Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karo31

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez karo31

  1. JBT fajnie, że się odezwałaś. Mój syn też potrafi się tak budzić w nocy a po tygodniu mu przechodzi i budzi sie raz. Może to ząbki a może coś się wydarzyło w Waszym życiu i mały przezywa. Mój jak chorował, zostawał z babcią na początku, jak wróciłam do pracy, to zawsze odbija sie to rozregulowaniem snu w nocy i częstym budzeniem. Po tygodniu dopiero mu przechodzi. Wiola m,nie to by też szlag trafił na takiego sąsiada. Dosyć, że sie człowiek nie wysypia przy małym dziecku to jeszcze ludzie dowalają. Ja to jestem taka, że bym juz w drzwi waliła o 4:) Jak mój mały miał 2 miesiace to u mnie zrobili sobie imprezę sąsiedzi. Muzyka nam nie przeszkadzała, bo mały i tak spał, ale śpiewy 30 latków napitych to już tak. jak poszłam na góre tak waliłam w drzwi, że myśleli, że policja:) No ale nie moja wina, że dzwonka nie słyszą. Od tamtego czasu już sie przestałam stresować jak mały w nocy popłakiwał, że sąsiadów pobudzi. W dupie ich miałam.
  2. Hej laski:) U mnie pomimo karmienia piersią tylko i wyłącznie pierwszy @ dostałam jak mały miał ze 3 miesiące. Chyba nie ma reguły z tym brakiem okresu jak sie karmi. Mały wisiał na cycu co najmniej 10 razy na dobę i pił troszke herbaty koperkowej ale to tak z 60 ml maks, także nawet go nie dopajałam. Bettinka to super, że sie udała zabawa:) Zazdroszczę Ci, że masz juz za sobą. ja z jednej strony sie cieszę, bo sie w koncu zobaczę ze wszystkimi bliskimi mi osobami, z drugiej boje sie jak mój synuś z opiekunką będzie sie czuł. U nas jeszcze nie widać ząbków, dziąsła nawet nie rozpulchnione.
  3. bettinka87 oby wszystko sie udało tak jak sobie wymarzyłaś:) I daj potem znac co z twoja dzidzia w tym czasie? ja mam w czerwcu i bardziej niz weselem to sie martwie co bedzie z moim synem i jak sobie bez mamusi poradzi:)
  4. Witajcie:) Mój pierwszy dzień matki:) Mam nadzieję, że zasłużę na zyczenia i bedę dobrą mamą dla mojego dziecka, to w sumie początek mojej opieki nad synem, obym dała rade. Wam dziewczyny życzę Wszystkiego Najlepszego! Dużo radości podczas wychowywania dzieci, tych naszych maluszków i tych większych szkrabów w Waszych domach, samych łez ze szczęścia:)
  5. merideath niezła jesteś:) No masz inne zdanie niz większość z nas, ale przynajmniej jest ciekawiej. U nas niestety nie ma sklepów ze zdrową żywnością, przynajmniej w moim miasteczku. Sprowadzać przez internet to kosztowałoby fortune. Na zachodzie jest inaczej. Zioła chyba można dzieciom parzyć,ale jakie to już sie nie znam. Czytałam ostatnio, że lepiej nie podawać mięty, bo zwiększa wydzielanie soków żołądkowych i jest niewskazana dla takich maluchów. Koperek, rumianek to na bank można, słaba melisę na pewno też, bo w tych granulowanych herbatkach dla dzeci też jest. Tylko, że w gotowych to ziół są śladowe ilości. Ewa mój właśnie sie budzi po 5 razy jak wróciłam do pracy, daje smoka i spi dalej ale ja chodze potem półprzytomna. jeżeli chodzi o niekapki to ja mam Aventa. Mój mały pije z niego jak mu trzymam kubeczek i jak w ogóle chce mu sie pić, bo u nas to ogólnie krucho z tym dopajaniem. Ja znowu muszę podawać żelazo. Załamana jestem, bo pewnie znowu będziemy mieli problem z zaparciami. No i w końcu i my przerzuciliśmy sie na spacerówke, oczywiście w pozycji leżacej. Syn zadowolony, fika, przewraca sie i łobuzuje, bo ma w niej dużo więcej miejsca.
