Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Filipki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Filipki

  1. U nas przy znieczuleniu w kregosłup leżysz i wszystko słyszysz ale fajnie wtedy gadają, lekarz romansuje z pielęgniarkami, anestezjolog opowiada kawały, jak zaczniesz się denerwować i zachce ci się wymiotować to mów prędko - dadzą ci coś na uspokojenie dożylnie i będzie ok
  2. Co szpital to inny zwyczaj, u nas na 1 noc zabierają dziecko ale potem każda noc jest twoja (cały dzień zresztą też) ... :) Jak ma sie CC rano to u nas dają poleżeć i wyspać się do rana a pierwsza kąpiel to nie pod prysznicem (bo nie ma się siły w nogach) tylko porządne umycie pod kranem, okolice cięcia trzeba umyć delikatnie wodą (bez szorowania) i szybko wytrzeć do sucha - rana nie moze być wilgotna ! No i uwaga na to co z nas wypływa ........ u mnie za 2 razem praktycznie nic nie leciało do momentu aż 2 dnia po wysiłkowym dźwiganiu Zuzi coś jakby pękło i dostałam prawie krwotoku - trzeba być na to przygotowanym po prostu.
  3. idi1313 - a mi tego nie będzie brakować, bo jak pytają sie to tylko o Piotrusia, świntuchy !!!! :(
  4. Kasiu - Wszystkiego Najlepszego dla Córeczki !!!
  5. Mirabelka - tym razem tez będzie CC, 3 z rzędu :( Zaraz po cesarce trzeba jakies 12 godzin leżeć plackiem (przy znieczuleniu w kręgosłup) bez podnoszenia głowy i pije się odrobinkę tylko wody (u nas dają takie małe pojemniczki do zwilżania ust i ewentualnego picia z wodą = solą fizjologiczną a po ok. 12 godzinach każą wstawac na siłę umyć się a na 1 danie dostaje się niesłodzony kleik i można pić wodę min. Potem czas leci tak szybko, że się nie zwraca na to uwagi co szię je - dziecko ważniejsze :) Wczesniej pisałam, po 9ej postanowiłam jednak się skimać bo u nas ohydna pogoda i obudził nas (obie) kurier godzinę temu :) Aniamaja - congratulation !!! Witam wśród Mamusiek po CC :)
  6. Hallo !! Śpicie??? U mnie 5 koszmarna nocka z rzędu, Zuzia non stop kaszle i trzeba ją trzymać w pozycji prawie siedzącej aby nie kasłała i mogła spać :( Przekimałyśmy tak 3 godziny :( Wtedy mamusia spać oczywiście nie może... Szykuje mi sie szorowanie podłogi dzisiaj po wczorajszych wymiotach :( Najgorsze jak Dzidzia jest chora :( Ciekawe jak tam aniamaja.... ? Mirabelka -głowa do góry, będzie dobrze, ja jestem już po 2 CC więc wiem, że naprawdę nie jest tak źle. A tak w ogóle po wczorajszych skurczach i nawalankach Piotrusia zawzięłam sie i spakowałam torby, teraz tylko czekam aż zadzwoni kurier, że ma moją paczkę dopakowuję reszte z listy i czekam :)
  7. GARCINIA - GRATULACJE I DUŻO ZDRÓWKA DLA WASZEJ DWÓJECZKI !!! Dzięki za życzenia (w imieniu Zuzi) szkoda tylko, że te urodziny takie chorowite :( Przy okazji polecam wszystkim zakatarzonym i chodzącym z bolącym gardłem syropik tylko dla ciężarówek PRENALEN, naprawdę warto go kupić ! Sprawdziłam na sobie !
  8. Osobiście polecam inny portal o tematyce laktacyjnej - w tamtym roku jak miałam problemy z karmieniem Zuzi tamtejsze forum bardzo mi pomogło !!! http://www.laktacja.pl/forum/ Zapraszam !
  9. Cześć dziewczyny !!! Gratulacje Kami !!! Trzymam kciuki Garcinia !!! Teraz to się dzieje ! Ja po wczorajszym usg (35tydzień) wiem, że Piotruś waży około 2600g i jest obrócony główką w dół i to co najgorsze, to jest bardzo !!! nisko - więc trzeba naszykowac się, że to już niedługo!!!! Dzisiaj wreszcie zaczynam pakować torbę! U nas w domu baby chore - Gosia kończy swojego wirusa, Zuzia zapalenie gardła (straszne, jak coś zje a potem po 30 minutach wymiotuje... w nocy nie śpi do 2 - 2:30 więc mamusia pada na ryjek :(.... ) Ja natomiast złapałam coś od Zuzi boli mnie gardło, kaszlę i ogólnie czuję się jak przejechana przez tramwaj ! Mąż na razie w miarę żyje ) A tak przy okazji moja Zuzia obchodzi dzisiaj swoje 1 urodziny, straszna d...a z tym, bo nawet żadnej imprezy nie można zrobić - wszyscy chorzy, może świętowanie urodzin Zuzi połączymy z narodzinami Piotrusia ???? Trzymam kciuki za Was kobitki ! Ja miałam termin na koniec miesiąca, więc nie zamierzam !!! wciskać się bez kolejki ! Poczekam !!!
