Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karo31

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez karo31

  1. Dzień Dobry:) Cisza na naszym forum jakaś się zrobiła. U mnie położna była aż 5 razy, nie wiem po co, chyba tylko, żeby mi wpis w książeczce zrobić. Na pierwszej wizycie pozbyła się pępka, na drugiej też jeszcze dziecko oglądała a potem to już nawet nie kazała go budzić, pytała tylko czy nie ma żadnych problemów i to wszystko. Wówczas jeszcze nie mieliśmy problemów:) Obecnie nadal walczymy z zaparciem, w nocy koszmar, kolka to nie jest. Byłam dziś u lekarza, dostałam syropek dla synka, mam nadzieję, że to pomoże.
  2. Witajcie:) ja mam problem, mój mały nie robi kupki i wieczorem piszczał, tak go brzuszek bolał:(Próbowałam wszystkiego, herbatki, czopki, sama sie opiłam herbatek i Kubusia wypiłam co zawsze działało, niestety tym razem zero efektów. Az sie boję dzisiejszego wieczoru, dolina:( Ewa fajnie wyglądał synek, też jestem ciekawa czy nie płakał w kościele. I jaka śliczna miał szatkę z haftem, zamawiałas moze gdzieś w necie? Będzie miał pamiątkę ładną.
  3. A jeśli chodzi o karmienie to mój Wojtek też różnie. Normalnie w dzień je co 2-3 g, ale czasami coś mu się miesza i chce jeść tak od 14 tej co godzina aż do kąpieli o 20 tej. Po 21 zasypia i śpi 5 godzin, potem je i znowu śpi 3-4 g, także nie mogę na niego narzekać:) Przy piersi też różnie czasami 10 minut i spi a czasami tylko 5:) Nie martwię sie jednak bo ładnie przybiera na wadze, wiec niech je ile chce.
  4. Witajcie Pasja współczuję Ci takich przeżyć, zamiast cieszyć się maluszkiem tyle strachu i niepewności. Dobrze, że badania wyszły dobrze. Teraz to już z pewnością czekają Cię tylko dobre wiadomości. Mam nadzieje, że limit na problemy już wyczerpałaś:) Synek śliczny. W ogóle dziewczyny oglądam zdjęcia dzieci i tylko sie powtarzam:) Nie wiem jak Wy ale ja po porodzie to jestem zakochana w dzieciach, tak cieszy mnie ich widok i jak oglądam jakiś program o chorych i skrzywdzonych dzieciach to ryczę jak bóbr. Nie mogę się opanować, jakaś mega wrażliwa się zrobiłam.
  5. ewa0505 mój Wojtuś jest wcześniaczkiem urodzonym w 35 tygodniu i nam właśnie zalecał pediatra 6w1, zresztą w necie też czytałam o tym, że tu jest krztusiec acelularny bezpieczniejszy dla tak małego dziecka. Też się mogę na nk dopisać:)
  6. Dzień Dobry:) u nas na razie cisza po wczorajszym szczepieniu. Wojtuś waży 5300 g a jutro kończy juz 3 miesiące. Chyba jakąś uroczystość mu trzeba zrobić:) W sumie nie było źle, nie miał jakiś strasznych kolek, w nocy budził sie dwa razy do karmienia. Udało mu się nie wykończyć mamy. Teraz to już będzie z górki mam nadzieję. Już sie robi taki fajny, kontakowy, uśmiecha sie ślicznie, cieszy, pokrzykuje.
  7. My już po szczepieniu. Nie było tak tragicznie, płakał ale nie aż tak jak ostatnio. Śpi sobie teraz smacznie. Na katarek my używamy maść majerankową i czyszczę nosek Disnemar niebieskim. Kotlinka ale fajny ten Twój Radek, jakie długie włoski ma super:) Też wrzuciłam zdjęcia swojego niuniusia.
