Filipki

Witam dziewczyny słonecznie z Łodzi I /\/\ | ( ^ . ^) | / >.< \ | (//) (\\) Ogromnie Wam zazdroszczę, jak czytam Wasze wpisy o morzu, u nas z urlopu nici, może tylko jakiś weekend i to na pewno nie nad morze - za daleko... :( Pozostaje mi tylko Piotrkowska i Zdrowie...

W Łodzi dzidziusia dostajesz dopiero kolejnego dnia do karmienia, po prostu muszą "wyjść" z ciebie leki podane podczas CC. Niestety w czmp nikt nie pomaga dostawić malucha, więc wszystko trzeba samemu kombinować ;)

Ja za takimi przewijakami nie jestem, bo są chłodne czasami zimne, Niunia strasznie się na nich kręci. Pod taki materiałowy pokrowiec wkładam ceratkowy :) Co do pampersów, nasza Niunia nie lubi ani Pampersów ani Huggiesów, sama wybrała Tesco :)

Dla uczuleniowców polecam również Oilatum, Sofeo i Balneum.

DO LISTY ZAKUPÓW TRZEBA DODAĆ JESZCZE: POKROWIEC NA PRZEWIJAK - minimum 2 sztuki, brudzi się od oliwek i kremów PAKLANKI - torebki na zużyte pieluchy, najlepiej Tescowe, są tańsze a jest ich o połowę więcej ŚLINIACZKI - jeśli dzidzi sporo się ulewa, bardzo się przydają ;) Dziewczyny, nie przejmujcie się, że ta lista jest taka długa, ja przy drugiej ciąży też wszystko skrzętnie spisywałam i w rzeczywistości kilku rzeczy nie potrzebowałam na początku, ale po około pół roku już tak :) Niestety trzeba pamiętać, że nasze maluchy mogą być na coś uczulone, na Zuśki pupę nie działa Sudocrem, tylko Linomag a w ciężkich stanach Tormentiol.

U nas myją płynem Johnson's Baby Płyn top-to-toe do mycia ciała i włosów jednak wszystko zależy od dziecka, moja miała na niego uczulenie :( Zszokowana Aneto !!! Nie masz się czego bać, ja teraz będę miała 3 cesarkę, nie jest źle, rana szybko się goi tylko nie możesz zbyt często leżeć, najlepiej delikatny wysiłek fizyczny - mi przy Zuzi (2 cc) trafiło się sprzątanie po przeprowadzce i po tygodniu byłam już sprawna cakowicie :)

Przy okazji mam pytanko, czy wśród Waszego grona są jakieś dziewczyny, które wiedzą już, że będą miały cesarkę ?

W Łodzi w CZMP maluszki nadal kąpią pod kranem... kiedyś przyszedł Tatuś pewnego dzidziusia, bo chciał zobaczyć jak to się robi (chciał się nauczyć) to go Pani piel. wywaliła mówiąc, że niczego się nie nauczy, bo one kąpią inaczej... zaraz po "kąpieli" dziecko wycierają pieluchą, czyszczą pępuszek, smarują oliwką i ubierają, nie ma żadnego smarowania pupci itp....

Sorry, że tak piszę po kawałku ale Zuśka dobiera się do kompa i boję się, że wciśnie reset i całe moje pisanie pójdzie na marne. W moim przypadku wyprawkę dla siebie i dla dziecka miałam naszykowaną już w 32 tygodniu, odświeżyłam tylko ciuszki. W szpitalu okazało się na dzień dobry, ze część rzeczy oddałam mężowi do zabrania do domu a kazałam przynieść co innego :) Więc lepiej kochane nie pakujcie zbyt dużo, bo faceci będą dźwigać spowrotem :) Część rzeczy też dostaje się w szpitalu, więc nie są potrzebne nasze.

