Dietka_

Musisz jeść. Przy tej diecie jak nie będziesz jadła to efekt też będzie kiepski a efekt jojo murowany. Dieta polega na jedzeniu,im więcej jesz tym więcej chudniesz. Przejrzyj listę produktów dozwolonych,bo jest on duża. Urozmaić sobie jedzenie przyprawami,pokombinuj z różnymi dodatkami tak,jak np.ja do nabiału dodaję cynamon i już jestem happy. Jeśli nie jesteś w stanie wytrzymać 5/5 zrób sobie 1/1. Masz wtedy większą szansę na urozmaicenie sobie diety. Będziesz chudła wolniej,ale systematycznie. Dasz radę !

Oj ja też się boję wakacji :( Co jem ? Na śniadanie zawsze jogurt naturalny + 2 łyżki otrąb. Jeśli mam faze P+W to jak jestem w pracy to głównie pomidory :) Jak mam same P to jem w pracy serek chudy. A w domu podstawa u mnie to kurczaki i makrela. Jak jest P+W to kurczaka kroję w kosteczkę i duszę we wszystkim w czym można,raz w kapuście,raz w pieczarkach, innym razem w pomidorach idt :) Do tego najczęściej kalafior. Na samych proteinach kurczak z grilla lub piekarnika,a smak urozmaicam przyprawami. Jak mam ochotę na coś dobrego to jogurt naturalny z cynamonem :)

Coś cicho tutaj ostatnio. Dzisiaj znowu zaczynam warzywka. Jestem szczęśliwa z tego powodu :) Już wczoraj pokupowałam sobie wszystko co będzie mi w tej fazie potrzebne,nawet zaczęłam już wczoraj gotować,żeby dzisiaj czasu nie tracić po pracy :)

U mnie podobnie. Odkąd jestem w drugiej fazie,waga spada powoli. Tracę jakieś 0.1 - 0.2 kg dziennie,ale najważniejsze ,że spada :)

21 kg ! Bardzo ładnie ! Pozostaje mi tylko pogratulować i powodzenia w 3 fazie :). Dawaj nam znać jak to u Ciebie przebiega i jakie są wahania wagi na początku tej fazy

Ehhh ... nie przelogowało mnie. Od teraz abe to ja :)