Ploteczka_22
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ploteczka_22
-
Ola no to mozna powiedziec ze mieszkamy po sasiedzku;) bardzo mi miło;)
-
moj facet to jeszcze lubi jak go pieszcze po jajeczkach i tutaj miedzy jajkami a tylkiem, mormalnie wije sie jak wąz wtedy.
-
a gdybyscie mieli wybrac jedna rzecz ktora wy lubicie, lubicie robic swojej drugiej polowie i jedna rzecz ktora on wam robi to co by to bylo?
-
mnie to jeszcze bardzo kreci jak mnie posuwa i glowe przyciska do podlogi albo poduszki, albo jak posuwa i daje mi go oblizac, takie kilka ruchow w ustach i wraca do cipki. jak on to mowi daje mi kutasa abym nie zapomniala jak smakuje i do czego sa moje usta;)
-
Valters u mnie na poczatku bylo tylko trzymanie za wlosy, potem klapsy i osre slowa, pozniej bylo gg i duszenia, a teraz jest anal i bicie po twarzy, jestem otwarta na wszystko i on o tym wie ze moze zrobic ze mna wszystko. ale odkad byl pierwszy raz na ostro to minal prawie rok do takiego bardzo ostrego sexu. na poczatku nawet nie myslalam ze to tak sie ulozy ze bedzie tyle rzeczy, mysle ze gdyby tak za pierwszym razem dal mi w twarz to juz nie bylibysmy razem. do wszystkiego trzeba dojrzec, jak pisalam czas, trening ,rozmowa i zaufanie. to podstawa
-
jak ja boli to zapytaj ja gdzie ja zlapac aby bylo ok. kazda kobieta ma taki punkt na glowie gdzie mozesz lapac i ciagnac do woli. musisz tez wyczuc i nauczyc sie lapac wlosy. ja tez to przerabialam i wiem ze moj na poczatku tez mial z tym problem, ale mu pokazalam co i jak ma lapac. a jesli chodzi o reszte to pamietaj im bardziej nakrecona i podniecona tym mniejsza granica bolu i mozesz byc bardziej wladczy. a jesli pytasz o gg to musi poprostu lubic i musi ja to krecic. ja mam z tym problem bo mam jeszcze odruch ale sie ucze i trenuje.
-
Valters powinienes z nia poprostu porozmawiac. wyczuj odpowiednia chwile i napomknij jej o tym co cie trapi. badz delikatny ale szczery, powiedz jej co ci lezy na sercu i daj czas aby sie z tym oswoila i przemyslala sobie wszystko. mysle ze taka rozmowa jest zbawienna. czasem potrafi bardzo pomoc
-
no widzisz i na potwierdzenie moich slow masz posta oli, ktora potwierdzila moje slowa. czyli jej maz sie w tym odnajduje i sprawdza. czyli jest odpowiednim partnerem do ostrego sexu. Zreszta Ola wie to najlepiej, to dla niej ma byc odpowiedni a nie dla nas
-
i tu sie z toba kolego nie zgodze. kazdy facet ktory zaczyna potrzebuje czasu aby sie rozkrecic. przeciez gdyby mu sie nie podobalo to by nie zaczynal, nie pisal i nie proponowal. Po co to wszystko skoro tego nie lubi albo nie czuje. On poprostu moim zdaniem chce ale brak mu doswiadczenia i potrzebuje czasu aby sie rozzkrecic. przzeciez kazdy z nas kiedys zaczynal, z moim facetem tez bylo troche podobnie jak u oli. tez bylo ostro i nagle lapal zwieche, poprostu nie wiedzial co dalej. musialam go pokierowac, pomoc i podpowiedziec. minelo troche czasu i moj pan tak sie rozkrecil ze az robi mi sie mokro jak o tym pomysle. wiec stawiam ze chlopak sie poprostu dluzej rozkreca a nie ze jest nieodpowiednia osoba
-
ale czy to jest taka zdrowa zazdrosc czy chorobliwa? bo jak zdrowa to wszystko jest ok tak jak byc powinno, gorzej jak jest chorobliwa.
-
olu a jestes o niego bardzo zazdrosna czy tylko zazdrosna? a jak on? bardzo czy tylko zazdrosny? bo jesli oboje jestescie bardzo o siebie zazdrosni to najperw trzeba to pokonac a dopiero potem myslec o trzeciej osobie do sypialni. przynajmniej ja tak uwazam.