Wyprawka szpitalna dla mamy: dokumenty wyniki badań (oznaczona grupa krwi i czynnik Rh, zrobione po 32. tygodniu HBS - badanie krwi na nosicielstwo antygenu wirusa żółtaczki zakaźnej, odczyn WR - badanie w kierunku kiły, wynik USG po 36. tygodniu ciąży, ostatnia morfologia i badanie moczu) krótka koszulka do porodu, 2 koszule do spania, rozpinana koszula do karmienia, bielizna osobista, 2 staniki do karmienia, jeśli ciężarna będzie miała CC to proponuję tylko koszulę na okres przed cc, potem nie ma sensu... szlafrok, bluza, klapki 3 opakowania pieluch w kształcie podpasek (do kupienia w aptekach) - jednorazowe majteczki poporodowe, w niektórych szpitalach zabraniają ich stosowania aby rana szybciej się goiła - CERATKI LUB PODKłADY GUMOWE POD PRZEŚCIERADŁO DO ŁÓŻECZKA przybory toaletowe 2 ręczniki, najlepiej jeden ciemny i gotowy do późniejszego wywalenia.. ręczniki papierowe, chusteczki higieniczne wkładki laktacyjne odciągacz do pokarmu krem do smarowania popękanych brodawek, np. Bepanthen płyn do przemywania krocza (dostępny w aptece), np. Tantum Rosa lub po prostu szare mydło poduszka do karmienia (pod główkę dziecka), wystarczy zwykły jasiek dziecięce kółko do pływania (do siadania w okresie gojenia się krocza) książka, gazeta telefon aparat fotograficzny, odtwarzacz muzyki woda mineralna niegazowana, suchary Wyprawka szpitalna dla dziecka: opakowanie pieluch jednorazowych, 10 pieluch tetrowych, 2 pieluchy flanelowe 3 bawełniane koszulki, 2 pary śpioszków 2 bawełniane cienkie czapeczki i jedna cieplejsza 3 pajacyki czyli śpiochy z rękawami i nogawkami 3 pary body 2 pary skarpetek - rekawiczki niedrapki odpowiednie do pogody ubranko na wyjście ze szpitala ręcznik z kapturem rożek i kocyk płyn do mycia niemowląt, krem do pupy, krem ochronny oliwka dla niemowląt jednorazowe chusteczki do pupy zestaw do pielęgnacji pępka (spirytus 70 %, jałowe gaziki) Wyprawka szpitalna dla taty: coś do picia i jedzenia wygodne ubranie dla taty (czasem wymagany jest zestaw jednorazowy: fartuch, maska, ochraniacze na buty - wówczas można go kupić w szpitalu) klapki Na początku w wielu szpitalach pierwszy ciuszek dziecka musi być szpitalny, kolejne już sobie samemu zmieniamy ile razy dziennie chcemy, więc ilość też zależy od nas. Kwestia najważniejsza - najlepiej wstrzymać się z powiększaniem tego zestawu na końcową wizytę w szpitalu, zawsze jeśli czegoś tam nie ma może dowieźć mąż :)