  10. Co do mojej ciąży - nadal jadę na Cordafenie - brzuch stawia się nadal dość boleśnie ale mam go brać jeszcze 2 tygodnie a potem zobaczymy.... dorzuciłam sobie magnez, bo w nocy nie moge spać przez skurcze łydek, a tak poza tym Piotruś bardzo się wierci (bardziej niż wczesniej Zuzia), praktycznie non stop brzuch mi faluje :) Jak mi się uda to wpadnę do Was jutro ale nie gwarantuję, z góry przepraszam .
  11. Z małym opóźnieniem witam nowe Brzuchatki :)
  12. PUK PUK, Jestem :) Przepraszam, że się nie odzywam :( Żałuję też że nie mogę czytac Was na bieżąco - komputer własciwie stoi nie używany, a ja mam tyle spraw na głowie :( Gosia pochorowała się na jakąś "wirusówkę" (zapalenie spojówek + objawy zwykłego przeziębienia - n aleki wydałam 130zł i to już mnie BARDZO zabolało), Ja 2 dni temu złapałam to coś od niej a wczoraj wieczorem Zuzia zaczęła mieć pierwsze objawy - teraz ma 38,3..... został jeszcze mąż ale i on chyba już też pada... do tego wszystkiego od poniedziałku miałam non-stop gości a potem zajety komputer i brak czasu, 5 kg grzybów do przerobienia... lekarza i po prostu tak wyszło, że dopiero teraz jak mąż poszedł na nocne nadgodziny to mam chwilę leniuchowania.... GRATULUJĘ ŚWIEŻO UPIECZONYM MAMUSIOM - NANA I ANETA :) Zerkam codziennie aby sprawdzić tylko czy któraś z was się nie rozpakowuje :) Bardzo Was przepraszam, za to że się nie udzielam ale naprawdę przy 2 dzieci w tym obu chorych naprawdę jest ciężko znaleźć chwilę.... mam nadzieję że mi to wybaczycie ???
  13. Dziewczyny, ponieważ długo mnie nie było - wchodzę tylko na chwilę aby się zameldować i uciekam spowrotem. U mnie w miarę - dalej brzuch twardnieje, pobolewa mnie lewa pachwina tak że czasami nie moge chodzić... jadę na Cordafenie ale poza tym, że mam się oszczędzać nic nie można z tym zrobić, oczywiście przy tak "wielkiej" pomocy ze strony chłopa i Gosi nie mam na co liczyć, więc najczęściej kładę się dopiero wieczorem a jak zwrócę im uwagę, że prosiłabym aby mi pomagali słyszę : "O co ci chodzi? " Ostatnio mam zamiar zatłuc tego chłopa . Uciekam, bo nie lubię mieć bałaganu w chacie a oni tego nie ruszą, o obiedzie nie wspomnę, ciekawe co to będzie jak już pojawi się Piotruś, wtedy to chyba wszystko oleję, niech sami biegają koło siebie, ja będę latać koło maluchów i tyle a resztę będę mieć w d.... Cieszę się, ze z Wami i Waszymi dziećmi wszystko OK, przepraszam, ze się nie odzywam ale naprawdę sporo mam spraw na głowie.
