Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karo31

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez karo31

  1. Hej dziewczyny:) na szczęście ja nie choruję na razie. Zdrowiejcie szybko. Za to głupia dodałam cytryny do glukozy. Pani w aptece mi poradziła. I wyszła mi glukoza po 50 g158. Gin powiedział, że to może być przez cytrynę i że nie wolno nic dodawać. Musiałam szybko zrobić test obciążenia 75 g. Jakby wyniki się powtórzył to cukrzyca ciążowa, cały dzień się martwiłam:( Na szczęście drugi wynik wyszedł 129 i jest ok. Przez głupotę jakiejś niedouczonej babki musiałam pić to świństwo dwa razy. No ale teraz już jestem w dobrym nastroju, mój synuś w 28 tygodniu waży 1178 g:):):) ładnie było widać buźkę na USG.
  2. Hej Grudniówki:) dzisiaj miałam badania z glukozą. Nie było tak źle, bo wcisnęłam cytryny trochę. Jutro odbieram wyniki i idę do gina. Ciekawa jestem jak tam mój maluszek. Trochę mnie nie było tu, poszalałam na weselu w weekend. Bardziej przy stole niż na parkiecie:) Gdy stanęłam na wadze po powrocie miałam 2 kg na plus, ale już mi zeszło na szczęście. Apetyt mi dopisuje niestety, ciągle mam ochotę jeść. Co do położnej to ja na razie mam styczność tylko w szkole rodzenia. Ale bardzo fajne są te zajęcia i położna miła i konkretna.
  3. Witajcie łe-rety- bezpiecznej podróży:) U mnie dziś pogoda nie najgorsza, wczoraj podobnie. Staram się spacerować póki nie pada całymi dniami. No i nadrabiam zaległości w czytaniu, oglądam filmy, przeglądam gazetki, coś tam w domu porobię i jakoś czas leci, na razie się nie nudzę. Nie wiem jak Wy dziewczyny ale ja śpię w dzień, pocieszam się, że jak śpię to nie jem, hahaha:)
  4. Witajcie:) Pasja trzymaj się dzielnie, odpoczywaj w domu, jak trzeba to leż. Masz rację, w sumie to tylko 12 tygodni, dasz radę. Nie wiem jak Wy dziewczyny ale ja jak nie czuję ruchów dziecka to zaczynam wymyślać, że coś złego się dzieje z dzieckiem. Potem czuję ruchy i czuję ulgę. I tak w kółko. Tak bardzo chcę, żeby dziecko było zdrowe i nic się nie stało. Chyba przesadzam:( Na razie mam cerę ok. Też mam uczulenie na oliwkę Johnsona. A przed ciążą używałam jej litrami, zamiast balsamu i do kąpieli. Teraz od razu zaczyna mnie swędzieć skóra.
  5. Witajcie Grudnióweczki u mnie dziś deszczowo. Też mam już rozstępy, na razie na udach:( Smaruje się jednak dalej i nie poddaję. Do tego w nocy łapią mnie straszne skurcze łydek, od dziś znów biorę magnez, mam nadzieję, że to pomoże. Mojego maluszka też potrafię cały dzień nie czuć, dopiero wieczorem daje o sobie znać albo czasami po jedzonku na chwilę:)
  6. Dzień Dobry:) w końcu i ja podesłałam zdjęcie swojego brzucholka. W czwartek wieczorem miałam te pierwsze zajęcia ze szkoły rodzenia. Bardzo miła położna, podobało mi się. Musiałam jednak wyjść wcześniej bo na siedząco robiło mi się słabo i mimo szczerych chęci nie mogłam wysiedzieć:(( Wczoraj za to cały dzień przespałam, nie wiem jak Wy dziewczyny, ale ja potrafię w ciągu dnia w sumie przespać z 5 godzin:)Taki ze mnie suseł.
  7. Hej dziewczyny:) Natalia_1990-nie martw się na zapas. Odpoczywaj i bądź dobrej myśli. Ja się dziś zdenerwowałam i mały to poczuł, zaczął mocniej kopać. Tak samo było przy pobieraniu krwi niedawno, nogi mi się miękkie zrobiły jak z waty i nagle poczułam też intensywne ruchy dziecka, poczuło mój nastrój. Staram się go nie denerwować, bo wierzę, że czuje to co ja:) Idę dziś na pierwsze zajęcia do szkoły rodzenia. Na razie idę na pierwsze sama, ale potem będę chodzić z mężem. W moim szpitalu są podobno bardzo miłe położne, cieszy mnie to. Niestety nie ma możliwości znieczulenia nawet odpłatnie, nie mają takiej usługi:( Jakoś przeżyję, najwyżej zemdleję....:)
  8. Hej dziewczyny:) ewa0505- mi też niedługo będą zamykać lodówkę. Mam taki apetyt, że szok. Staram się nie obżerać, ale ciężko mi. Ja wcześniej byłam nocnym markiem a potem najlepiej spać do 12 tej. Oczywiście w wolne dni, bo normalnie to praca od rana. Teraz budzę się rano, czasami już o 6 bo jestem taka głodna. Jem śniadanie, godzinkę się powłóczę po mieszkaniu i idę na kolejną drzemkę. W nocy też wstaje, ale to różnie. Czasami udaje mi się pospać do rana. Co do ciuszków, to ja trochę dostałam od przyjaciółki a resztę kupuję sama. To czysta przyjemność. Poza tym to moje pierwsze dziecko, więc co ja będą sobie żałować.