-
mysle ze rozmowa, albo powinienes ktoregos dnia jej zakomunikowac ze masz ochote dzis kochac sie z nia troche ostrzej. zapytaj jej "kotku co bys powiedziala abys dzis bylo troche ostrzej niz zwykle" jak sie zgodzi to kochaj sie, potem nastepnym razem to samo ale ostrzej i tak kilka razy., wyczujesz jej granice ktorej nie przekroczy. jesli ci odrazu powie nie to mysle ze tylko szczera rozmowa jest w stanie to zmienic
-
czyli w twoim wypadku trojkat jest mozliwy do spelnenia tylko w sytuacji jesli sie przemozesz i pozwolisz aby twoj maz byl dotykany i mog sie z nia bawic, i aby on pozwolil na to samo w twoja strone. Poki tego nie przemozesz to trojkat nie ma sensu. Ja tez kiedys mialam ten problem ale jakos go pokonalam. kiedys to jak jakas panna dzwonila albo pisala do niego to juz mial pozamiatane, ale z czasem zmienilam sie, jestem go pewna bez wzgledu na wszystko i wiem ze jestem dla niego najwazniejsza, gdyby mial mnie zdradzic to juz dawno by to zrobil, bo okazji mial setki. wiec jestem pewna i wiem ze nawet zabawa w trojkat tego nie zmieni.
-
dla faceta najlepsze podobno jest jak dwie kobiet robia mu loda, jak moze patrzec na dwie bawiace sie soba kobiety, oraz na przemian posuwac dwie cipki. Bardzo duzo facetow to pisalo. ze wlasne to jest w trio najlepsze
-
tylko jaka to przyjemnosc skoro piszesz ze oni mieliby sie zajmowac tobą, w trojkacie jest wszystko. kzdy z kazdym w kazdym ukladzie i wlasnie to jest piekne. wiec jesli bys sie godzila to na rownych warunkach, ze twoj maz i ty robicie to na co macie ochote. i pozwalasz mu i on tobie na wszystko. wiec nie powinnas mu bronic jakby mial sie nia zajac, albo ona jemu sie oddac czy zrobic laske. Mnie naprzyklad bardzo by krecilo takie patrzenie na meza jak posuwa inna kobiete. siedzialabym i patrzyla na to i bawila sie cipką a potem bym dolaczyla
-
duzo o tym czytalam kiedys i podobno podstawowy blad to ze ludzie ida do lozka ze swoimi przyjaciolkami, znajomymi i osobami z bliskiego otoczenia. a to blad. bo do tego typu zabaw powinno sie wybierac kogos obcego, takiego na jeden raz. najlepiej na imprezie albo znajomą znajomych
-
nie sadze aby tak bylo. jesli sie zgodzi to dla swojego i twojego spelnienia. pozatym mowie ze musi byc odpowiednia osoba. to podstawowy warunek takiego ukladu. z jednej strony wybralabym taka ktora nie zrobi na nim wrazenia, ale z drugiej co to za przyjemnosc bawic sie z kims kto nas nie do konca kreci. wiec trzeba to wszystko wyposrodkowac. zreszta ja wybralabym kobiete ktora nie bedzie lepsza odemnie, taka przy ktorej to ja bede dla mojego faceta numerem jeden. ona ma byc tylko dodatkiem do tej zabawy;)
-
kazdy facet o tym marzy. glownie z dwoma kobietami. wiec jemu pewnie to tez chodzi po glowie ale sie do tego nie przyznaje. wiem o tym i juz. i jesli mowi ci ze nie to tylko dlatego abys zle nie pomyslala. jesli chodzi o dwoch facetow to niewiem, chociaz niektorych to kreci a niektorych nie bo nie pozwola dotknac innemu facetowi swojej kobiety. moj tez mowil ze go to nie kreci ale wiem ze tylko tak mowil, bo w koncu sie przyznal ze kiedys by chcial sprobowac. narazie w ukladzie 2k+1m. a co potem zobaczymy. narazie mamy jeszcze troche rzeczy do przerobienia, ale w przyszlosci to ktowie. ja jestem otwarta bo tez bym chciala sprobowac. ale zrobimy to dopiero jak bedziemy mieli 100% pewnosci ze niczego miedzy nami to nie zmieni. i oczywiscie musi to byc osoba do ktorej mamy pelne zaufanie
-
moj na poczatku tez byl oporny, nawet byl moment ze myslalam aby zakonczyc zwiazek, bo nie chce faceta z ktorym nie bede spelniona, ale jakos przemilczalam ta sprawe, minelo troche czasu i sam sie rozkrecil. czasem az naprawde zaczynam sie bac co jeszcze wymyslimy..
-
moj mi powiedzial ze rok czasu trzymal to w sobie i dopiero po tym czasie powiedzial mi o tym. gdybym zapytala albo napomknela na ten temat rok, albo polroku temu to tez byl na nie i wogole jeszcze by mi sie dostalo ze jak moge wogole mowic i proponowac cos takiego
-
pisalam ci wczoraj ze marzy mu sie strapon. czyli zabawa z kutaskiem na pasku, abym go wziela i sie zabawila;)
-
widze ze i ja mam podszywacza. ale zrobilam sobie nick na czarno i dodalam kreske do nicka.