glut z ucha
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez glut z ucha
-
Chej pomarańczo...nie marnuj szansy:) Naprawde to zrobie.
-
Nagram Ci to na kamerke...tylko nie wiem kto wyśle:P Coś sie wymysli...idziesz na to?
-
dzięki...gdzie i kiedy?
-
sam/a se palnij...gdybym miał broń to już by mnie dawno nie było na tym świecie....zbyt duża pokusa
-
Sugerujesz, że zawartość żołądka ulała Ci sie na zewnątrz? Kocham to uczucie gdy po rzyganiu wale kielicha:)...Niestety dziś mam tylko 10 browarów:(
-
Sliczniotka...moge Cie o coś spytać? Jak smakuje żołądek? Też tak kiedyś miałem jadąc z bratem wąską drogą gdzieś tak około 150 na godzine. Tylko wtedy serce podeszło mi do gardła:) Dlatego pytam...serce jest całkiem strawne:P
-
chce ktoś kiełbaske? sorki, że z paznokciami:P...jest tu kto?
-
Przepraszam...zaraz zgasimy to gówno chociaż ten gościu który wisi nad węgielkami wydaje sie być zadowolony...innaczej po co by tak krzyczał?
-
No dobra..czy jesli wbije sobie igłe w oko to znaczy, że jestem szwaczem z wyjątkowym wzrokiem?:) Sorki..jeszcze kaca nie zapiłem.
-
kurcze..też popiliście?:(
-
Ponieważ wszystkie kobiety...trzeźwe, bądź troche mniej udały sie już na zwyczajowe oddawanie hołdu Szejkowi...więc pożegnam sie juz i nie podawajcie mi ręki bo nie wiem gdzie ją wkładałyście:P Dalsze rozważania nad sensen życia odkłądamy na jutro, kiedy to już dojdziecie do łądu po pięciu palcówkach i cowieczornych pieszczotacz z wibratorem;)
-
A Ty żyjesz? na jakiej podstawie to stwierdzić? Wymiana tlenu i zarżniętych świnek na energie?
-
Tylko jest problem bo on nie żyje:(...
-
koorwa...jest tu ktoś nawalony? Czy będe sam do siebie gadał do 4?
-
Ludzie...ale z was hipokryci:P W skrytości swoich domów marzycie o wąchaniu klechowych majtalonów a tera taki brak odzewu:P
-
Sam już nie wiem ale chyba chodzi oto, że jestem nawalony. Jak nie jestem nawalony to chce być nawalony....ewentualnie nacpany;)...jaknie jestem nawalony, ewntualnie naćpany to tak jakby mnie nie było. Dziwna sprawa. Jak jestem trzeźwy ewentualnie nie nawalony to czuje sie dziwnei:D...zupełnie odwrotnie niż powinno być. A jak jestem nawalony etc, to czuje sie normalnie:D...No cóż...10 lat może wyrobić w człowieku pewne nawyki...Jest jakaś chętna na żone:D?
-
ooooo.....gdzie byłeeś/aś do tej pory:P:P....teraz to mi możesz cmoknąć...taka terapia
-
Tak na przyszłość ostrzegam, że następne walki będą odbywały sie na gumowe pałki wyporzyczone od policji..Ilość zgonów spowodowanych pojedynkami na miecze, katany, sztylety i inną broń białą przeraziła holenderskie władze. Zapowiedzieli, ze jeszcze z 10 ofiar i mnie stąd wyproszą. Także z góry przepraszm za niechonorowy pojedynek. Dobra...ide pić:P
-
Dobra...jebać was...Do goscia który chciał mnie znaleść w holandii...poszperaj w tym topie podawałem adres. Czekam...Z miłą chęcią dopierdole jakiemuś debilowi. Nie podaje w tym momencie bo już mam zabukowane walki na miesiąc wieć nie wiem czy sie wyrobie...przepraszam
-
No i co? Koniec? Ludzie...Już nawet wam nie starcza energii żeby pociągnać topa w piątek wieczór?
-
zdrówko...właśnie pije hainekena;) Jakieś problemy? zapraszame do kolejki
-
Ale na której przerwie?
-
Jest tu wogóle ktoś kto zna odpowiedź na jakiekolwiek pytanie nie dotyczące pierdolenia i wyglądu? Np: Co znaczy być człowiekiem?
-
każdy zdechnie...a ja mam nadzieje, że jak najprędzej:P
-
sle ja jestem wierny...jak pies:P