Filipki

kisza - a jak Ty robisz nadziewane pieczarki ?

Dzięki za dobre słowa dziewczyny, dzisiaj ciężki dzień, nie wiem gdzie ręce włożyć, obiad dla męża do pracy, potem obiad Zuzi, potem obiad Gosi (mój stoi na gazie ale jakoś mi się nie chce jeść) a w między czasie ciasto - łaziło za mną dwa dni, więc musiałam :) Mamy 18:20 a ja bez obiadu i nie chce mi się jeść mam tylko nadzieję, że z dzidzią wszystko ok, mam jeszcze trochę tłuszczyku, więc może to jej wystarcza - w ciąży przytyłam na razie 2 kg.... coś mi się wydaje, że to i tak za mało...

A teraz wygląda tak: http://foto.anyfiles.pl/public/img/zuzek_0.jpeg

My z Zuzią poszliśmy na takie usg ale źle była ułożona i lekarz zrobił tylko zwykłe ale widok i tak był niesamowity a mi te dzieci na 4D wydają się dziwne. Jak lekarz ma dobry sprzęt to nawet na zwykłym ładne ujęcie zrobi, na przykład tutaj : http://foto.anyfiles.pl/public/img/zuzia30tydzien_0.jpeg

A mi się udało i wkleiła tylko raz :) Nie uaktualniałam strony jak pokazało, ze czas połączenia minął.

Dla forum chyba też za gorąco :)

agula 80 Ale żeś mi ochoty narobiła ::) świntucha z ciebie :)

agula 80 Ale żeś mi ochoty narobiła ::) świntucha z ciebie :)

agula 80 Ale żeś mi ochoty narobiła na cukierki :) świntucha :)

Dzieci nie pocą się tak jak my - staruchy :) Najczęściej pocą im się okolice karku i główka, u Zuzi zauważyłam, że jak usypia to ma zawsze mokrą głowę z tyłu ... czasami to nawet pot jej się leje po głowie ale to norma :0

Cześć brzuchatki :) W Łodzi usg 3D kosztuje około 300zł, to sporo ale na przyszłość niesamowita pamiątka :) Nie wiem jak u nas na dworze, bo od rana siedzę w domu a ponieważ mieszkamy w kamienicy na parterze to u nas ciągle chłodno, koty nawet z domu nie chcą wyjść więc musi być nieźle. W poprzedniej ciąży - z Zuzią też byłam strasznie płaczliwa, teraz jestem bardziej nerwowa ale bez płaczu... Mąż znowu w pracy, grafik na weekend zapełniony, więc nigdzie znowu nie pojedziemy a tak bym chciała pojechać do Arturówka (jest tam mały stawik z możliwością kąpania) lub na Zdrowie - zastanawiam się jak to zrobić, bo nie mam siły dźwigać Zuzi z wózkiem a dojazd możliwy tylko tramwajem :( Oj przydałoby się trochę odpocząć na świeżym powietrzu.... Lekarka Zuzi mówiła, że jeśli są takie temperatury to lepiej z dzidzią nie wychodzić, wczoraj wyszłyśmy na 20 minut, w cieniu nawet było gorąco, sporo piła herbaty w tym czasie, a po powrocie Mała kładła się na chłodnej podłodze - fajnie to wyglądało !!!

Przy okazji - pamiętajcie, że wielkość piersi nie ma nic wspólnego z tym czy będziesz karmić i ile będziesz mieć pokarmu, w szpitalu można się naoglądac takich biustów, że hoho, czasami goście gadają głupoty a potem Mamuśka siedzi i kombinuje...

Asiulek :) Dobre :) Miałam taką sytuację, że do mojej współlokatorki przychodził mąż, aby masować jej piersi (pod prysznicem na ciepło)- a w tym czasie jej teściowa siedziała i pilnowała dziecka... bidulka z tej dziewczyny, miała nawał pokarmu a ponieważ nie umiała karmić piersią zakończyło się zastojem i bardzo twardymi piersiami i niesamowitym bólem (było to po niej widac), mąż tejże Pani wychodził ze szpitala o 22 !!! Ze mną nie było kłopotów, teściowa była tylko raz, 1 siostra też raz, 2 siostra wcale !!! (takie babsko wredne) mąż tylko wpadał na chwilę i uciekał kończyć remont, najczęściej siedział tylko Tata, ale nie mam co mu sie dziwić, Mama zmarła dwa miesiące przed narodzinami wnuczki i Tata tak po prostu miał, że potrzebował posiedzieć z kimś i pogadać, jak przeszkadzał to po prostu delikatnie mówiłam o co chodzi i tyle.

