Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

e-mile

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez e-mile

  1. ja byłam w sprawie tej nowej pracy, chce mnie ten szef przyjąć od połowy października ale ja nie chcę jednak, za dużo roboty chcę pracę lajtową, bezstresową żebym mogła spokojnie się leczyć dzisiaj super pogoda ale miałam dzis dziewczyny wtopę na całego... weszłam kilka razy na skrzynkę e mail mojego męża (wiem,nie powinnam tego robić :P ) no i on się dzis pytał czy robiłam to a ja, że nie, a on jest informatykiem i sobie to jakoś sprawdził :P :D ale o dziwo (myślałam, że się zdenerwuje,nie lubi podejrzliwości itd) powiedział, że mogę zaglądać ile chce i że go rozbawiłam swoim szpiegowaniem i że powinniśmy zrobić ze mnie hakera jeśli chcę się przekwalifikować :P ufff upiekło mi się :D idziemy wieczorem do kina, jakoś go przeproszę i udobrucham hehehe wiek: 24, cykl starań 6, planowana @ 17.10
  2. Hej dziewczyny miałam tak BOLESNĄ miesiączkę bo mi pękła ta cysta.. dziwił się lekarz, że wytrzymałam ten ból i nie jechałam do szpitala po zastrzyk przeciwbólowy no ale już nie ma cysty no i zaczynamy terapię dostalam jakies tabletki,mam je od dzis przez 5 dni brac za tydzien znowu usg i dalej jakis lek na to aby pecherzyk pekl i jajeczko wedrowalo tam gdzie ma wedrowac jak poczytałam skutki uboczne leku to mi słabo... dziwie sie tylko,ze ten Cloo cos tam jest taki tani, wpisał mi na recepte jakas refundacje-bo przewlekla choroba i zaplacilam na polskie złotówki około 4,5 zł mam doła i w ogóle, eh szkoda gadać moje jajniki są bardzo policystyczne powiedział, że łatwo nie będzie, ale może się wkońcu uda
  3. b szczesliwa-masz racje jesli nie dolega Ci nic konkretnego to nie ma co faszerować ciała lekami itd a skontrolowac cykl owszem można, dla jasnosci :) ja się boję jutra.. bolą mnie cycki i kują jajniki :/
  4. Smerfi, Bąblinko- trzymam kciuki bardzo mocno, oby Wam się powiodło!!
  5. no mój lekarz się strasznie martwił tym, że miałam prywatne ubezpieczenie, które nie refunduje leczenia typu monitoring, stymulacja itd a jak sie dowiedział, że już mam normalne ubezpieczenie, panstwowe, takie zwyczajne to się strasznie ucieszył i powiedział, że strasznie nie chciał mnie ciągnąć za portwel, a teraz jak mam ubezpieczenie to może z ulgą robić wszystko co uzna za stosowne bo ja nie będę musiała za to płacić czujecie tą różnicę między polskim a czeskim systemem leczenia? ah zapomnialam.. jest stała opłata za każdą wizytę, wynosi ona na polskie.. 5 złotych :) po prostu każdy (poza biednymi) płaci te 5 zł (30koron czeskich) i dzięki temu system nieco odżył :) wiek: 24, cykl starań 6, planowana @ 17.10
  6. smerfi.. to przykre, że musisz płacić za to wszystko :( u mnie w Czechach wszystko robi mi lekarz za darmo.. ja jestem ciekawa co mi w środę powie i zaleci na te moje jajeczka niepękające.. nie wiem czy mi okres się skończy do środy.. ciekawe czy może mi sprawdzić usg jajniki jak mam koniec krwawienia jeszcze?? co do tych rad na stronie na płodność, to ja piję część tych ziółek-a nie całą skompletowaną mieszankę te które piję lekarz potwierdził jako pomocne, piję: krwawnik, przywrotnik, lisc maliny, skrzyp polny, jemiołę pospolitą, rumianek szałwię dodaję tylko do owulacji, bo szałwia szkodzić może na ciążę więc po owulacji gdy może dojść do zapłodnienia odstawiam szałwię biorę też kwas foliowy, cynk, echinaceę, wit c, magnez+B6 a co do facetów to wiem, ze cynk, l karnityna, zelazo i wit c dobrze działają mojemu mężowi wyszly wyniki bardzo dobre, mimo tego łyka cynk i czasem witaminke c mu daję :) wiem, ze te wszystkie gotowe preparaty dla facetów są drogie, lepiej chyba kupic cynk, l karnityne, magnez, wit c osobno i niech sobie je wszystko ładnie aaa i podobno fasolka po bretońsku i dużo selera w diecie-naprawdę pomaga na jakość nasienia, cos tam zawiera fasola i seler wiek: 24, cykl starań 6, planowana @ 17.10
