no dobra bo już się czerwienię;)
jak moja wena do mnie powróci to coś szkrobnę;)
A Wy już tyle nie gadajcie tylko zabierajcie się za przyjemniejsze rzeczy;)
no dobra bo już się czerwienię;)
jak moja wena do mnie powróci to coś szkrobnę;)
A Wy już tyle nie gadajcie tylko zabierajcie się za przyjemniejsze rzeczy;)
Stosunkowy jaka tam dezercja;)chwilowa niedyspozycja...ale jeszcze nie napisałam ostatniego posta w tymże temacie:)No chyba ,że mnie wyrzucićie za drzwi -to sobie pójdę;)