Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

julcia66

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez julcia66

  1. dziewczynki? jest tam kto? mam nadzieję że czujecie się dobrze? chyba nikt nie ma za bardzo ochoty na pisanie. ja tez dopiero co. pół dnia przekimałam. pozdrowionka
  2. Moni ja kupiłam kiedś gazete jeszcze na poczatku ciazy MAMO TO JA i tam była płytka. dzisiaj rano zrobiłam gołabki a potem tak mi się zachciało spac że myslałam że padne na stojąco. niedawno się obudziłam. jestem taka rozbita że masakra. ale to pewnie przez te nieprzespane nocki których powodem sa skurcze łydek. Magnez jem i banany tez i to od dobrych dwóch miesięcy i nic. teraz mam zwiększąną dawke od 2dni.
  3. tam wogólwesa piękne kołysanki. a te dzieci? sama słodycz. ja prawie co wieczór słuchamkołysanek z płyty. może dzięki temu niunia bedzie lepiej usypiała jak już bedzie na świecie.
  4. NAGLE MAM ZACHCIOŁKA NA KASZKE MANNE. IDE GOTOWAĆ MLECZKO. AZ KAROLINKA SIĘ UCIESZYŁA BO DAŁA KOPNIKA OPTYMIZMU
  5. witam ciezaróweczki. mni energia dziś jak na razie rozpiera. wysprzątałam cały dom. a teraz tak sobie myśle że z nas to takie duże dzieci, lekarz kasze dużo odpoczywac a my jak odrobine lepiej się czujemy to cudujemy żeby jutro znowu ponażekać jak to nam żle. ale to pewnie taki urok. do dzidzi mam już kupione wszystko poza wózkiem bo nie wiem na który się zdecydowac. kosmetyki kupiłam bambino bo według mnie najmniej uczulaja, a poza tym, tak doradziła mi znajoma połozna.:)))
  6. właśnie wróciłam od lekarza. uspokoił mnie bo powiedział że to moje zmęczenie i skórcze to niedobór nagnezu. u dzidzi też wszystko ok. tym razem nie przytyłam tylko schudłam kilogram. kazał dużo wypoczywac. pozdrowionka dla wszystkich mamusiek:)
  7. mósimy nastawic sie pozytywnie i pomyslec o tym ze nie tylko my sie boimy. tyle osób tak miało a jakoś sobie radza. nie moge doczekac sie juz piatku bo wraca moj mezolek. obiecał mi ze jak urodze to bierze 3 tygodnie urlopu zeby zając sie mna i dzidzia. kochany ten mój męzós. poogladam teraz troche ciuszków dla dzidzi na allegro to mi poprawia humor. pozdrowionka:):):)
  8. to może głupie ale ciesze sie że nie tylko ja mam takie dołki psychiczne. już się bałam zę dopada mnie depresja.najbardziej mnie wykacza to że mąż jest kierowca i na ogół jestem sama. wogóle jestem jakaś taka dzisiaj nerwowa, brzuch mi się stawia . ogólnie dupawka, nieumiem miejsca sobie znalezć. nie wiem czego boje się bardziej, porodu czy tego jak poradze sobie z dzidzia. same widzicie ze totalna huśtawka.
  9. napiszcie dziewczyny jak tam wasze samopoczucie? ja byłam w kościele i myslałam że zemdleję. porażka.
  10. wczoraj cały dzień przekimałam i jest lepiej. pobolewa mnie jeszcze od czasu do czasu ale mam nadzieje że to tylko przepowiadające. jutro jade na wyniki a potem do lekarza. mnie taż nic jeszcze niewycieka a to już 32 tydzień. ale nie martwie się tym za bardzo bo za pierwszym razem wyciek pojawił się dopiero tydzien przed porodem a problemów z laktacją nie miałam. ;)
  11. prawie całą noc nie spałam. miałam skurcze. słabe ale częste. pozatym od wczoraj biegunka oby to nic poważnego.
  12. troche się martwie bo pobolewa mnie coś brzucholek i czesto biegam do kibelka. oby to nic złego.
  13. ty to masz fajnie żabcia bo twój mąż chociaż w domu. ja to chyba z tych nudów świra dostaje. kiedyś na nude wsiadałam w auto i do ludzi, a teraz odkad lekarz kazał mi dużo odpoczywać i nie za bardzo jeżdzidż autem to popadam w paranoje. kumpelki tez jak je woziłam to ok. a teraz jak jestem do domu przywiązana to mnie nie znaja. pomyślicie że zrzędze ale muszę się wygadac, wtedy mi troche lepiej.:)
  14. jestem tak zmęczona ze aż cgce mi się ryczec. nic nie pomaga, ani spacer ani nawet mała kawka. mam nadzieję że nie łapie mnie jakaś deprecha. może przeraża mnie myśl że na wekend będę sama? mie wiem. chyba sobie popłacze;(
  15. to dobrze ze już ci lepiej. masz racje mosimy się oszczędzać nie ma co. ja wczoraj byłam pełna energii a dziś leże bo jestem bardzo słaba. pozdrowionka:(
  16. tak mo mąż jest zawodowym kierowcą i jak tylko ma wyjechać to pada mi nastrój. gdyby chociaż na każdy wekend był w domu to jakoś bym to znosiła. dziś rano zrobiło mi się tak słabo że myślałam że zemdleje ale troszke poleżałam i mi przeszło. :)
  17. u mnie już po spaniu. właśnie obiadamsię czekoladkami i oglądam akcesoria dziecięce. chciałabym już wkrótce kupić wózek ale nie mam pojęcia na który się zdecydować.:)
  18. a ja pojadłam właśnie pierogów ruskich. pyszotka moje ulubione. też sie nudze bo niedosc że ni pracuje to jeszcze musze spedzać wieczory samotnie bo mój mąż jest kierowcą i właśnie pojechał w trase a wroci dopiero za tydzień. mam wprawdzie córe ale nia nie pogadam zbytnio na dorosłe tematy bo ma dopiero 8 lat.
  19. a co ze spuchniętymi nużkami? niby duzo leże a i tak mam banki.
  20. witam sylcia31.który to już twój tydzień? mnie też bolą pachwiny przez co żle mi się chodzi, do tego puchną mi girki i mam złe wyniki moczu. dużo białka i krew. jak na razie mój gino kazał mi brać furagin 6 razy dziennie z wit. C. oby to pomogło. pozdrowionka. :)
×