  6. Witajcie:0 ja jeszcze godzine w pracy musze wytrzymac:( Czytam Wasze wypowiedzi i aż mi sie nogi same zaciskają:) Ja zdecydowanie jestem za cc, ale tak jak pisze Wiola z zzo, żeby być świadomą i od razu usłyszeć swoje dziecko. U mnie tak było, nawet tak potem strasznie nie było, wiadomo, że bolało, ale jaką kobietę poród nie bolał? Najlepiej to chyba rodzic naturalnie ze zzo. U nas niestety nie ma takiej opcji w szpitalu nawet gdybym chciała za to zapłacić, bo nie ma anestezjologów. Jak leżałam na patologii ciąży to sie nasłuchałam jak dziewczyny rodziły, najpierw kilkanaście godzin w skurczach a potem szybko cesarka, bo jednak sie nie da. Tragedia, kobieta cierpi a oni czekają na anestezjologa az skonczy operacje i bedzie mozna cc zrobic. Nawet jakis środków przeciwbólowych nie dawali tylko jakies otumaniacze. niania666 to masz też trzy światy, po lekarzach biegać. Mam nadzieję, że dzieciaczek będzie sie zdrowo chował i to na razie chwilowe te nietolerancje, może mu przejdzie później. Mój synuś z babcią rządzi. Dużo śpi teraz, nie wiem czy pogoda na niego tak działa, czy tak przezywa. W dzien babci nie płacze, ale jak wracam to zaczyna sie żalić a potem idzie spac do 19 tej. Za to w nocy znowu sie budzi częściej i idę do pracy "wyspana":) Najważniejsze, że z babcia mu sie podoba:)
  7. Witajcie:) ja już w robocie:(Mały wczoraj cały dzień był grzeczny z babcią, dopiero jak wróciłam to sie rozryczał. W końcu sie uspokoił i zasnął na 3 godziny biedaczek. A cały dzień sie cieszył z mamą i nie płakał. ja wypełniałam w szpitalu ankiety i też dostałam chyba ze 3 pudełka w tym to niebieski. Do 5 miesiaca przychodziły mi paczki z babilona i Hippa. Teraz nic juz nie przychodzi. explosive cieszę sie, że wam sie udało:) Mój zajada jak ma humor, potrafi wtedy cały taki mały słoiczek zjeść. Ja już dodaje pół żółtka co drugi dzień, bo mam tak napisane na wytycznych od pediatry, żeby od 7 miesiaca zacząć podawać. Miłego dnia dziewczyny
  8. Kotlinka niestety teraz nie pamiętam jaka to była firma, bo podaje i Bobo Fruta i Gerbera soki. Rozrabiam małemu z woda przegotowaną pół na pół. Podaje mu ciepły taki sok, bo tak szybciej wypije i nie pluje:) Adnieszka W to masz jeszcze duzo czasu do lipca, zdążysz:)
  9. Kotlinka moja chrześnica też miała asymetrię, rodzice chodzili z nią na rehabilitację i pomogło bardzo. Teraz to juz ma prawie 2 latka i śmiga. Po zarażeniu paciorkowcem dziecko mojej przyjaciółki miało sepsę, w skali agpara dostało 3 punkty. leżała z nim na oiom miesiąc czasu, dostało tyle antybiotyków, że szok. Potem miało niedowład jednej strony ciała. Dzięki rehabilitacji ma zdrowego syna. U nas nie pada, ale pogoda średnia. Mąż poszedł na spacer z małym a ja ide na drzemkę:)
  10. hej:) Sama nie chodzę z synem na rehabilitacje bo jest zdrowy. Uważam, że jeżeli dziecko ma wiotkość stawów, zbyt mocne napięcie mięśniowe czy asymetrie jak któras z Was tu pisała to powinno chodzić na rehabilitacje. I nie jest to żadne naciaganie, bo to jest bezpłatne. Co do USG bioderek to macie racje, przegiecie z tymi wizytami prywatnymi, na kase chorych kolejka 4 miesiace u nas była a prywatnie z dnia na dzien. Uważam, że nie mozna generalizować. Meredith jasne, że kiedyś nie było badań i lekarze nie mieli takiej wiedzy i kobiety rodziły. Zainteresuj sie ile kobiet nie przeżywało porodów. Gdybym nie chodziła prywatnie, nie wiem czy donosiłabym ciąze. Jedynym objawem była swędząca skóra, którą przecież ma 90 % kobiet w ciąży. Mój lekarz tego nie zbgatelizował, zrobił badania i wyszła cholestaza. 50 lat temu urodziłabym martwe dziecko,sama też mogłabym nie przeżyć, dziś przeleżałam miesiac w szpitalu pod kroplówkami, mam pięknego syna i nie żałuję ani jednej złotówki, którą wydałam na badania. Zaznaczam, że ze zwykłej morfologii nic by nikt nie wyczytał, bo była ok. Wiem jak jest w Anglii. Mojej sąsiadki córka urodziła tam dziecko z porażeniem mózgowym, tak jej "super" poprowadzili ciążę. Wiec nie generalizujmy. Każda matka chce dla dziecka jak najlepiej. Pewnie, że nie ma co męczyć dziecka dla swoich ambicji, żeby szybciej chodziło itd. Jednak czasami to naprawde pomaga i dziecko nie ma potem w przyszłości problemów zdrowotnych.
