Witam!
Mam 29 lat jestem /byłem do tej pory ruchliwym energicznym facetem Od pól roku żyję bólem przechodzącym do lewej nogi Wszyscy wiemy że to przepuklina. TK= l4/l5 przepuklina lewoboczna ble ble ble i l5/S1 przepuklina wyraźnie uwypuklona ble ble ble. Masakra. Ortopeda wysyła mnie na rehabilitację, neurolog też (bez oglądanie płyty z tk tylko po przeczytaniu opisu). Neurochirurg z CZMP (Lech Polis)po krótkiej rozmowie zaprosił mnie na stół operacyjny (oglądał płytkę z TK), kolejny neurochirurg z WAM(Krzysztof Zapałowicz) po obejrzeniu płyty z TK zdziwił się że jeszcze tak dobrze funkcjonuję ( chodzę na palcach i piętach i boli mnie przy zmianach pozycji) bo przepuklina jest ogromna chodzę tylko dlatego że mam grube kości i duży kanał kręgowy i worek oponowy ma się gdzie odkształcać!!! Także zaprosił mnie na stół operacyjny tylko powiedział mi że w Łodzi na taki zabieg(NFZ) będę musiał czekać rok lub półtora, natomiast prywatnie w miesiąc mnie naprawi za 7000pln Na 27 lipca mam zaś wizytę doktora Tybora ze szpitala Barlickiego on jest podobno najlepszym specjalistą w sprawach przepuklin w łodzi Nie wiem co robić. U Zapałowicza miesiąc i po bólu, za to Tybor może na NFZ mnie gdzieś wciśnie Kurcze, czy ma ktoś informację jak to dokładnie wygląda w Łodzi z tymi terminami. Dziękuję i pozdrawiam.