEDE MOSIAŁA JA WOZIC. A MNIEJWIECEJ W TYM CZASIE KAROLCIA JE. CHYBA POPROSZE SASIADKE ZEBY MI TROCHE POMOGŁA. POZDOWIONKA DLA WSZYSTKICH:)
  9. MONI MOJA NIUNIA BYŁA DO KOŃCA BARDZO RUCHLIWA. BRZUCHO ZA BARDZO NIE OPADŁ ALE WYCZYTAŁAM ZE U NIEKTÓRYCH OPADA DOPIERO W TRAKCIE PORODU. MOJA LALA ODPUKAC CAŁY DZIEN KIMA. TO PEWNIE POGODA BO JA TEZ JAKAS TAKA ZMECZOMA JESTEM. MOJE STARSZE DZIECKO BYŁO DZIS NA POGOTOWIU BO OD WCZORAJ BOLAŁ JA RĘKA NA KTORA UPADŁA I OKAZAŁO SI ZE JEST PĘKNIETA A TU ZA TYDZIEN SZKOŁA. JAK NIE UROK TO SR...KA. GOŚCIE NARESZCIE DALI MI ODSAPNAĆ, CHYBA W KONCU ZROZUMIELI I ZA NIE SPIESZNO MI DO ICH ODWIEDZIN.
  10. cezsc dziewczynki! mam takie pytanko. jak długo krwawiłyście po porodzie? ja tylko tydzien i od wczoraj nic. mam nadzieje ze to normalne. goraczki nie mam. troche sie tylko tym martwie. gratulacje dla następnych wypakowanych:)
  11. ZABCIU WIELKIE GRATULACJE1!! BIDULA WKONCU SIE DOCZEKAŁAŚ. U MNIE I NIUNI OK. POZA TYM ZE MAM DOSYC WIZYT GOŚCI. CZY TO TAKIE TRUDNE DO ZROZUMIENIA ZE KOBIETA PO PORODZIE POTRZEBUJE ODPOCZYNKU?
  12. WITAM!!! FAKTYCZNIE DUŻO JUŻ NAS SIĘ ROZPAKOWAŁO. TRZYMAM KCIUKI ZA NASTĘPNE MAMUŚKI. MOJA NIUNIA JAK NA RAZIE SŁODKA. NIE MOGE SIE NA NIĄ NAPATRZEC. WARTO TROCHE POCIERPIEC DLA TAKIEGO CUDU. WYSLE POTEM ZDJĘCIE:)
  13. HEJKA! JA PO. URODZIŁAM WE WTOREK O 21.45. KAROLINKA WAZYŁA 3500 I MIERZYŁA 54CM. U NAS OK. DZIŚ WRÓCIŁYSMY. PORÓD LEKKI TLE ŻE BYŁAM BARDZO NACIETA I TERAZ CHODZE JAK PARAGRAF HA,HA,HA
  14. WŁAŚNIE SZYKUJE SIĘ DO LEKARZA. CIEKAWE CO DZIŚ MI POWIE.
  15. właśnie wróciłam z ktg. u niuni w porzadku. moje samopoczucie to istna porażka. czuje sie tak jakbym nigdy nie miała urodzidz dzidzi. wierzcie mi ze w domu jak sie czeka to człowiek boi sie porodu ale jak sie juz jest w szpitalu to o niczym innym sie nie marzy jak tylko dostac boli i urodzidz. przynajmniej ja tak miałam. jestem juz tak zrezygnowana ze masakra, tym bardzirj ze po porodzie będe sama bo moj maz siedzi ze mna w domu juz trzeci tydzien i niestety ostatni, bo urlop dobiega konca. a miało byc tak pięknie.
  16. FLORIANKO NAWET NIE WIESZ JAK CI ZAZDROSZCZE ZE TWOJ IGUŚ JUŻ TAKI FAJNY:) DZIEWCZYNY , SPRZĄTANIE I CIĄGŁY WYSIŁEK I SEX W MOIM PRZYPADKU SIE NIE SPRAWDZA.
  17. nusienko ja także dołaczam sie do wielkich gratulacji:) jade zaraz zobaczyc co u dzidzi. małgosiu jezeli nic sie nie wydarzy do wtorku to najprawdopodobniej cesarka.
  18. JA DZIEWCZYNY JUZ WYMIĘKAM. ZNOW MIAŁAM DZIS INICJOWANY PORÓD I WIELKIE GÓWNO WYSZŁO. CODZIENNIE MAM MIEĆ ROBIONE KTG BO DZIDZIA W PEPOWINE OWINIĘTA. MAM JUŻ DOSYC WSZYSTKIEGO.