Znalazłam w internecie, może niektórym się przyda.... Jeśli czegoś tam nie ma to zaraz dodam :) Typową wyprawkę szpitalną dodam jutro, bo gdzieś mam to wszystko spisane w kompie :) Wyprawka dla dziecka Oto lista typowych, najpotrzebniejszych rzeczy dla dziecka. Ubranka: 4 - 5 koszulek bawełnianych (w tym 1 - 2 batystowa, lepiej bez kołnierzyka ok. 5 bawełnianych kaftaników (lepiej bez kołnierzyka) ok. 5 - 6 bawełnianych śpioszków (najlepiej na zatrzaski) 2 - 3 skarpetki bawełniane lub buciki bawełniane 2 sweterki + spodenki 2 czapeczki lekkie 1 - 2 czapeczki bawełniane rękawiczki kombinezon zimowy jednoczęściowy (nieco później) pajacyki i body (głównie przy Pampersach i majtkach z ceraty) Pościel i pieluchy: 2 lżejsze kocyki kołderka poszewki na kołderki prześcieradło do łóżeczka, ok. 3 szt. 1 ciepły koc do łóżeczka na wierzch 2 - 3 duże ceraty do łóżeczka i ceratki do wózka ok. 40 - 50 pieluch z tetry ok. 5 pieluch z flaneli pieluchy jednorazowe 2 dziecięce ręczniki frotte 2 ręczniki kąpielowe z kapturem Kosmetyki: mydło natłuszczające, delikatne, bezzapachowe oliwka dla niemowląt (np. Bambino) lub przegotowana spożywcza oliwa z oliwek kremy na pupę (np. Bepanthen, Sudokrem) wazelina (do natłuszczania termometru) wata bawełniana waciki bawełniane sterylne gaziki spirytus 70 % (wystarczy kupić 100 ml spirytusu rektyfikowanego, rozcieńcza się go przegotowaną wodą w stosunku 2:1) sól fizjologiczna proszek do prania bez fosforanów (np. Jelp) płatki mydlane (na początek, do zamaczania zmoczonych pieluch lub przy uczuleniu na inne detergenty) Akcesoria: myjka nożyczki dla niemowląt do obcinania paznokci szczotka do włosów termometr do wody gruszka gumowa do usuwania wydzieliny z nosa zakraplacz, łyżeczka z miarką termometr do pomiaru temperatury ciała butelka do karmienia (jako rezerwa) wkładki laktacyjne (lepsze są przezroczyste) odciągacz (lub adres wypożyczalni) łóżeczko (+materacyk) blat do przewijania nawilżacz powietrza (zwłaszcza zimą) fotelik samochodowy wózek To się przyda na pewno! Wanienka - Wybierając wielkość pomyśl, że często trzeba będzie ją przenosić. Niektóre mają półeczki na mydło, a nawet odpływ wody. Stelaż do ustawienia wanienki - Bywa przydatny, dzięki niemu nie trzeba się zbytnio schylać przy kąpieli. Leżaczek podtrzymujący dziecko - Wstawiany do wanienki. Do wyboru są podpórki plastikowe, materiałowe na stelażu i gąbkowe (najmniej higieniczne). Ręczniki - 2 szt. Powininy być miękkie, dobrze lgnące do ciała, najlepiej frotowe i z kapturkiem w jednym rogu. Na początku można zastąpić ręczniczki np. pieluszką flanelową, która świetnie chłonie wilgoć. Termometr do wody - Bardzo ułatwia dobranie odpowiedniej temperatury. Ale nie jest konieczny. Z dużym powodzeniem zastąpisz go... swoim własnym łokciem. Kosmetyki - Mydełek, oliwek czy kremów dla najmłodszych trzeba używać z wielkim umiarem, bo ich skóra jest bardzo wrażliwa. Wszystkie preparaty muszą być przeznaczone dla niemowląt i koniecznie mieć pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka lub Centrum Zdrowia Dziecka. Najlepsze są te hypoalergiczne, bezzapachowe, bezbarwne. Stosujemy je bardzo ostrożnie, nie wprowadzając zbyt wielu nowości naraz i pilnie obserwując, czy nie wywołują podrażnień lub alergii. To się przyda na pewno! Mydełko - Potrzebne do mycia, np. Bambino, Bobas, Avent (w płynie). Zastępuje szampon. Spirytus - 70 proc.Do pielęgnacji kikuta pępowiny. Oliwka - Używana po kąpieli, gdy skóra malca jest wysuszona. Można ją zastąpić oliwą z oliwek. Krem przeciw odparzeniom - Do pupy narażonej na kontakt z brudną pieluchą, np. Linomag, Sudocrem, Bepanthen. Krem ochronny do buzi - Tylko na spacer w mroźny lub bardzo słoneczny dzień. Powinien mieć filtr UVA. Zasypka - Odradzana, bo podrażnia drogi oddechowe. Sól fizjologiczna - Do przemywania ropiejących oczek i zakrapiania zatkanego noska. Chusteczki nawilżane - Praktyczne zwłaszcza w nocy i poza domem. Proszek do prania np. Jelp, Lovela, Bobas, lub płatki mydlane. Jałowe gaziki - Do przemywania buzi i oczek. Pałeczki higieniczne - Do czyszczenia zewnętrznych części uszu i przemywania pępka spirytusem. Nożyczki do paznokci - Te dla niemowląt powinny mieć zaokrąglone końcówki, by nie skaleczyć malca. PIELUCHY - Pampers, Huggies, wedle życzenia !!!