  9. mam jedną, kupiłam na inną okazję, ale źle się w niej czuję, taka wizytowa, rozmiar 44!!!!!!Czuję się w niej jak stara baba. Mam plan jednak polatać jeszcze po sklepach, może w lumpie szybciej coś znajdę w takim rozmiarze.
  10. fajny pomysł Pampusia. Mój email: karo26@autograf.pl Ja z jednej strony cieszę się, że mam brzuszek i dzidzia może fikołki robić ale z drugiej czasami mi źle, że taka wielka jestem. Jadę we wrześniu na wesele. Tam same laski będą, a ja choćbym nie wiem jak się umaluje i ubiorę to będę dużą ciężarówką:) Mam nadzieję, że nie popsuje mi to humoru i zabawy. I w ogóle, że dam rade trochę się pobawić i nie klapnę.
  11. Witajcie Grudniówki Karorka- witaj w naszym gronie. Zazdroszczę dobrego samopoczucia:) Ja wczoraj prawie straciłam przytomność w sklepie, mam tak już od dłuższego czasu. Czuje się dobrze, idę na miasto, pochodzę trochę i nagle czuję, że mi duszno i zaraz upadnę. Mój gin mówi, że to płód uciska żyłę (nie pamiętam dokładnie jaką itd) i że najlepiej położyć się na lewym boku to przejdzie. Ale jak mam się położyć na ulicy? Muszę sie pilnować i w awaryjnych sytuacjach gdzieś siadam albo chociaż kucam. Poza tym wpadłam w wir zakupów dla małego. Ciągle coś znoszę do domu. Nie wyśle Wam mojego super brzucha, bo musi mi mąż najpierw ładne zdjęcie zrobić. Ja wyglądam jakbym miała niedługo rodzić, hehehe:)
  12. niewiele widać na tych zdjęciach. Dlatego się właśnie zastanawiam czy warto robić, to chyba zależy jak dziecko sie ułoży.
  13. w sumie ja się zastanawiałam kiedy iść. Teraz jest właśnie najlepszy czas. Mój gin mówił, że teraz najlepiej widać dzidzię. Zastanawiam się jednak, bo u mnie to duże koszty, 150 zł za 3D. Nie wiem czy jest sens. Mam za każdym razem zdjęcia z USG normalnego na pamiątkę jak rosła moja fasolka.
  14. ewa0505 nie martw się na zapas. Lekarz pewnie przepisał Ci coś bezpiecznego skoro jesteś w ciąży. Jeszcze nie mam tych skurczy o których piszecie, ale dobrze wiedzieć co mnie jeszcze czeka:) Ja miałam iść do dentysty ściągnąć kamień, zauważyłam jednak, że w ciąży bardzo mi dziąsła krwawią przy czyszczeniu nitką. Chyba zrezygnuje z wizyty, boje się jakiegoś zakażenia. Czyszczenie może chyba poczekać aż urodzę.
  15. Co do kawy to ja przed ciążą piłam litrami, kawosz ze mnie był straszny. Martwiłam się czy będę mogła w ciąży pić. Mój gin mówił, że można jedną spokojnie, jeżeli ciśnienie nie skacze i jest w normie. Natura jednak sama załatwiła sprawę, bo od 10 tygodnia zaczęłam wymiotować na sam zapach kawy i do dziś nie mogę pić. Jak robię gościom kawę to muszę zaciskać zęby:) Kawa wypłukuje magnez, ale jak bierzecie jakieś preparaty witaminowe to spokojnie możecie pić kawę. Co do zgagi to też mam+ refluks, trzeba jeść mało i często. Nic na to nie poradzimy. Ja mam taka zawiesinę od lekarza Gelatum Aluminii Phosphorici. Biorę jak już naprawdę nie mogę wytrzymać z bólu. Na szczęście jak stosuję dietę, to mi przechodzi i nie muszę brać często.