  19. FLORIANKO JA RÓWNIEZ DOŁACZAM SIE DO ŻYSZEN:) BYŁAM WCZORAJ Z MĘŻEM NA KUBEŁKU SKRZYDEŁEK I TAK SOBIE POJADŁAM ZE MYSLAŁAM ZE PEKNE. NIEDAWNO SKĄCZYŁAM SPRZĄTAC DOM. TERAZ TYLKO SEX I SPRZATANIE JAK TO NIE POMOŻE TO JUZ NIE WIEM. JUTRO ZNÓŁW WIZYTA W SZPITALU. MAM NADZIEJE ZE SZYJKA SKRÓCIŁA SIĘ JESZCZE BARDZIEJ I ZA ROZWARCIE RUSZYŁO. I POMYŚLEC ZE JUTRO MOGŁAM JUZ WYJSC Z DZIDZIA DO DOMCIU:( NAJBARDZIEJ WKURZA MNIE TO ZE NA INNYCH KROPLÓWKA DZIAŁA A NA MNIE NI W ZAB POZA SKURCZAMI OCZYWISCIE. POZDROWIONKA DLA WSZYSTKICH NIECIERPLIWYCH MAMUSIEK.:):):)
  20. HEJ KOBITKI!!! JA WROCIŁAM WŁASNIE ZE SZPITALA JESZCZE 2 W JEDNYM. WCZORAJ DALI MI KROPLOWKE I MIAŁAM SKURCZE CO 2 MINUTY Z BÓLU MYSLAŁAM ZE SIE ZE......AM. ROZWARCIE STANĘŁO NA 4 PALCACH I ANI DRGNIE. W PIĄTEK MAM SIE POKAZAC DO KONTROLI. A JUZ MIAŁAM NADZIEJE ZE URODZE.
  21. cześć dziewczynki. od rana boli mnie brzucho. jade niedługo do mojego gina więc pewnie dowiem się czy rozwarcie postepuje i czy jutro faktycznie ide na oddział urodzidz z przyspieszaczem. boje się jak choplera. z tego wszystkiego rycze jak jakas głupia. czop i sluz odpadł juz tydzien temu i nic, a pisza że po tym to w ciągu 24 godzin poród. a moze ja poprostu jakas inna
  22. FLORIANKO DZIDZIA ŚLICZNIUTKA. DZIEWUSZKI JA TEZ MAM CO WIECZÓR SKURCZE KTORE USTEPUJĄ PO JAKIMŚ CZASIE. CZOP ŚLUZOWY TEZ ODPADŁ I NIC,NIC,NIC. MAM NADZIEJE ZE TA KROPLÓWKA MNIE RUSZY. JUŻ W PONIEDZIAŁEK DOWIEM SIĘ CZY NA PEWNO IDE NA ODDZIAŁ RODZIDZ. MĄŻ JUŻ CAŁY TYDZIEN ZE MNĄ W DOMU SIEDZI BO NIBY MIAŁAM URODZIDZ A TU GŁUCHO. KOCHAMY SIĘ I CO TYLKO A TU NIC.JUZ NAWET WSZYSTKIE OKNA POMYŁAM I FIRANKI POPRAŁAM A TU ANI DRGNIE.CHYBA SIĘ ROZPAKUJE BO MÓWIĄ ZE JAK JESTES GOŁA I WESOŁA TO PONOĆ ZŁAPIE. DZIŚ JEDZIEMY POŁAZIĆ PO KORONIE. POZDROWIONKA DLA WSZYSTKICH NIECIERPLIWYCH:)
  23. czesć dziewuszki. ja jeszcze nie urodziłam. to krwawienie to ponoć normalka ale byłam obserwowana. na wekend jestem w domu. jezeli do poniedziałku mnie nie weżnie to we wtorek do szpitala i dostane kroplówke. martwie sie troche bo pępowina cały czas leży na szyjce i lekarze nie są w stanie powiedziedz czxy nie jest nią owinieta. niby będe cały czas monitorowana ale strach jest. pozdrowionka i gratulacje dla swierzo upieczonej mamci. wezme się dziś to was doczytam bo widze że troche mnie ominęło.:)
  24. dziewczyny ja jeszcze siedze w domu. szczerze boje sie jechać do szpitala. skurcze sa jeszcze bardzo rzadkie .niepokoi mnie troche tya krew. krwawie juz w sumie od 22.00. mąż mówi ze zawiezie mnie do szpitala i zobaczymy co powiedza. najgorzsze jest to że mam bóle krzyżowe. przy pierwszym tez ze strachu ni te bóle mineły na kilka godzin ale potem to już sama pragnęłam urodzidz.
×