-asiulek87- !!! Mój mężulek już robi na dwa etaty i w domu jest go mało, więc nawet nie mam serca go męczyć o takie bzdety jak porządki, gotowanie, zakupy ... w wolnej chwili ;) wpadam na forum i tyle... najczęściej jak Zuśka się bawi zabawkami :)

Miałam "test glukozowy" i jeśli wyniki są powyżej 105 mg%, w godzinę po obciążeniu 50 g glukozy powyżej 140 mg% może to świadczyć o cukrzycy ciężarnych. Najczęściej jednak w takim przypadku lekarz kieruje za kilka tygodni na badanie dodatkowe, obciążenie glukozą 75g i jeśli wtedy wyniki są nadal powyżej 140 to rozpoczyna stosowne leczenie. Samo badanie to tylko pobranie krwi ale czekanie po wypiciu tego słodkiego napoju dla niektórych kobiet jest okropne, mnie na przykład strasznie mdliło (w poprzedniej ciąży) i cały czas przeleżałam, teraz szykuje mi się to w tym tygodniu i już nie wiem jak to będzie... U nas w Łodzi upału nie ma, tylko 20 stopni, niestety mało wychodzę z domu, ciężko znaleźć chwilkę - starsza córka Gosia cieka cały czas po podwórku (ma już 12 lat) a Zuzia sporo śpi, do tego dochodzi sprzątanie codziennie dokładnie wszystkich zakamarków w mieszkaniu , bo łobuziak dosyć sprawnie raczkuje i wtyka łapki dosłownie wszędzie, mieszkanie ma ponad 80 m2...., więc jak Zuśka śpi to ja sprzątam a potem najczęściej jest obiadek... może po południu się wyrwę choć na chwilę z dziewczynami... zresztą jak na to, że jestem w 22 tygodniu ciąży to nawet nie czuję się na tyle.... :)

kamilka00_00 :) W moim przypadku wiem, że Dzidzia urodzi się wcześniej gdyż pierwsza córka urodziła się w 6 m-cu (1001 gram), a druga ciąża została rozwiązana w pierwszym dniu 39 tygodnia obie poprzez CC. świadczy o tym fakt, że trzecia dzidzia urodzi się dokładnie rok i miesiąc po 2 córce - Zuzi, w tym przypadku nie wiadomo, czy lekarze w obawie, że coś się może stać z macicą lub szwem po CC nie rozwiążą jej jeszcze wcześniej.... wiadome jest, że na 200% do 40 tygodnia nie dotrwam. Co do Waszych wcześniejszych zakupów (wózki itp), jest to dobry pomysł, gdyż potem jak urodzi się Dzidzia nie będzie już tyle wolnego czasu na łażenie po sklepach i wybieranie..... chyba ze na zakupy po necie.... Przy pierwszym dziecku zawsze kobiety tak szaleją, przy trzecim to już jest całkiem inaczej. Życzę Wszystkim zdrówka :)

Dołączam d o Waszego grona dziewczyny :) Termin mam co prawda na 2 listopada ale dzidzia na pewno urodzi się wcześniej, więc to wypadnie październik ;) To moja trzecia ciąża :) Mam już dwie dziewczyny, trzecie jeszcze nie wiadomo.... :) Pozdrawiam serdecznie wszystkie brzuchatki :)

Gosia urodziła się w 26 tygodniu ciąży, 1010gram, 36cm, 5 w skali Apgar........ Teraz ma 12 lat, 26 kg i 136cm wzrostu. Poza wada wzroku i chudością, całkowicie zdrowa :)