Ale fajna ta tabelka, teraz dopiero zauważyłam, ze jestem w niej dwa razy :) :) :)

Dzięki :) Powiem Wam, że szpitalne odwiedziny można podzielić na dwa typy: 1. rodzinka przychodzi posiedzi trochę nacieszy się Maluszkiem i resztę czasu zostawia dla matki 2. rodzinka przychodzi i siedzi całymi dniami plotkując o wszystkim i o niczym, wychodzą dopiero wieczorem jak ich wyrzuci położna lub lekarz Niestety ale coraz częściej spotykamy się z tym 2 typem. Bardzo mi takie coś przeszkadzało, najlepszym przykładem jest: sala dwuosobowa, uczysz swojego maluszka jeść z piersi (pierwszy dzień) a tutaj rodzinka koleżanki w ilości 6 osób ślęczy od 12 do 21 non-stop, faceci lampią się na to jak wyciągasz pierś itd.... wiadomo, nawet prośby nic nie pomogą bo jeśli matce to pasuje, to nic się nie zrobi... Niestety ale musimy patrzeć nie tylko na siebie ale również na swoje wpółlokatorki, chyba że ktoś ma pokój 1-osobowy ale takie coś to nie u mnie w szpitalu.

BlackQueen ! Skopiowałaś nie tę tabelkę;) Aktualna jest ta w poście Matusi3 (z 15:15)

Danke Dobra Kobieto :) plisowanka.......25.....Ostrowiec Św..............01.10..........?.............? Dorota605........25......Lubelszczyzna............02.10.. ..chłopczyk....? dasza81............29......Gdynia........................ 02.10.........?..............? k_sako..............26......Warszawa...................03 .10.........?..............? Matusia3..........32......Wielkopolska..............03.10 .. .....?...............? ertu...................29......Warszawa.................0 3.10/28.09.......Kornel **Justyna**.....24.....Małopolska..................04.10 ..................Filip Kaiunia............21.....Suwalszczyzna........27.09/04.1 0....Mateuszek ewalondaa.......32.......Walia..........................0 5.10..........?......... ? 86aklo.............24.......Dolny Śląsk................05.10............Danielek ivette73...........37.................................... .......06.10................Jakub milkaa88.........22...............?...................... ....08.10............?..........? Miki82............27........Kraków...................... 09.10 .............Julka... kamii84...........26........Stargard Szczec.........09.10.......chłopczyk? Mc'da..............28.................................... .......09.1 0..........Szymon indyczka86......23.......Czechy........................09 .10.............Oliwia agisia29...........29.......Bergisch Gladbach.....09.10......?..............? Z. Aneta...........34...........?.............................1 0.10.......?..............? -Minisia-..........29.......Warszawa..................10. 10......?.......Nowy asija28...............?.............?.................... ........10.10...dziewczynka.? Majka242.........30.......śląsk........................ ...11.10........Hania/Filip unefille.............29.......Katowice................... 11.10..dziewczynka..? NIUSIA220......23...........?............................ 14.10..........?.............? majnona............22.......Siedlce...................... 14.10... .......?.............? Beti_2610.........27.......N.D.Mazowiecki......16.10..Zuz ia/Krzysztof rundelduda........30........Irlandia....................1 6.10...........?............? Balonik ............27.........?..............................16.10. ..........?... ........? Kruszynka241..26........Krosno.....................16.10. ..................Maja sza_ro_tka........34........Warszawa.................17.1 0...........?.............? Donia1..............32................................... ......17.10 . ........?..............? Mamamisia24...24........................................ 17.10....synek...Olivier Dorka_L...........29........Londyn.....................18 .10.....?....Maya/Alex Dorcia86...........24........Łomża..................... .18.10...................Julia Garcinia............24........Szczecin................... .18.10....... ..?.............? genela...............26........Grodzisk Maz............18.10..........?.............? kamilka00_00 ..22...........?.............................19.10 .........?.............? Filipinka88.......22........Pasłęk........... ............21,10 .......?..............? aneta.................21........Pruszcz Gdański........22.10..............Kacper kasiulkaaa87.....23...........?.......................... ....22.10.........?..............? goslawac..........31............?........................ ......22.10... .....?..............? megi1912........ 24........Osielsko.....................22.10.............Szy mon asiulek87.........23.........śląsk..................... 23.10.......Amelka........? Kasia ..............34.........Kalisz..... ...................25.10........Aleksander maxinee..........22..........Pszczyna.................... 26.10..... ...?.............? m1m2............ 28.............?..............................26.10 dziewczynka..? sonia2712.......35............?.......................... .....27.10 .........?............? Ilona86.......... 24..........Rzeczniów..................28.10.............Sz ymuś Malinka1987j.23.............!............................ ...29.10.niespodzianka? Kajka333........26...........?........................... .....30.10 .......?.............? kisza............25..............Lubelszczyzna........... ..16.10.........Paulina Filipki............32............Łódź ............................31.10 ........Piotruś lub Natalcia