  14. GRATULACJE DLA MIKI I UŚCISKI DLA CÓRECZKI :) Witam nową Mamę na forum :) Każda chwila jest dobra aby do Nas dołączyć ;) nanaXXX - terminu CC nie mam jeszcze ustalonego, w poprzedniej ciąży też tak było i dopiero jak zmniejszyła się ilość ruchów dziecka (koniec 38 tygodnia) lekarz stwierdził, że trzeba się kłaść. Teraz zmieniłam lekarza i zobaczymy - na ustalenie CC jest jeszcze czas (mam nadzieję). pysiolka - Zuzi jeszcze nie daje mi aż tak bardzo popalić (myślałam, że będzie gorzej), bardziej żałuję, że nie mam pomocy w starszej -Gosi, o pomocy od Chłopa nie wspomnę (jakiś taki dziwny ostatnio... :( ... ) Z Gosią mamy spore problemy, bo ona w tym roku zdaje egzamin przedgimnazjalny a po wakacjach w głowie pusto :( zwłaszcza z matematyki :( Asiulek - zmywarka u nas jest od kilku lat, na początku był niesamowity szał ale teraz zdarza się tak, że wolę własnymi rękoma umyć naczynia niż w zmywarce - mam wrażenie, że jest dokładniej - może to dlatego, że ma ona już swoje lata...? Co do staników do karmienia, dla mnie okazały się w miarę wygodne (po ciąży z Zuzią) i naprawdę nie zwraca się aż tak bardzo uwagi na to jak wyglądają piersi po ciąży w tych stanikach - ważniejsze jest to, że jest mleko i dzidzia ma co jeść ! Co do golenia - niestety sama nie dam rady, może gdyby nie "szrama" po cesarce, w tamtym miejscu jest strasznie delikatna skórka, więc będzie musiał zrobić to mężulek ale spokojnie do wyboru mamy albo Gillette (z wibratorkiem - jego) albo Gillette damska. Co do stosowanych kosmetyków, to ja tez się napaliłam jak głupia na Hippa, sudocrem i podobne a tu okazało się, że Zuzia jest alergikiem i ma AZS i większość kosmetyków odpada, zwłaszcza HIPP (żałuję, bo naprawdę ślicznie potem pachnie dzidziuś), pozostał mi tylko Linomag, mydło Bambino i niemiecki płyn do kąpieli ze Schleckera. aniamaja - nr telefonu możesz wysłac poprzez NK :) Dzisiaj była kolejna próba pobrania (w miarę szybkiego) moczu Zuzi i po godzinie siusiu było w woreczku, dzwonię więc do przychodni czy może być na 100% w woreczku a Pani recepcjonistka informuje mnie, że musi być w kubeczku, więc uśpiłam Zuzię i lecę do apteki po kubeczek - wróciłam do domu przelałam siusiu (tak jak kazała) i lecę do przychodni (dosłownie, bo nie lubię zostawiać małego dziecka samego w domu - ale nie było wyjścia :( ..... )a tam pielęgniarka informuje mnie, że siusiu jest w złym kubeczku i daje mi jakiś ICHNI, że mam przelać - no teraz to na pewno te siuśki będą bez bakterii - ale przecież wystarczyło, żeby lekarka dokładnie wytłumaczyła a nie milczała jak grób :( Jestem zła strasznie, w nocy Zuza budziła mnie 3 razy, w tym od 3:40 do 5 spałyśmy razem a potem pobudka Gosi do szkoły i koniec spania - łącznie udało mi sie wyspać 5 godzin - jest extra , ja chcę tak jak Ola !!!!! Teraz kot siedzi mi na kolanie i za każdym razem jak go zrzucam to on wraca jak bumerang :) A tak poza tym, strasznie mi od wczoraj boli kregosłup a na dodatek ciągnie brzuch w dół i boli w dole - oj, czyżby ??? Mam nadzieję, ze nie bo to dopiero 33 tydzień. Piszę i piszę a wy pouciekałyście, to ja też, zaraz Zuzia znowu się obudzi :) Papatki :D
  15. Wszyscy uciekli to ja też uciekam robić obiadek :) Na razie :)
  16. Ja też wysłałam na maila swoje dane na nk - wg mnie tam będzie łatwiej i szybciej zobaczyć nasze dzieci niż wysyłać zdjęcia mailem - sprawdziłam to już przy Zuzi :)
  17. Hejo :) No to super się zaczyna, teraz czekamy na Miki80 :) Z tymi linkami do nk to dziewczyny uważajcie - nie wiadomo kto tam będzie zaglądał, może lepiej przesłac na maila, zresztą link od Filipinki88 lekko nie działa ;) Moja Zuzka leżaczek bardzo lubiła jednak pediatra zauważył, aby dziecko nie siedziało w nim zbyt długo bo to nie robi zbyt dobrze na kręgosłupik dziecka.
  18. Mój chłop rano był na grzybach - przywiózł tylko pół wiadra, więc tak czy inaczej uciekam do "obróbki", dajcie znać jak coś będziecie wiedziały więcej o Zszokowanej :)
  19. AniaMaja witam ciepło wśród nas !!
  20. kami dzięki za info o zszokowanej, super, że już Maluszki sa na świecie !!! Przekażcie Jej dużo zdrówka od Nas :) po prostu ekstra zaczął się dzień !!!
  21. Zuzia już się wyspała, więc ja uciekam - może uda mi się ją uśpić ponownie, oby .... do pogadania jutro kobitki !
  22. najlepsza jest parodia Maxa Kolonko zrobiona przez młodego Stuhra - polecam !
×