  8. Hej:) Wiola ja idę dzisiaj na szczepienie, już mnie brzuch boli. Jak znowu si tak będzie darł to ja razem z nim. Mam nadzieje, że po szczepieniu pójdzie spac na 6 godzin tak jak ostatnio:) Mój synuś za dwa dni kończy 3 miesiące, ciekawe ile waży, pewnie ponad 5 kg.Już się robi taki mały "pan dyrektor" na buzi:)
  9. Wiola dobrze zrobiłaś, że nakrzyczałaś na nauczycielkę. Zerówka to nie szkoła, niech już nie przesadzają.
  10. Witajcie Widzę, że poruszony został bolesny dla mnie temat ....nadwagi:) Ech Natalia pewnie masz rację, wystarczy jeść mało. Oczywiście również myślałam, że jak będę karmić piersią to jakoś samo zejdzie. Niestety nie schodzi:( Mało tego, mam cholerny apetyt!Potrafię w nocy łazić do kuchni po jakąś przekąskę, nic dziwnego, że nie chudnę. Poza tym jem słodycze, niedużo, żeby synek nie miał zaparć, ale jem. Jak synek śpi to ja wolę pospać niż ćwiczyć taki ze mnie len i spioch więc w sumie nic dziwnego, że nie chudnę. Muszę się zabrać za siebie, bo w czerwcu biorę ślub kościelny i chciałabym ładnie wyglądać. Co do pieluch to ja używam cały czas pampersów, chusteczki również. Huggiesy mi nie podpasowały, chusteczki nivea są jak dla mnie a suche, Dada też miałam, z nich byłam nawet zadowolona.
  11. Hej:) bettinka ja kupowałam sama, 6w1 i na pneumokoki. I powiem Ci, że co apteka to inna cena, na pneumokoki w jednej aptece 320 zł a w innej 249:)Zanim kupisz podzwoń koniecznie po aptekach i popytaj o cenę, bo jak widać z moich doświadczeń to różni się nawet o stówkę.
  12. Witajcie Evi7 fajnie, że się odezwałaś:) zapewne tak jak piszą dziewczyny to jest skok rozwojowy. Tutaj możesz poczytać o trochę o tym jak masz chwilkę:) http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/rozwoj-dziecka/1214-skoki-rozwojowe-w-pierwszym-roku-zycia-niemowlecia.html explosive super, że są takie zajęcia z maluchami, u nas to moge pomarzyć o takich zajęciach.
  13. Dzień Dobry Witaj Alejanka, ja również na zaczerwienienia stosuje u małego bepanthen, rewelacyjnie działa. U mnie znowu grypa w domu, mam nadzieję, że i tym razem jakoś to przetrwamy i synek sie nie zarazi:( Będę dzwonić do swojego lekarza czy mogę małemu coś zapobiegawczo podawać, bo nie mam pojęcia czy wolno.
  14. Niania współczuję, mój synek też płakał strasznie na szczepieniu. U Was przynajmniej te szczepienia są bezpłatne a tu dosyc że boli to jeszcze drogo:)
  15. zreszta czasami u mnie tez w sumie udaje sie ściągnąc tylko 60 a czasami 140:).
  16. u mnie jest więcej pokarmu jak ściagam lakatatorem po karmieniu, to nic że nie leci wazne zeby troche rozbudzic laktacje, no i picie wody lub innego płynu, szklanke co najmniej przy karmieniu.
  17. Hej:) mój skarb ucina sobie właśnie dłuższą drzemkę Ewa ja małego usypiam jak widzę, że mu sie oczka robią maślane i w nocy. W dzień nie ma sensu, nawet wolałabym chyba, żeby w dzień nie spał pare godzin a w nocy ładnie lulał:) Niestety u nas jest różnie, 2 godziny snu, godzina przerwy i znowu dwie godziny, czasami 3. Juz mielismy uregulowany sen w nocy niby, bo spał 5 godzin bez przerwy ale znowu mu sie pokiełbasiło i budzi sie co 3:( Moze to skok rozwojowy i wszystko za pare dni wróci do normy:) U mnie z kolei problem z mlekiem modyfikowanym, jakbym chciała go dokarmić to nie da rady. próbowałam nan, wymiotuje, teraz bebilon i to w małych ilościach i to samo:( Zostaje nam cycek tylko mój zbolały, chciałabym jednak miec jakies mleko na wszelki wypadek w razie kryzysu:( Chyba będzie potzrebne jakieś na recepte.