  11. Super mamy dzieci. Agnieszka Ty sie wyluzuj dziewczyno:) Nie przejmuj się. Dzidzia jest ładna, tak mają wyglądać niemowlaki. Mój też ma pyzowatą buźkę:) Trzeba się cieszyć, że dzieci jedzą, gorzej jakby było odwrotnie. Jak zaczną raczkować i zwiedzać domki to zgubią. Teraz przecież tylko jedzą i machają nogami:) U nas zaparcia sie skończyły jak przestałam dawać kaszkę codziennie i zaczęłam wpychać picie. Wczoraj udało mi sie przemyćic 150 ml rozrobionego pół na pół z wodą soku gruszkowego i były 2 kupy. Działa u nas taka metoda. Mój mały zasypia sam na łóżku ze smoczkiem, jak zaśnie to sam wypluwa. Trzeba z nim poleżeć, kręci sie, gada i w końcu zasypia. Potem go przenosze do łóżeczka i śpi tam do rana. Smoka używa do zasypiania i w wózku. Jak zasypia to sam zawsze wypluwa. Na razie nie myślę o oduczaniu od smoka, bo nam ułatwia zasypianie. Pomyślę o tym za jakiś czas, bo oczywiście też nie zamierzam mieć chłopaka dużego i ze smokiem. bettinka my ślub i wesele mamy za miesiac, tez latam i ciagle cos załatwiam, i z reguły sama , bo mąż wiecznie w pracy.
  12. Dzień Dobry:) Kotlinka zrezygnuj z kaszki na dwa dni, nic sie nie stanie jak nie podasz glutenu. Powinno pomóc, mi pediatra właśnie kazała przy zaparciach nie dawać nic kalorycznego i dużo dopajać. Ewa mi sie wydaje, że jak zaczne sama robić synkowi jedzonko to on przestanie jeść słoiczki, bo mu po prostu przestaną smakować te dania bez smaku. Do swoich zamierzam dodawać troszkę ziół. Ubieram małego jak jest ciepło podobnie ja Wy, body na krótki rękaw, spodenki cieńkie, skarpetki i bawełniana czapeczka. zabieram cieńki kocyk, bo jak zasypia i jestesmy nad woda to go przykrywam, ale tak aby aby. Wczoraj było ciepło ale nad wodą wiatr to miał jeszcze bluzke z długim rękawem ale wtedy juz rzecz jasna bez kocyka spał.
  13. merideath ja zamiarzam robic sama warzywka jak juz bedą świeże, teraz jeszcze wszystko jest nie wiadomo skąd. Bardziej ufam słoiczkowi dla dzieci niż warzywom w naszych sklepach. Juz tu kiedys o tym pisaliśmy, wszystko jest na takich nawozach, że masakra. Jak wyrosną marcheweczki i inne warzywka u znajomej na wsi to zaczne zamawiać sobie dla malucha. Takie warzywa zupełnie inaczej pachną i smakują. A to co jest teraz na półkach to nawet smaku nie ma.
