Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

julcia66

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez julcia66

  1. cześć dziewczyny. ja właśnie szykuje się na porgzeb. boje się jak nie wiem. byłam wczoraj u lekarza i kazał mi wziąść relanium przed. twierdzi że nie zaszkodzi a może nawet pomóc. kazał pokazać sie za tydzien.
  2. FLORIANKO, ŚLICZNY TEN TWÓJ BOBASEK. NIEMARTW SIĘ NIEDŁUGO JUŻ NAPEWNO BĘDZIESZ PISAŁA JAK TO FAJNIE ŻE LEZY OBOK CIEBIE I SIĘ UŚMIECHA. BYŁAM Z MĘŻEM NA ZAKUPACH I LEDWO DYSZE, WEZME CHYBA PRYSZNICA I IDE KIMAĆ. NA DWORZE ISTNE PIEKŁO OK. 40 STOPNI. W SUMIE POŁOWY NIE KUPILIŚMY BO JUŻ NIE MIAŁAM SIŁY DLATEGO PO RESZTE JEDZIEMY WIECZOREM DO KAUFLANDU. BYŁAM TEZ W APTECE.DOKUPIŁAM HERBATKE Z HIPP I TAK NA WSZELKI WYPADEK MLEKO GDYBYM MIAŁA MAŁO POKARMU ALBO COŚ. PANI W APTECE POLECIŁA MI ENFAMIL, KTÓRY WEDŁUG NIEJ NAJMNIEJ UCZULA. :))))
  3. kasienko ja mam to samo. z tego wszystkiego to bałam sie nawet zasnac. do tego strasznie bola plecy. rano jak sie obudziłam było ok. wiec pojechałam po chlebek do sklepu za to teraz czuje sie nieciekawie. juz w sklepie kołowało mi sie w głowie.nie wiem, moze to powrot duchoty i upałow? ja juz po prostu wysiadam. mam jakies głupie przeczucia.
  4. GRATULACJE FLORIANKO!!! I JUŻ MASZ PO WSZYSTKIM. TERAZ DUŻU WYPOCZYWAJ I NABIERAJ SIŁY BY OPISYWAĆ NAM CO U WAC. POZDROWIONKA:)
  5. ja tez kasienko czuje sie fatatnie. zmeczenie mi tak doskwiera ze mam juz dosyc. boje sie zeby to nie był początek jakiejś depresji. zamiast pod koniec miec pełno energii jak to wszedzie opisuja to ja nie mam na nic siły, ja chcę wrocić do drugiego trymestru, bo wtedy samopoczucie miałam fantastyczne. FLORIANKO mam nadzieje że u ciebie wszystko idzie dobrze. dzidzia jest duza wiec bedzie ok. u mnie donoszona i po terminie miała niecałe 3 kilo. jesteśmy z tobą. eveve wózek śliczny. ja dalej nie umiem się na żaden zdecydowac, a po twoich ekscesach doszłam do wniosku ze jkupie chyba jednak w sklepie. trzymajcie się wszystkie cieplucho. ja ide dalej kimać:)
  6. NIEMARTW SIĘ FLORIANKO:0 WSZYSTKO BEDZIE OK. TRZYMAM KCIUKI.
  7. teraz to kazda ma chyba cykora. miejmy nadzieje ze u florianki wszystko oki.
  8. FLORIANKO TRZYMAJ SIĘ! TRZYMAMY ZA CIEBIE KCIUKI.
  9. ale dzisiaj u nas pogoda spoko, co chwila przepaduje. mam nadzieje ze po porodzie moje nieznosne humorki mina
  10. kurcze rano byłam pełna energii a po południowej drzemce obudziłam się z jakimis takimi nerwami że sama nie moge wytrzymać ze soba. chyba przestane wogóle spać w dzien bo potem trudno ze mną wytrzymac zupełnie jak z niedospanym dzieckiem. wogóle mam chyba doła. raz się cieszę ze juz niedługo porod i będzie po a innego dnia chciałabym się cofnąć jakies pół roku. kurza mac
  11. żabciu nie znam, sposobu na te drętwienia ale mam tak samo. lekarz mówi że to normalne pod koniec bo płód może uciskac na nerwy. uspokoił mnie tym i teraz nawet o tym nie myśle więc dzięki temu zdarza mi si to rzadko:)
  12. tez kupiłam ten szlafroczek. jest troche ciepły bo wykonany z cienkiej ale jednak frotki. ale co tam, w szpitalu nie będzię nam raczej za gorąco po porodzie. ja pamiętam że po pierwszym było mi zimno, najprawdopodobniej przez utrate krwi i w związku z tym osłabieniem. zreszta ja przed ciążom byłam strasznym zmarzluchem.
