reprint

A że kuje to normalne, nie przejmuj się Gr_di! Jeśli bardzo mocno Ci dokucza weź nospę.

Gr_di w niedzielę wyruszam do mojego ukochanego Zakopanego! Nie ruszają mnie tłumy na szlakach i na Krupówkach, uwielbiam to miejsce po prostu! Fryzurę mam coś ala pieczara i coś muszę z tym zrobić, jakiegoś innego grzyba:)

Hej Kobitki! U nas pogoda październikowa, ale z tych nudów wybrałam się do mamy. Niestety rozbolał mnie żołądek ( czyżby po rosole, który jadłam rano?) i mama dała mi nospę. Trochę pomogło, ale martwią mnie te moje dziwadła żołądkowe, raz jem normalnie, raz nic nie mogę do ust wziąć, żołądek jak kamień. Ble ble ble Latte liczy, rachuje, trochę historii też nie brakuje:D:D:D

Dziendoberek! Latte widzę, że się nieźle nakręciłaś na synka tak jak ja na córkę. Wczoraj robiłam sobie wahadełko nad brzychem i wyszło na dziewczynkę:) Latte Ty niedługo poznasz płeć, my jeszcze trochę musimy poczekać. A jak Twój brzuchol, widać coś nawet z rana?

Rosół przepyszny, wsunęłam dwa talerze:)

Też nieźle:)

Gr_di czyli na naszym przykładzie widać, że warto czekać! Od razu zaskoczyliście z dzidziusiem? Nam dopiero za czwartym razem się udało:) Test ciążowy zrobiłam w Dzień Matki:), ale już parę dni wcześniej czułam, że coś nie tak ( a raczej tak). Po pierwsze odrzuciło mnie od fajek i zaczęła mnie męczyć zgaga, więc nawet nie czekałam na opóźnienie @, tylko w dzień spodziewanej zrobiłam test:) i jest!!! Rosół wesoło mruga:D

Latte poznaliśmy sie w marcu, zaręczyny w czerwcu a ślub w święta:) Zamieszkaliśmy razem chyba jakoś tak 2 tygodnie po poznaniu wiedząc, że chcemy być ze sobą forever. Może i mają lepszą perspektywę na przetrwanie, ale docieramy się wciąż i docieramy i docieramy...

Gr_di jesteśmy w tym samym wieku, mogę się zapytać dlaczego tak w sumie późno pierwsza ciąża? Ja dlatego, że mojego męża poznałam w marcu zeszłego roku, a w Szczepana był ślub:D

Agentka zamoczyć w roztrzepanym jajku i usmażyć na patelni, zrobić grzanki w piekarniku i czosneczek mniam!

Tak Margo, to właśnie Ty!!!:) Jeść go będę dopiero gdzieś ok. 18, już nie mogę się doczekać!

Gotuję rosół...:)

A widzisz! Może spróbuj odnowić kontakt? Mój mąż ma tendencje do wymyślania przezwisk, imion itd. Wprowadzająć się do mnie moje koty nosiły swojskie imiona Tinky i Winky:D Przemianował je na Szczudło i Grubą Świnię:) Moja mam była zbulwerowana szczególnie G. Ś, więc mówi do niej Świnka:) Czasami jak się wygłupiamy to mówi o naszym synu Mariusz, ja wtedy krzyczę nie, nie, NIEEE! :D:D:D

Gr_di jeśli u Was będzie chłopczyk to na bank Julek? My myśleliśmy nad Kajetanem czyli Kajtkiem, ale już wyobrażam sobie dzieci na podwórku latające za moim i wołające: Kajtek bez majtek lata po ulicy w czerwonej spódnicy...:D Jedyny Kajetan którego znam to postać z książki "Bromba i inni"

Gr_di Jaga, Jagusia... ładne, niespotykane...Jaga Hupało, tylko taką Jagę znam:)

Witaj Madaleno! Z moich wnikliwych obliczeń wynika, że mamy szansę na dziewczynkę właśnie, gdyż owulacja nastąpiła dzień wcześniej niż miała się pojawić. Sara bardzo ładne imię, kojarzy mi się z filmem z Włodarczykową i Lindą:)

gr_di nosimy długie polskie nazwisko, więc Iga będzie pasowała jak ulał i faktycznie jest raczej niespotykane. Moje panieńskie nazwisko jest rosyjskie ( zmienić jedną literę i będzie znaczyło słowik), a imię to węgierski odpowiednik Heleny tak więc byłam jedna jedyna w klasie, na podwórku, w pracy:D

Agentka dziękuję! Nie wiem czemu, ale ja jestem dobrej myśli, nie martwię się na zapas. Co ma być to będzie...

Margo dziękuję za zaproszenie, chyba skorzystam! Dzwoniłam do mojego czy wróci wcześniej żeby zrobić mi rosół, ale dzisiaj raczej nie da rady. Może sama zrobię, a w sprawie rosołu będę się konsultować telefonicznie?:D Staramy się o dotację na rozpoczęcie działalności gospodarczej i mnóstwo z tym załatwień. Mi w każdym teście na płeć wychodzi dziewczynka. Mąż ma 4 braci, 2 bratanków i tylko 1 bratanicę, więc przydałoby się wzmocnić damskie szeregi:) Prawdopodobnie IGA:)

Hej kobitki! Dziś mi stuknął 13 tydzień! Narobiłyście mi smaka na rosół, ale mój mąż robi najlepszy, a wróci późno łeee. Ja z apetytem to tak średnio, jem jakies minimalne ilości, za to sen! mogłabym spać non stop. Dziewczynki ja 1 jadę do Zakopka, lekarz nie widział żadnych przeciwskazań, zresztą powiedział mi tylko żebym nie leciała do Egiptu:)

hahah łyknęłam p i mnie nie zalogowało:)

Latte, już niebawem poczujesz pierwsze ruchy i poznasz płeć!! No i my z Tobą!AAAAAAAA! W LBNie pochmurno i wietrznie, nareszczie... Dorcia nie denerwuj się tak!:D Lecę do sklepu.

Witajcie dziewczynki!! Ja dopiero zakotwiczyłam do domu, byliśmy dzisiaj u mojej babci na wsi 70 km za Lublinem. Po drodze dopadł mnie głód i zatrzymaliśmy się w jakimś zajeździe gdzie pochłonęłam michę flaków picha! Narwałam sobie cukinii, ogórów itp., fajny wyjazd. Jutro u nas koncert Europe więc się troszkę rozerwiemy:) A ja kupy nie robię prawie wcale, to znaczy robię ale rzadko. Nic z tym na razie nie robię, bo nie mam problemów z konsystencją:D Od jutra idzie ochłodzenie...ufff

Latte Ty miałaś 3D, ja zwykłe, nic tam nie ma o kątach twarzowych:) No to niezłe z Was Baloniki, ja jestem z typów anorektycznych. Chudzielec, to i biustu niet:D, ale teraz są boooskie! Mogłyby takie zostać! Mój gin badał mi piersi na pierwszej wizycie z tym, że ja miałam kiedyś usuwanego guza, więc może dlatego?

Piersi przestały boleć i są całkiem fajniutkie:) Miałam wciągniętą brodawkę sutkową, gin stwierdził, że moge mieć problem z karmieniem, ale o dziwo!teraz wychynęła na światło dzienne.:D