  7. anetko! tak mi przykro :(:(:( trzymaj się jakoś, pamiętaj, że masz wokół swoją rodzinę-ludzi, którzy Cię kochają a stres nie pomaga w zdrowieniu taka jedna?co się stało? :( głowa do góry z każdej złej sytuacji jest jakieś wyjście, trzeba tylko poszukać.. naprawdę.. ja dziewczyny dalej krwawienie mega, ah szkoda gadać zaczęłam się rozglądać z inną, mniej stresującą pracą, postanowiłam robić zupełnie coś innego niż do tej pory, coś na luzie.. zobaczymy co z tego wyjdzie, póki co muszę jakoś przygotować moich pracodawców do tego, że odejdę niebawem zaraz poczytam o ziółkach i się wypowiem
  8. no co Wy płacicie za stymulację cyklu i monitoring? mój lekarz robi to na ubezpieczenie :/ pojawiło się krwawienie więc moje nadzieje runęły mam wszystkiego dość takie rozczarowanie.. no nic, w środę do lekarza-choć nie wiem czy z tym tempem rozkręcania się, @ do tego czasu się skończy ehhh trzeba zmienić stopkę... obawiam się tego, że przy monitoringu trzeba często chodzić na usg, mój lekarz przyjmuje 3 dni w tyg, akurat gdy chodzę do pracy nie wiem jak to pogodzę ale trudno, mój mąż powiedział że gdyby coś to zrezygnujemy z mojej pracy, bo starania najważniejsze
  9. Wiesz ja też mam właśnie problem z niepękającym jajeczkiem.. i z tego robią mi się cysty tyle, że ja poza tym nie mam innych objawów, mam regularne co do dnia miesiączki, nie mam problemu z wagą, owłosieniem itd ale mam za to dodatkowo endometriozę szyjki macicy Mój gin powiedział, że jak jajeczko nie pęka to trzeba zrobić stymulację jajeczkowania Twój Ci tego nie zaproponował? Może zagadaj.. długo się już staracie Ja czytałam teraz o tym pregnylu, który to podaje się gdy jajeczko ma właściwą wielkośc i ono po 24 godzinach pęka Bardzo dużo kobiet zachodzi przy 1 probie, maks 2 Nie wiem co mój lekarz wymyśli, może właśnie stymulację przez Pregnyl Cieszę się, że postanowił się zająć tym od razu a nie czekał aż będziemy się starać nie wiem rok, dwa jak inni lekarze Ciekawa jestem co mi powie w środę.. No i czy przyjdzie @... tak bym chciała aby nie przyszła!
  10. Aga a jesli mozesz to napisz mi w skrócie jakie Ty masz ogolnie problemy zdrowotne zwiazane z cyklem itd. Sorki,ze pytam ale tyle tu dziewczyn i tekstow, ze troche sie wszystko miesza probowalas ziolek i innych preparatow na wyrownanie cyklow, cysty itd?? mnie lekarz pochwalił za ziolka, magnez, B6 i te inne co biorę na poprawienie cyklu, narządów itd
  11. moim zdaniem powinnas leżeć dłużej w łóżku ja leżałam przy zapaleniu i cyście (bo miałam tak jak Ty stan zapalny plus cysta) 2 tyg mąz mi zakazał wychodzić z łóżka i cokolwiek robić i dzięki temu (i oczywiscie lekom) wyzdrowiałam i stan zapalny nie wrócił i pamiętaj o probiotyku.. jak jesz silny antybiotyk a te skrzepy hmm, jeśli nigdy tak nie miałaś to może zrob test albo do innego lekarza idź ale te skrzepy to mogą byc te cysty wiesz? które sie wchlonely, mnie po stanie zapalnym jak wyleczylam cysta zniknela i wtedy mialam tez skrzepy ale wtedy tez mialam mega krwotoki no nie wiem poodpoczywaj jeszcze najlepiej i zrob test koniecznie a jesli Twoj ginekolog nie chce z Tobą rozmawiac za bardzo to zmien go na lepszego swoją drogą widzisz.. mój tez powiedzial,ze jest szansa ale mam przyjsc w srode i wtedy obierzemy strategie dzialania co do cyst itd i plodnosci, ze bedziem stymulowac jajeczkowanie Twoj tez kazal zaczekac i wtedy cos wymyslicie hmm
  12. ja pamiętam, ze jak mialam stan zapalny, to po stanie zapalnym miałam potop wręcz
  13. kup i zrób, co Ci szkodzi? jestes po terminie @ wiec powinien wyjsc (chociaz roznie bywa, jak wiemy na przykladzie anetki) to dziwne,ze masz inne okresy niz wczesniej a jak ten stan zapalny?jak sie czujesz?