  13. hejka! dzis wkoncu chłodniej ale w związku ze zmianą pogody boli mnie głowa i jakas słaba jestem. prtzez chwile myslałam ze padne na pyszczek ale zrobiłam sobie słabiutką kawusie i troszku ustało. powoli mam dosć.:(
  14. ja ciuszki prałam i płukałam tylko raz. co do przsowania to prasowałam z obydwu stron ale ostatnio wyczytałam za mozna prasowac z jednej tej widocznej bo dziecko od poczatku lepiej uczyc no normalnych warunkow. pewnie kazdy zrobi jak uwaza. ja przy pierwszym tez nie uwazałam na to az nazbyt i nie miałam w związku z tym żadnych problemów. a wjakim proszku lub płynie pierzecie? ja kupiłam lovele w płynie. do pierwszego dziecka miałam cocolino proszek.
  15. hejka laseczki! ja juz zrobiłam obiad i ogarnełam dom. wole te rzeczy robić rano albo wieczorem bo przynajmniej wtedy jest czym oddychać. moje plany na dzis to dzień spędzony z książka u mamy w cieniu. po południu ma przyjechać poo mnie siostra(bliżniaczka) bo sama nie mam zamiaru jeżdzidz autem w taką poarówe. poprostu się boję. florianko ja też mam cały czas jakieś kłopoty z moczem. duuuużo bakterii i krew. ostatnio dostałam nawet antybiotyk , a teraz przypętała mi się jeszcze chyba grzybica po nim.
  16. kochana nie martw sie bo ja tez prawie padłam jak byłam u tesciów i teraz szukam po internecie czy to normalne. to pewnie te upały.
  17. troszku mi lepiej ale tylko pod tym wzgledem ze juz tak nie boli bo jesli chodzi o pogode to jestem słaba i ogólnie kaput. na tarasietermometr pokazuje 37 stopni. do szpitala nie mam daleko Moni ale na razie wole go unikać duuużym łukiem;0
  18. witam dziewczynki! mniw cosik pobolewa od wczoraj brzuch i plecy, a poza tym mam straszne upławy. boje sie na maksa. mój lekarz na wczasach a maż w trasie.
  19. dzieki Moni. teraz ide sie troche legnac bo boli brzucholek
  20. Hej dziewvzyny! ja tez mie śpie. od samego rana słonce zaglada mi do sypialni i juz jestem załamana następnym dniem goraca. najchętniej przelezałabym znowy przed wiatraczkiem ale moja mamunia ma dzis imieniny i pojade. zamówiłam jej sliczna serwete z gipiura i mam nadzieje że dzis dojdzie. tak sobie mysle że pojade do niej na wekend z córcią. ma duży ogród to może te upały jakoś lepiej zniose pod jakims drzewkiem w cieniu. znajac moja mame będzie mi dogadzac a wiec mam drugi powód aby tam jechac. kurcze nogi a zwłaszcza stopy tak mi puchna ze czuje się jak misiek. jest mi coraz cięzej. ok. pomarudziłam troche a teraz ide papciu i może jakaś mała drzemka jeszcze? pozdrowionka:);)
  21. nie martw się katarino ja też dużo już przytyłam, bo prawie 20 kilo. po ciązy trzeba się ostro za siebie wziasć. na dworze upał jak jasna mać nawet nie macie pojecia jak ja pragnę deszczu. wszystko mnie dzisiaj wkurza. umyłam już nawet okno w kuchni żeby rozładowac napięcie ale na nic się to zdało.:(
  22. ja mam pościel do łóżeczka i 2 kocyki. od bratowej dostałam rez 2 śpiworki. nie wiem co będzie się lepiej sprawdzało. "wyjdzie w praniu' przy pierwszym dziecku na początku wystarczał rożek. niunia czuła się chyba w nim bezpiecznie bo spała super. wogóle była anołkiem
  23. ja tez większość kupiłam na 62cm, na 56 mam moze ze 3 komplety. mam tez kilka na 68.
  24. ja tez biorę antybiotyk na te moje bakterie w moczu - duomox. Też jestem dzisiaj jakaś taka zła. wszystko mnie wkurza.
×