Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Filipki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Filipki

  1. oj tak Olu Zuzia wygląda extra :D podkrążone oczka, z nosa leci nie potrzebuje chociaż makijażu :)
  2. kokosowe lub z galaretką w kształcie kwiatków :) Zapraszam
  3. .... i ciasteczka tez zlokalizowałam !!
  4. To my z Zuzią też się dołożymy, herbatka z cytrynką do opijania już stoi !!!!!
  5. Anetko dobrze, że Ty jesz banany, ja z Zuzią jadłam codziennie schabowego i dlatego jak wychodziła to ważyła 4200 !!! Teraz schaboszczak lata z moimi stanikami po całym mieszkaniu - super to wygląda !!!
  6. Cześć dziewczyny !!! Justyna - z metod wywoływania porodu znam masaż brodawek, lewatywę i sex :D Zajrzyj też tutaj: http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/sposoby-na-spoznialskiego_35897.html Filipinka 100lat dla Twojej córci! :) Anetko - niestety ale po cesarce hemoroidy tez często wychodzą tak już mają świntuchy !!! Wtedy najlepsze są czopki hemorectal. A ja się do kolejki nie będę wpychała - znowu wrócił mi katar i kaszel, Zuzia nadal chora, więc My trochę jeszcze poczekamy, oby tylko Piotrus nie chciał jeszcze wyjść .... Co do przytulanka - to mój powiedział, że szybciej sobie zawiąże na kokardkę niż się na coś takiego zgodzi - nie chce zrobic krzywdy dziecku.... :o W Łodzi może jest ładnie ale tylko 10 stopni a My siedzimy z Zuzą w domu :( Miki - fakt, że Twoja Mała z Tobą robi wszystko niestety nie gwarantuje Ci tego, że Mała nie będzie bała się hałasu - moja Zuzia wszystko robi ze mną (tam gdzie ja tam i ona) a odgłosu odkurzacza zaczęła się bać 2 m-ce temu, wcześniej to nawet "prawie" na nim siedział jak chodził....... :) To co najważniejsze Tulcie Malutką jak najwięcej to naprawdę daje efekty - wiem to po Gosi !!! aneuri - witam, szkoda że tak późno do nas dołączyłaś ! Co do karmienia po CC, zgadza się ze sa małe problemy bo dziecko nie zostaje dostawione do cyca w pierwszej dobie ale to czy potem matka będzie karmiła czy nie to w większości przypadków zależy od niej - trzeba się uprzeć i tyle a nie poddawać przy pierwszych niepowodzeniach !!!! Mnie położna (z przychodni) pod koniec 3 m-ca karmienia piersią a właściwie dokarmiania męczyła abym dała sobie spokój bo nie warto, bo za mało mleka i że mam sobie kupić herbatkę szałwiową aby mleko zanikło, odstawiłam ją od piersi po 3 m-cach bo musiałam zacząć prać leki antydepresyjne przy których nie wolno karmić ale gdyby nie to to walczyłabym o to długo !!! Uciekam robić szybkie porządki, Zuzia śpi jeszcze przez około pół godziny, mąż w pracy a Gosia wraca tramwajem do szkoły bo zgubiła gdzieś worek z wf- em, albo na przystanku albo w szkole - oj ciężko z nią czasami ;) Zajrzę później,
  7. Wiecie, jak się jest już po 30tce to się nie pamięta jakim się było około 12tki ale ja tez pamiętam, że w każda sobotę po śniadaniu brałam się za sprzątanie a to że trwało to nawet cały dzień to nie miało znaczenia, ważne że robiłam... a tutaj mam wrażenie, ze Tatuś ma większy wpływ na G. i ponieważ on nie sprzatał to nie rozumie dlaczego wymagam tego od G..... totalna d...a, rośnie mi drugi mąż płci żeńskiej :(
  8. Wiesz co Anetko - a mój M. ciągle wmawia mi, że Gosia to jeszcze dziecko - sama już nie wiem, pogubiłam się :(
  9. Asiulku i Baloniku dzięki, obie macie rację - z chłopami czasami jest gorzej niż dziećmi, mam wrażenie, że to rzeczywiście moja wina że za dużo luzu im obojgu dałam, przyzwyczaili się, że ciągle wszystko się dookoła nich robi, mam nadzieję, ze nie jest już za późno ich tego oduczyć .... przy dwójce małych dzieci ciężko mi będzie robić wszystko samemu, w końcu Gosia też kiedyś musi nauczyć się zamiatać i myć podłogę... Chodzę tak wkur..., że lepiej nie wchodzić mi w drogę bo zacznę znowu talerzami rzucać :( Idę prasować rzeczy dzieciaczków, może się uspokoję trochę....