  16. Witajcie:) w końcu i ja wiem, że noszę pod sercem chłopczyka. Wczoraj miałam usg połówkowe, dziecko zdrowe, buziaczek ładny, waży już 667g:) Dopisuję płeć do tabelki. Pampusia......................26............02.12.2010.. ........chłopiec maczek2..................... .34............03.12.2010 ..........chłopiec some......................... ..26........... 05.12.2010. ..........? pola_30_.....................................08.12.2010.. ......dziewczynka karo31.........................31........... 09.12.2010 ........chłopiec Gwiazdeczka46..............................11.12.2010.... .......chłopiec wiola.sz.......................32..............11.12.2010 . chłopiec explosive.................. ...32............13.12.2010. .. ......chłopiec kasia32.......................................14.12.2010. ..........? bettinka87...................23.............15.12.2010.. ........chlopiec kate1111.....................................15.12.2010.. ............? ewa0505......................26............16.12.2010... ........chłopiec łe rety.........................26............16.12.2010..... .....chłopiec Pasja24........................24............16.12.2010.. .........chłopiec Kropka1111................. .29............20.12.2010 ...........chłopiec Natalia_1990.................20............22.12.2010... ........? anetaza........................32..........24.12.2010.... ....dziewczynka Minia85.................................... ..25.12.2010 . .........? evangeline....................25............27.12.2010. ..........? Namanowcach..............................31.12.2010...... chlopiec
  17. Cześć dziewczyny Dzisiaj mam w końcu badanie połówkowe. Niestety dopiero wieczorem, już się nie mogę doczekać. Mnie też dzidzia skrobie jak siedzę lub leżę. Ale nie są to jeszcze mocne kopniaki.
  18. Witam wszystkie grudniowe mamusie:) fajnie, że jest nas coraz więcej. Alicja-bardzo ładne imię. Ja wybrałam dla chłopca Wojtek a dla dziewczynki Hania. W pasie to mam już metr:)
  19. Witajcie:) co do grupy krwi to ja mam A RH- a mój mąż B RH-. Dzięki temu, że mąż zrobił nie muszę robić badań na przeciwciała. Ale lekarz mi mówił, że badanie krwi będzie mi jeszcze powtarzał później. Nie wiem po co. Tez mam problem przy pobieraniu, bo zawsze robi mi się słabo. Ale cóż, nie ma wyjścia czasami. Apetyt mi rośnie, jem już tak dziwne zestawienia, że w domu nie mogą na to patrzeć. Nagle dostałam apetytu na mleko, którego normalnie nie lubię. Może organizm sam decyduje co jest nam potrzebne i stąd zachcianki. Chociaż wiadomo,że słodyczy lepiej nie jeść, bo nie zejdzie nam po ciąży.
  20. Witajcie dziewczyny ja z grudniówek co prawda, ale troszkę Was podczytuje:) Róbcie badania na toksoplazmozę, to nie żarty, nie tylko od kotów można sie zarazić. lepiej wydać te parę złoty na badanie i spać spokojnie. Poczytajcie sobie co się dzieje z dzieckiem jak kobieta się zarazi w ciąży. Naprawdę nie warto ryzykować. http://www.maluchy.pl/artykul/157
  21. Dzień Dobry:) Witam wszystkie nowe Grudniówki fajnie, że jest nas coraz więcej. Rzeczywiście jak na razie to prawie sami chłopcy się szykują. Jeśli chodzi o poród, to ja nastawiam się na sn. Na razie jednak wolę o tym nie myśleć, pomyślę o nim później, brrrrr Jestem na etapie zakupów i czytania o opiece nad niemowlakami. Chyba trochę jednak przesadzam, bo ciuszki i butelki mi się dziś śniły. Musze trochę wyluzować:)
  22. Dzień Dobry wszystkim Grudniowym mamusią:) Gratuluję synka explosive:) Też już bym chciała znać płeć, ale wizytę mam dopiero 19 sierpnia. Dzidzia coraz bardziej ruchliwa. Leniuchujemy sobie całymi dniami. Niestety nie mogę się obżerać, bo refluks sie odezwał i były konieczne zastrzyki. Podobno w ciąży objawy się nasilają, także nie pije, nie pale i nie jem:) Nie wiem jak u Was dziewczyny ale mi waga idzie do góry pomału, brzuch z tygodnia na tydzień większy.
  23. Witajcie:) co do glukozy to ja miałam na początku krwi badanie z krwi na czczo. Teraz w sierpniu pewnie dostanę na obciążenie glukozom, podobno ohyda, ale zdrowie dziecka najważniejsze. Poza tym to ja czuje się średnio, bardzo szybko się męczę. Staram się codziennie ruszać, ale po godzinnym spacerze mam takie zadyszki, że szok. Czuje sie jak mała foka:( Postanowiłam jednak się nie poddawać i idę dziś na basen. To mnie relaksuję i zawsze jakiś ruch. Do porodu jeszcze tyle czasu, już nie mogę się doczekać, chciałabym, żeby już był styczeń:)
×