  18. Witajcie:) też daje witamine k+d od 8 doby. najpierw dawałam w kapsułkach twist off dwa miesiące ale teraz daje w kropelkach , juvik+d, dużo tanszy, tyle, że trzeba dwa razy dziennie po 5 kropelek wpuszczac. Żadnych zmian w zachowaniu przy podawaniu nie zauwazyłam. Mnie tez nadal cycki bolą, ale ciesze sie, że w koncu pozbyłam sie kapturków. Teraz tez mam problem, bo mały potrafi sobie przysnac po 5 minutach ssania i go musze rozbudzac, a nie zawsze sie udaje:)
  19. Dziewczyny juz wyczytałam w internecie "Dopiero po trzech-czterech tygodniach w miejscu wkłucia pojawia się czerwona grudka. Grudka powiększa się i uwypukla, zmieniając się w krostę, pod którą zbiera się ropa. Po kolejnym tygodniu lub dwóch krosta zwykle pęka. Z ranki może wypłynąć kilka kropel ropnej wydzieliny. Nie powinno to być powodem do niepokoju, bo krosta i owrzodzenie są objawami dobrze wykonanego szczepienia (to znak, że szczepionka "przyjęła się")." Za tydzien ide zważyc mojego malucha to na wszelki wypadek pokaze pielęgniarce czy jest ok, bo nieciekawie to wyglada.
  20. Dzień Dobry:) ja juz wcześniej pisałam o szczepionkach, dałam swojemu synkowi 6 składnikową Infanrix hexa i prevenar. Potem zdecyduje sie tez na pewno na meningokoki. Nie wiem jak u Was alu u mojego synka powiększa sie odczyn po szczepionce na gruźlice na ramieniu, która dostał w 1 dobie po urodzeniu, nie wiem czy tak ma byc, jak jest u Was?
  21. Witajcie co do farbowania włosów to ja robiłam balejaż w ciąży i po porodzie miesiąc również, bo juz nie mogłam na siebie patrzec. Małemu nic nie było z tego powodu. Pampusia wspłóczuje Ci z tymi maluchami. Mój synek raz miał zaparcie, kupy nie robił przez cały dzien i w nocy płakał strasznie, dałam mu czopek glicerynowy, tzn 1/3 czopka, pomogło. Zauwazyłam, że mały ma mniej problemów ze zrobieniem kupki i mniej steka jak własnie w ciagu dnia dam mu cos do picia oprócz mleka, wody albo herbatki. Niewiele, bo chociaz 20 ml wypije i chyba mu to pomaga troche przepchac.
  22. Hej dziewczynki:) nie wiem jak Wy ale ja jestem wykończona:( W nocy robi mi sie niedobrze ze zmeczenia jak wstaje. W domu panuje grypa, tez boje sie o małego. Szczególnie, że katar juz ma, lekki na razie, słychac sczególnie przy karmieniu, bo bulgocze. Dostałam od lekarza maść do smarowania plecków i stópek rozgrzewającą i inne leki ziołowe, żeby sie nie rozchorował mocniej. Też nosek cczyszcze Frida i tez tego nie znosi:) Wazne jednak ze pomaga. Do nosa mam Sterimara baby, psikam kilka razy dziennie i odciagam jak jest nosek zawalony.Na dwór na razie nie wychodzimy, mam go przetrzymac kilka dni.
  23. a co do różnych historii poszczepiennych to z pewnością sie zdarzają, ale to mały odsetek.Na zachodzie dzieci są szczepione tylko skojarzonymi a pozostałe szczepienia, które u nas są zalecane tam są refundowane przez państwo. Szkoda, że u nas trzeba za to płacić ciężkie pieniądze.
  24. Witajcie:) gwiazdeczka32- sama musisz zdecydować, bo zdania na temat szczepień są podzielone. Przed porodem nie miałam zamiaru szczepić żadnymi dodatkowymi szczepionkami ani nie dawac tych skojarzonych. Po porodzie jak synek miał zapalenie płuc to zmieniłam zdanie i stwierdziłam, że zrobie wszystko aby juz nigdy nie musiał leżec w szpitalu. Moja pediatra zaleciła mi dla niego szczepionke na pneumokoki i skojarzoną, poniewaz w skojarzonej jest szczepionka na krztusiec bezkomórkowy, a ta zwykła dla mojego byłaby zbyt niebezpieczna dla jego ośrodka nerwowego. Ufam mojej lekarce, jest specjalista i ordynatorem na dziecięcym u nas, wykupiłam wiec te dwie, Hexa i Prevenar. Na rotawirusy sie zastanawiałam, ale sie nie zdecydowałam. Mój mały strasznie ulewa, załamałabym sie gdyby wypluł szczepionke za 300 stówy:), bo to do picica. Poza tym rotawirusy to biegunka i wymioty, więc jak miałam wybierac miedzy szczepieniami wybrałam skojarzoną i pneumokoki, chronią dziecko przed wieloma poważnymi chorobami, z których dziekco może już niewyzdrowieć.
×