maxym 43

Diablica II ładnie brzmi....kurcze a ja sam koszule sobie piore..no jaka tu sprawiedliwość?

Zielona....nie odstrasza :) Ty bestyjko ukryta;)

spią jeszcze :) nie budż bo im pieknę sny zbudzisz.....

zielona....sie nie czerwień :) na moherowy beret jeszcze u mnie za wczesnie:) i chyba biorąc pod uwagę moje poglady..raczej niewykonalne:)

hej witam...:) ale trzaskacie tych stron , nadążyc nie da rady..;)ja nie wiem jak sie wam to udaje :) zaniedbana ..tu to sie w piekle będziesz smazyc więc proponuje nik Diablica;)...dzis dzień szczególny ..ja już w dwa poprzednie odwiedziłem bliskich..ale dzis przejde sie jeszcze raz...zielona...ty to masz fantazje jak spojrze na inne topiki;)

nie wszyscy nadaja się na lekarza duszy....lepiej czasami nie dawac złudnych nadzieji by niepotrzebnie nie krzywdzić:(

dlatego też kiedy słyszę...." nie ..to będzie zdrowy układ..tylko seks" to w 90% na góra czwartym spotkaniu będzie...." a kochasz mnie? "i facet daje wtedy dupę w troki..bo przeciez miał być zdrowy uklad:) tako rzeczą moi koledzy którzy kryzys wieku sredniego przechodzili;)

haha..no tak...potrzeba zrozumienia ..wzajemne oczekiwania...poczucie ciepła...:)

ech laski tak czytam i czytam..wpadnijcie do mnie;) ja mam jeszcze wolne moce przerobowe;) i daje gwarancje tygodniową;)

a nie moze pukac bez rozwodów???

Ibisz sie żeni..Ibisz sie żeni....po raz trzeci....po chuj skoro zaraz sie rozwiedzie???

A ja kurcze to i rano i w południe i wieczorem mam ochotke na małże moją...i delikatnie i ostro ....juz mówi że prawie 20 lat mija a ja dalej taki erotoman....co ja na to poradze jak mi testosteron buzuje ;)kiedyś brałem leki na ispokojenie /stresy w pracy/ ale jakoś w tej kwestii nie działały...kogo Wy laski macie za chłopów to ja nie wiem....

swprittt nie wiem dlaczego ale dzis twój nik kojarzy mi sie że spirytusem..;)

hm....to najgorsze zostało wykluczone....ale jeszcze daleka droga , mam nadzieje że bedzie dobrze;) jeszcze poznaje litery na klawiaturze

bell..wiem że jestem urokliwy ;) tylko sie nie bujnij we mnie.....

rąbe własnie trzeciego drynia..to może mi sie granica piekności przesuneła...ale w sumie nie dziwcie mi sie...to były najgorsze 24 godziny...

ja jak juz pisałem jestem szaleńczo przystojny ..niebanalnie inteligentny ....romantycznie temperamentny....:)

..."Lecz czego chce najwięcej , umykasz mi zdradnie i kiedy jestem z Tobą o szarym wieczorze, Całuję Twoje oczy i widze w nich morze , serce Twa jest jak perła .Leży w morzu na dnie.."

wyglada na to że tym razem mielismy szczęście...oczywiście bez zabiegu sie nie obejdzie...ale to nic w porównaniu to tego co wyniki mogłyby pokazać...:( chyba sie dzisiaj upiję..i to realnie

zaniedbana...czyli nie bierzesz pod uwagę;) mam wyniki

Uciekam do domku....postaram sie być silny choć wcale to nie jest łatwe...postaram sie od czasu do czasu do Was zajrzeć...nasypać troche piasku w szprychy..;)opowiedzieć historie np.o GPsie pod autem grzecznej z pozoru zony...albo o mikrokamerze ...albo o programie szpiegujacym w kompie...takie fajne historyjki z zycia;)

Boguś....Ty to mnie tu nie picuj:) ja za stary jestem i cos niecos o zyciu wiem ;)no dobra ....zadanie zadaje..." co powiem jak sprawa se rypnie" najlepsze odpowiedzi nagradzam ....

to tylko mi nie mówcie że tego nie bierzecie pod uwagę:) i nie chodzi mi tutaj o nasze pisanie ..;)

hm..laski..jako że dziś jestem bardzo odległy myslami..to zapytam....a macie jakis plan awaryjny jak sie wyda ...bo chyba taka ewentualnośc jest brana pod uwagę?

staram sie....w przyszłym tygodniu będą wyniki badań...czuje sie jak w jakimś Matriksie...nagle wszystko staje sie drugorzedne...