  14. taka.. a jak u Ciebie? zbliża się czas staranek, prawda? :) w ogóle dziewczyny to dziękuję Wam, że jesteście można z Wami pogadać o tym o czym z bliskimi się nie pogada bo kobietę starającą się zrozumie tak naprawdę tylko i wyłącznie druga kobieta w podobnej sytuacji
  15. ahaa to w takim razie spoko pomysł z tą tabelką no właśnie dlatego zaczęłam myslec o ciazy bo po owulce miałam dzien mini plamienie a później zniknęło i az do momentu badania nie było nic dlatego zaczęłam się zastanawiać nad ciążą bo ja ZAWSZE od samej owulki aż po okres plamienia miałam tymczasem po badaniu pojawiło się plamienie, myślę, że z powodu cysty bo boli mnie ten jajnik :( a okres? narazie nie ma ale tak boję się, że się pojawi.. i że mój sen runie.. mógł mi lekarz nie mówić o tym, że jest szansa.. bo teraz żyję tylko tym i tak bardzo się stresuję mam nadzieję w sobie a z pewnością jednak @ przyjdzie i koniec nadzieji i nie wiem czy się pozbieram za dużo znaczyły dla mnie słowa gina, że macica wygląda na początek ciazy, ze endometrium też i ta mini kropeczka w macicy...:( ehhhh
  16. aha Emilka co do fotek.. to pisałaś o nich już wcześniej i gdy miałaś e mail w profilu to ja na ten e mail wyslalam swoje fotki.. nie wiem czy doszły
  17. a mnie się wydaje dziewczyny, że ta tabelka w każdym poście troszkę zaśmieca tzn nie chcę was urazić, ale może wystarczy info w stopce o staraniu/bądź o tyg ciąży? :) bo tyle tych tabelek, że aż oczy latają :) ja dalej plamienie.. okresu brak piję dalej ziółka tak jak lekarz kazał, jem kanapki,mam nadzieję, że znowu nie zwrócę ehh dziewczyny, tak się cieszę, że chociaż część z nas nosi już pod sercem małe skarby obyśmy wszystkie wkrótce mogły się cieszyć tym samym..
  18. a ja tak bardzo bym chciała aby się udało :(:(:( ale te plamienie... ehhhh to dlaczego lekarz mówił, ze macica nie wyglada na okres a na poczatek ciazy? mam doła, nie umiem myslec o niczym innym
  19. cześc dziewczyny ehhh mam plamienia nie wiem czy to cysta, czy może @ jednak nadejdzie i runą moje nadzieje co do ciąży a owa plamka na usg okaże się nie fasolką a czyms innym? wczoraj strasznie nerwowa byłam, aż sie pokłóciłam z mężem, wpadłam wręcz w furię (o nic tak właściwie) aż dostałam mega bóli tego jajnika z cystą już myślałam, że pęknie ta cysta.. masakra :( dzisiaj mam takie ciemne plamienie, nie wiem co to jest, na okres jakos sie nie czuję.. zjadłam zupę i ją zwróciłam w 3 ratach nie wiem skąd te wymioty (ostatnio tak gulasz zwrocilam w ratach zaraz po zjedzeniu)- na objawy ciąży (nawet gdyby nastąpił ten cud) za wczesnie wiec nie wiem juz sama mam doła :( zapewnie znając moje szczęście plamienia nie będą oznaczac usuwania się cysty a nadchodzenie @ eh!!! widzę, że ciężarówki przeziębione, macie rację mleko z czosnkiem i miodem jest dobre dobrze też wieczorem pol szklanki wrzacej wody wymieszac z 2 łyżkami miodu i wycisnieta polowka cystryny-zostawic to na cała noc i wypic rano moja tesciowa pielęgniarka mówi, ze to bardzo pomaga
  20. ja nie mam nadzieji wszystko mnie boli ze stresu, plecy, cycki, ciągle jestem głodna masakra a do tego ten jajnik z cysta, strasznie boli, wolałam nie wiedziec o tej cyscie, teraz bedzie mnie bolec ze stresu idziemy wieczorem do znajomych mam nadzieje, ze sie odstresuje bo jutro ciezki dzien w pracy (wyjatkowo musze isc w piatek ehhh i to do nocy)
  21. ja mam 2 koty po 1 toksoplazmozą mogą nas zarazic poprzez kupki, wiec nie trzeba wymieniać jak sie jest w ciazy po 2 aby taka z kupki zarazila, musi uplynac 24 h po wydaleniu kupki (wiec mozna wymieniac 1-2 razy dziennie i juz) po 3 trzeba uważac by nie dotknac dupki kotka i myc raczki czesto, warzywa myc dokladnie i nie jesc surowego/wedzonego mieska i sie nie zarazimy toksoplazmozą ja moich mruczków nie pozbędę się nigdy eh dziewczyny ale mam doła
  22. ale dziewczyny.. ja sie tak boje, ze przyjdzie @ !!! ja umieram ze strachu, tak sie boje.. tak bym chciala aby nie przyszła, aby ta mini plameczka na ekranie usg była.. wiadomo czym tak sie boje i stresuje, ze nie umiem wytrzymac.. i jeszcze ta cysta... kurka felek! co zrobic,by ta @ nie przyszła.. :(:( a poza tym lekarz dal mi tą karte obserwacji cyklow itd wiec pewnie mysli,ze nie jestem.. a czujecie ciężarówki kłucie w cycuszkach? bo mnie kłują to tu to tam
  23. ale ta cysta..zmniejszyła szansę ehhhh myślę, że się jednak nie udało... ale jestem nastawiona bardzo na tą wizytę w środę... mam nadzieję, że jego plan działania okaże się skuteczny
  24. dziewczyny czy lekarz naprawde po widoku z usg moze poznac, ze miesiaczka sie nie zbliza??
×