Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

reprint

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez reprint

  1. Jasne, że widziałam:) Maryś pysiaczek słodziaczek:) Japonki przepiłowały me stopy na pół ała! Helen trzyma sobie nogi na przewijaku:P
  2. Hejka kobitki! Niestety nie mogę Wam pomóc z tymi kupkami, bo zupełnie nie mam pojęcia co może być grane:( Aga, smaruj Dominikowi pod noskiem wtedy kiedy zauważysz, że się wchłonęło lub sobie zmazał. Ja smarowałam Helen wtedy kiedy robiłam jej coś koło buzi. Dodałam swoje kości na galeriusa:) Agi, Maryś podobna do Helen:) i widzę, że już rączki wyciąga jak leży na brzusiu. Agentka, śmieszna minka Boryska:) Bardzo chce spojrzeć do góry:) Wczoraj byliśmy na działce cały dzień, fajnie było. Martwię się (Glorcia!) tym mostkiem i wyginaniem się w pałąk Helen, ale zapewne taka jej uroda. Lekarze zbyt pochopnie wysałają na rehabilitację. Wreszcie zobaczyłam jak me dziecię przekręca się z brzuszka na plecy. Wygląda to jakby ją głowa przeważała:) Chrzciny będą będą 17 lipca, a koszt co łaska...czyli ile?:) PokLOciłam się z mężem (znowu!) i mie mam obiadu i nie będzie! muszę coś zjeść na mieście:) Kupiłam Helen krem z factorem 30, nie było większego. Na etykiecie jest napisane, że od 6 miesiąca, ale farmaceutka wytłumaczyła mi, że tak musi być chociaż można stosować dla młodszego. dziś spróbujemy marchewkę:)
  3. Aga, ja robię tak samo jak Gloria. moja ma tak samo z tym brudem więc sie nie przejmuj. Każde dziecko tak ma, że w fałdkach wszystko się zbiera....
  4. Dzięki Magda, zrozumiałam wszystko i bardzo dziękuję raz jeszcze! Moja ma kaszkę bezglutenową, ryżową;)
  5. Glorcia zmień suwak:):):):P:P Bolało ją przy zrobieniu kupki. Nawet po mleku jej się to zdarza więc pomarańczo nie panikuj! O, właśnie teraz zrobiła normalną kupkę:)
  6. Wiem, że to kaszka. Więc poczekam z nią jeszcze, nie martw się pomarańczo, nie chcę zaszkodzić swojemu dziecku.
  7. Hejka! No i załatwiłam swoje dziecko tymi kaszkami i kleikami... O połnocy obudziła się z płaczem i zrobiła zieloną kupkę. Pomasowałam jej brzuszek i zasnęła. Czytałam, że to normalne przy rozszerzaniu diety...chyba... Wczoraj byłam na spotkaniu babowym:) i zamówiłam sobie mohito i sałatkę Waldorff, jedno i drugie syf nad syfy! Magda wysłałam Ci maila:)
  8. Tak mnie napierdzielają plecy, że zaraz zwątpię:( Helen pożuła trochę jabłka, ale nie była zachwycona:P
  9. Agentka dobrze prawi! Magda psitko daj mi maila so siebie, bo muszę się Ciebie o coś zapytać.
  10. Agentka dokładnie tak jak piszesz, gdyby podejrzewała ciążę to by nie pozwoliła Ci brać tabletek.
  11. Agentka może to jakiś nie wchłonięty i mała torbielka się zrobiła. Płodna raczej nie jesteś, chyba, że zapomniałaś wziąć pigułę czy coś... Aga nie wiem czy akurat maść majerankowa pomogła, ale zaszkodzić nie zaszkodziła:) Spróbuj:)
  12. Glorcia ja karmię co 3 godz. Robię jej zawsze 120 ml, a ona zostawia z 30 ml.
  13. Hejka! Helen obudziła się 1, przetrzymałam ją do 2 i napoiłam mlekiem. Potem pobudka o 5 i znów mleko. Czyli łyżka kleiku to za mało, albo moje dziecko ma 5 żołądków:) Chociaż w dzień zjada zazwyczaj 90 ml. Teraz o 8 dam jej mleko z łyżką kaszki.
  14. Moja po kąpieli i kolacji od razu kładziona jest do łóżeczka. Zazwyczaj zasypia sama, a jeśli marudzi to mąż siedzi przy niej i trzyma ją za rączkę (sweet, sweet), ewentualnie włączamy płytę:)
  15. Helen wypiła na kolację mm z łyżką kleiku kukurydzianego:) do Niny miała mama i teściowa przylecieć więc pewnie nie ma czasu.
  16. Hejka! Aga Ty miałaś białko CRP, czy Dominik? Podwyższona zawartość wskazuje na infekcję, zapalenie... Aga jak leżałam 3 tyg w szpitalu to się naoglądałam przeróznych sytuacji. Dziewczyny rodziły w 27 tyg, maleństwa ważyły 700 g. Niektóre dzieci przeżywały, inne nie...koszmar...
  17. No własnie ja też zmieniłam ze względu na cenę:) Teraz przynajmniej mnie serce nie boli jak wylewam pół butli niewypitego mleka:)
  18. Agentka dzięki Dlaczego zmieniasz? Lekarz Ci polecił? Ja zmieniałam stopniowo tylko dlatego, że miałam jeszcze Bebilon, a to jest prawie to samo co Bebiko (chyba tylko więcej ma witamin). 3 łyżeczki Bebilonu, jedna Bebiko, potem pół na pół, następnie 3 bebiko jedna Bebilonu i tak do wykończenia.
  19. Jezuuuuuuuuuuuuuu, napisałam się i post mi wcięło! No to jeszcze raz! hej dziewuszki!:) u nas w końcu ładna pogoda, przynajmniej na ścianie wschodniej:) Padłam wczoraj o 20, za to mąż kręcił się po chałupie do 2. dziwne to, bo zazwyczaj zasypia nim przyłoży głowę do poduszki:) Pełnia była, może przechodził jakąś przemianę?:) Katar juz mi przechodzi, ale mam rany na nosie od chusteczek. Hela jeszcze glutkuje, ale coraz mniej. Znów przekręciła się z brzuszka na plecy i kombinuje teraz w drugą stronę. Śmiesznie to wygląda:) U gina spoko, nawet piersi mi zbadał!:D Zapisałam się na usuwanie tatuaży na przyszły wtorek aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
  20. No tak, matka siedzi z tyłu:) Ja też siadam z tyłu;) Moja na macie się przekręciła. Od jakiegoś czasu zostawiam ją samą tylko w łóżeczku i na macie. Idę się golić:)
  21. Uwaga! chwalę się! Helena pierwszy raz przekręciła się z brzuszka na plecy:) Nie widziałam tego, ale zostawiłam dziecko na brzuszku, a zastałam na plecach i to jeszcze poprzecznie:) Ja do gina idę na 16. dzięki kobitki
×