  10. Trzymam kciuki za Agisię :) Mam juz chyba dość tej ciąży, bo usłyszałam że od jakiegoś czasu mąż mnie już nie poznaje - ciekawe dlaczego??? Z jednaj pracy wrócił i pojechał do drugiej, zabrał ze sobą Gosię .... zrobiłam sobie obiad a oni będą sami sobie podgrzewać - to chyba potrafią... chłop wku... mnie niemiłosiernie, non stop prawi mi jakieś durnowate morały, że źle traktuję Gosię, że za dużo od niej wymagam... boże mam go czasami naprawdę dosyć, chciałam aby któreś z nich pomogło mi sprzątać, a ponieważ On nie mógł (jadł) to poprosiłam Gosię a ponieważ skończyło się na baaardzo mokrej i brudnej podłodze to przejęłam pałeczkę i skończyłam za nią, po czym usłyszałam od M. że krzyczę (ciekawe w którym momencie) i że jesli potzrebuję pomocy to wystarczy poprosić - głuchy chyba był... i zaproponował abym prosiła o pomoc teściową (sorka ale co jak co - teściowa u nas w domu nie będzie sprzątać bo nie od tego jest, powiedziałam to głośno) po czym wyciągnął telefon i zadzwonił do Mamy - Jezu, facet przed 40 i z każdą sprawą dzwoni od razu do Mamy... i kto tu jest niepoważny??? Sorka dziewczyny, musiałam :( Mam nadzieję, że Waszym Panom po 12 latach małżeństwa nie odbije palma tak jak mojemu !!!
  11. dzięki Olu, miło takie coś przeczytać :)
  12. odpocznę w szpitalu :) o ile zdążę....
  13. A mnie zaczyna ciagnąć szew po CC, nieźle Piotruś musi się pchać :( Z tym siusianiem to mam podobnie, ale non-stop noszę te małe wkładki (carefree) i jakby coś to wkładka troche zatrzyma a reszta... cóż ;)
  14. Pysiolku - Zuzia znowu szalała :( Pół nocy przewyła i przekasłała, praktycznie spałyśmy razem (tyle co dało się spać) a na maxa od 6:30 do 10, teraz śpi mi na kolanach, po włożeniu do łóżka od razu zaczyna kasłać i się drze :( To już 7 taka noc, niedługo padnę :(
  15. Garcinia musisz zmienić sobie stopkę, bo tam dalej w ciąży jesteś ;)
  16. Witajcie :) Kami - Michałek prześliczny nawet mój mąż jak go zobaczył to powiedział :"Brzydal" a mówi tak tylko wtedy jak coś jest bardzo ładne i nie chce zapeszyć - wiem dziwne to... Jest po prostu prześliczny a Twoja "opowieść" zatkała mnie, zakończyło się łzami w oczach - niesamowita. Garcinia - Weroniczka jest przecudowna, zwłaszcza na tym pierwszym zdjęciu GRATULACJE DLA WAS OBU DZIEWCZYNY !!! Dzielne byłyście ! Czekam na wieści od Mirabelki :)
  17. Niedawno pisałyście o tym, że teraz ciężko jest kupić termometry rtęciowe - u mnie w aptece nadal są a jakby coś to jest ich pełno na allegro :) mirabelka - jesli mozesz to podaj mi swojego maila - wyślę ci mój nr tel abyś mogła dać znać smsem jak już urodzisz itp....
  18. Niestety mirabelka ma rację z tym "szarpnięciem" :( Jest taki moment ale o tym mnie przynajmniej poinformowano chwile wcześniej, niemiłe uczucie ale jak ma się znieczulenie w kręg i za chwilę usłyszy się płacz swojego dziecka to nic nie jest ważne a potem tylko te łzy w oczach - nawet teraz robi mi się zimno na myśl o tym krzyku :) Mirabelka zazdroszczę Ci !!! W moim przypadku nie będzie dokładnie ustalana data CC tylko wcześniej położą w szpitalu i będą "się zastanawiać" co dalej i kiedy - wg mnie głupota, też bym wolała być przygotowana i nie leżeć bez sensu w szpitalu tylko spędzić ten czas np z Zuzią - ona to chyba najgorzej przeżyje - mamusia na codzień w domu a tutaj nie ma jej i nie ma :( Mirabelko trzymam kciuki :)
  19. Te testy to totalna lipa szkoda czasu na nie, test - na płeć dziecka podał, że nie wiadomo co to za płeć... po 26 pytaniach :)
  20. flipsik potwierdź czy doszedł mail, w wyżej napisanym adresie email jest przerwa w onecie, dlatego wyskakuje błąd !
  21. Taka pogoda, że nic mi się nie chce robić i jeszcze ten skopany brzuch od środka..
  22. I nie uciekłam... :) Zuzia nie ma kataru, tylko kaszelek i czerwone gardło, po antybiotyku jest lepiej oby tylko te wymioty ustąpiły bo nie nadążam z praniem pieluch ;)
  23. Pysiolku - Zuśka ma zapalenie gardła, antybiotyk Debridat a na kaszel Eurespal ( a ponieważ nie działa to dajemy Mucosolvan i na razie jest tylko lepiej) Pulneo to podobno to samo co Eurespal
  24. Będe uciekać bo jak siedzę to Piotruś znowu gra w piłkę i tak nawala, że już nie daję rady, Zuzia usnęła bidulka - moze prześpi z godzinkę bez kaszlu :(
×