Matusia3 :) Zima była niezła, ale na szczęście Zuśka nam nie chorowała, na dodatek to był nasz pierwszy rok w nowym mieszkaniu tylko na ogrzewaniu piecykami elektrycznymi - w mieszkaniu było najczęściej 17 stopni, nam to nie przeszkadzało (nie lubimy upałów w domu), bałam się tylko o Małą ale jak widać zimny chów jest OK :)

POPIERAM !!!

Popieram wcześniejszy wpis, że twardnienie (stawianie) macicy jest to normalne!!! Niebezpieczne jest jeśli stawia się zbyt często i na długo, zwłaszcza po 36 tygodniu/ Lekarka mojej Zuzi poradziła, aby z wizytami zewnętrznymi wstrzymać się minimum miesiąc, co innego u nas w domu - po około 2 tygodniach już można, wizyty u lekarza to co innego... mus to mus.... w obcym domu jest o wiele więcej zarazków niż u nas a dziecko powinno wpierw "przyzwyczaić się do naszych bakterii ", z drugiej strony która z Was będzie chciała wyciągać malucha w śnieg z domu ??? Na początku listopada czasami już pada, a na pewno jest chłodno. Wyjście na dwór uodparnia ale w odpowiednich temperaturach, więc lepiej nie mówić wcześniej,jak sie nie wie jak będzie - w tamtym roku byłyśmy tylko 2 razy na dworze (spacerze), potem zrobił się mróz i sypało. więc spacerki tylko jak będzie w miarę - do wytrzymania.

Asiulek :) Jaka tabelka ? też bym się dopisała ale nie wiem gdzie ;)

Asiulek co do renty to praca w zakładzie pracy chronionej tak na mnie wpłynęła, że rozsypałam się psychicznie i żadne leki nie chcą pomagać :( Co od porządków, ja też tak mam ostatnio, minimum 3 ciasta w tygodniu, pranie non-stop, sprzątanie itp... dzisiaj tylko odkurzanie nie wyszło, bo Zuśka boi się odkurzacza :(

Oj mężulek musi pracować więcej - rodzina ma się powiększyć, więc wiadomo... co innego jakby to było nasze pierwsze dziecko :) Teściowej śniło się, że trzeci dzidziuś to chłopczyk, ja muszę jednak wstrzymać się jeszcze miesiąc do usg (echo-serca płodu) i wtedy się okaże, ale mam dziwne uczucie, że tym razem to na pewno chłopczyk :) Na dodatek ja wylądowałam na rencie, więc wiadomo że to też całkiem inne pieniążki :(

Rzeczywiście Asiulku, daleko :( Mój mąż praktycznie ciągle pracuje i ostatnio nawet w weekendy jest w domu tylko po 19ej... Dziewczyny, korzystajcie ze słoneczka, ja muszę uciekać bo Mała się obudziła po południowej drzemce i szaleje w łóżeczku ;0

Byłam dzisiaj na badaniu obciążeniem glukozą, muszę Wam powiedzieć, że rzeczywiście co ciąża to się to inaczej przechodzi. Wcześniej miałam ogromne mdłości i ledwo co stałam na nogach a dzisiaj jedynie chciało mi się spać (nie wiem czy to po glukozie czy po tym, że Zuśka w nocy dwa razy się budziła).