  14. Hello:) AgniedszkaW a nie krzyczy Ci, że chce mleko? Mój jak staram sie dawać rzadziej mleko to zaczyna płakać i daje, bo co mam zrobic? U nas dzienny jadłospis: 8-mleko -100ml 9-owoce 11 mleko 160 15 obiadek 16 mleko 160 19.30 mleko 150 22 mleko 130 koło 3 mleko 130 lub pierś Raz na 3 dni daje zamiast jednego mleka kaszę, ale pediatra kazała nie dawać, bo to jest kaloryczne a mały za szybko teraz przybiera. Mi sie wydaje, że on wcale dużo nie je, normalnie jak na 6,5 miesięczne dziecko:( Z piciem jest problem, wciskam na spacerze i przed mlekiem jak już jest głodny, bo inaczej nie wypije. Przez cały dzień to mi sie udaje wcisnąć nie więcej niż 100 ml. Meredith dla mnie z chrztem było oczywiste, że ochrzczę dziecko, bo jestem katoliczką i nie wyobrażam sobie zrobić inaczej. Tak jak napisałaś to jest osobista decyzja każdego rodzica i każdy rodzic zrobi tak jak najlepiej uważa dla swojego dziecka:) Jeśli chodzi o o glutenową kaszkę to ja mam z nestle taką w kartonie, robi sie tak jak mleko. Dodaję do obiadków po trochu, ale też nie codziennie. Ja dawałam owoce jak mały skończył 4 miesiace, co do bananów to on uwielbia i nie miał kolek. Miał za to ostre zaparcia po kaszkach. Każde dziecko inaczej reaguje na nowości:)
  15. Merideath witaj na naszym forum :) Dziewczyny z tym spaniem maluchów w nocy to sie jeszcze 10 razy zmieni. Mój np na początku co 3 godziny w nocy sie budził na cyca, potem raz, potem znowu co 3 g. Jak dałam w dzien butle i w nocy zostawiłam cyca to zaczał sie budzic co 1,5 !!! g w nocy, myślałam, że zwariuje. Przeszło mu na razie i budzi sie tylko raz. I u mnie np wychodzi na to, że tak samo na butli jak i na cycu najwiecej to przespał 6 godzin. Dobre i to. Nie wiem jak to bedzie ja wróce do pracy już w przyszły poniedziałek. Mały już skończył 6 miesiecy, dokarmiam w nocy tylko raz, bo wygodniej niz dać butelke. Bede tak robić dopóki bedzie mleko i syn sie bedzie budził. W czerwcu jedziemy na urlop, czy któraś z was była na basenie ze swoim maluchem? Chciałabym sie wybrać na basen z wodą ozonowaną, niestety u nas jest tylko chlorowany i pelno ludzi, głośno i nie bardzo widze syna w takich warunkach. mam nadzieje, że nad morzem znajdziemy coś bardziej przyjaznego dla dziecka.
  16. 21_joanna ja wracam do pracy za dwa tygodnie. Tez miałam zamiar karmić piersią tak jak Ty, niestety sie nie dało. Jak mały dostawał rano cyca to potem w dzień nie chciał butli i przed drzemkami darł sie jak nie wiem. Musiałam dać butle. Z małym zostaje moja mama. Juz teraz ich zostawiam razem samych po 3, 4 i 5 godzin, żeby sie po mału przyzwyczaił. Piersią karmie tylko w nocy. Wojtuś też ma charakterek, ale mama już go zna i wie o co mu chodzi:) I tak sie oczywiście denerwuję jak to będzie, ale jakoś musi. Pocieszam się, że synek zostanie z babcią w swoim domku i nie musze go oddawać nikomu obcemu.
  17. Witajcie:) mój syn 7800 kg:) Pediatra kazała uważać z jedzeniem. Za szybko teraz przybiera, bo 7000 gram przez niecałe 3 tygodnie. Przestał sie przewracać z brzuszka na plecki, sapał, świszczał, złościł się. Lekarka sie smiała, że po prostu zrobił się dużo cięższy i nie ma siły się przewrócić:) Także my obecnie musimy trochę mniej mu dawać jeść. Najpierw jak sie urodził to kazali mi karmić non stop a teraz w drugą stronę. A mój syn to łakomczuszek, wcina już wszystko ze smakiem. Na początku jarzyny mu nie smakowały, ale przyzwyczaił sie i zajada. Co do kremu to jak był tak ciepło to zaczęłam go smarować Ziajką z filtrami 50. bardzo dobry i nie taki drogo.
  18. Witajcie:) Robie tak samo z jedzeniem podczas spacerów. Biorę wodę i osobno mleczko. Chociaz staram sie, żeby wychodzić zawsze po jedzeniu to mój mały wytrzymuje spokojnie 2,5 godziny bez mleczka. Wiola super, że dzieci były grzeczne i podróż lekko Wam przeszła. Widać nadają się chłopaki na małych podróżników:) My jeździmy jeszcze w gondoli, zostało nam ze 2 cm:) Przerzucę go niedługo do spacerówki, chciałabym, żeby najpierw zaczął siedzieć, ale jak nie będzie to za miesiąc juz i tak nie będę miała wyjścia. U nas dziś pada śnieg i na razie jest -4:( Będziemy się kisić w domu, be:(
  19. Witajcie:) cisza na forum, wszyscy korzystają z pogody. Ja wprowadzałam nowości co 3 dni. Ciekawa jestem kiedy mój synek zacznie siadać, juz mi sie w gondoli pomału nie mieści,trzeba będzie niedługo zamienić na spacerówkę. Miłego dnia dziewczyny:)
  20. no tak tez mi lekarka móiła. Myje mu buzie, rączki kilka razy dziennie i nic nie pomaga. Maść tez nie daje żadnych efektów, do tego teraz jeszcze te suche plamy. Pleśniawki to chyba sie na języku robią. Pójde dzis do lekarza sie zapytac sama co mam robic.
  21. Ja mam z koli problem, bo Wojtka wysypuje naokoło ust. Dwa tyg temu lekarka powiedziała, ze to od wsadzania rączek do buzi i dała maść. Niestety to nic nie pomaga, do tego za uszkami zrobiły sie suche plamy. Może to od mleka? Spróbuje chyba zmienić mleko, moze cos pomoże.
  22. Witajcie:) my w czerwcu jedziemy nad morze. mam dylemat czy lepiej brać spacerówke naszą na pompowanych kołach czy kupić taką lekką. W tej dużej na pompowanych kołach to małemu będzie wygodniej i na plazy bedzie mozna nad wodą nim jechać a lekką to nie ma szans. Z drugiej strony chcemy skoczyć do Gdańska i Władysławowa to lekka byłaby lepsza. Sama już nie wiem. Ide dzis mierzyc sukienki ślubne, bo w czerwcu biore kościelny. Załamana jestem,bo myślałam, że schudne a tu waga stoi, brzuch mi odstaje jak w 5 miesiącu:(W ogóle mi nie sprawi przyjemności to przymierzanie tylko pewnie sie wkurze. Czy któaś z Was tez tak ma?
  23. Mój mąż cały dzień z dzieckiem na dworze:) Szok, mialam czas na sprzątanie i zaraz ide na drzemke:):):):) Wiola wózki prawie identyczne, ale mi sie ten pierwszy bardziej podoba kolorystycznie. leciutkie oba.
  24. Przejrzałam sobie zdjęcia Waszych maluchów na skrzynce. Dzieci są przecudowne i wszystkie zadowolone z życia:)
  25. Natalia ja wczoraj też z małym prawie cały dzień na dworze, aż mi nogi w tyłek wlazły. za to mały poszedł spać godzine później, bo sie oczywiście wyspał w wózku ale za to nie marudził tak jak zwykle, pogadał, pogadał i zasnął. szkoda, że w nocy dał czadu, musiałam wstawać chyba z 5 razy, cyca nie, butli nie itd. Jest zaraz 8 a ja padam na twarz. Dzis obiecałam sobie, że nie dam mu piersi, ma jeść butelka i nie wydziwiać. Na razie sprawa wygląda tak, że jadł o 4 rano i na razie nie chce butli, nie płacze, uśmiechniety i zadowolony fika na kocu. Mam nadzieje, że w końcu zgłodnieje i zje, bo mi sen z powiek spędza ten brak chęci do butli.
×