reprint

jak była mniejsza to jadła jeszcze o 23 lub 24. Ona juz o 19 pada, nie da się jej przetrzymać. Zresztą mam czas dla siebie i męża wieczorem:) A rano wstaje na jedzenie i jeszcze dosypia.

Hej dziewczyny! Chora jestem, mam katar i gardło mnie boli. Za to Hela jakby mniej zagluciała. Noc w porządku:) Glorcia Hela wygina się w mostek jak się wkurza, że nie chce leżeć. To jest normalne więc się nie przejmuj. Ja karmię co 3 godz. 120 ml- 150 ml. Jak śpi to jej specjalnie nie budzę więc czasami przedłuży się ten czas. Staram się żeby ostani posiłek wychodził ok. 19. Wtedy się kąpiemy, jemy już prawie na śpiocha i zasypiamy. Pierwszy posiłek wypada wtedy w nocy ok. 2, 3, 4 zależy:)

bełkot:)

A ja sie koszmarnie czuję przez tą pogodę:(

tak jest, od 6 mca. Ewee, a czym dokarmiasz?

HeJ kobitki! Ale się wyspałam! Helenka dała nam dzisiaj pospać do 8, chyba z racji beznadziejnej pogody:( Agi dzięki za troskę, mamy się coraz lepiej:) Odciągam glutki, smaruję maścią majerankową, oklepuję plecki i inhalujemy się olejkiem eukaliptusowym:) Magda nie poszłam na zakupy, bo byłam padnięta i musiałam odespać nockę. Wyszliśmy na spacer wczoraj dopiero przed 16. No i na razie nie kupię sobie nic nowego, bo wchodzę dzisiaj na groupona, a tam usuwanie tatuażu za 300 zł zamiast 1200! No i kupiłam:) Myślałam o tym już wcześniej i nawet rozmawiałyśmy o tym na forum. Teraz znów muszę uzbierać kasę:) Dziś na obiad kebaby, ale dietka dla mojego grubego męża:P:P:P Na spacer chyba nie idziemy, bo taka psiucha za oknem:( Agentka, wysłałam przepisy:) Magdzia, mój mąż handluje m.in książkami więc jak chcesz...:):):) Mojego męża hobby to jego praca, też się wkurzam, ale kiedy może zajmuje się Helenką. Ostatnio ją usypia, a że jest podziębiona to buczy z godzinę nim zaśnie. My się jakoś dogadaliśmy z mężem, zobaczymy na jak długo...

No to pięknie! Weekend nastał i was zmyło:) Robiłam dzisiaj lazanię-pycha i wróciliśmy właśnie ze spaceru:) Bardzo dziękuję za wszystkie rady:) Stosuję się do nich:D Magdzia wysłałam przepisy. Mili I Aga chłopaki słodziaki! Stokrotko myję wodą przegotowaną:)

Oglądacie DDTVN? Kocham Zombie Boya!

Mąż idzie do apteki zaraz po maść majerankową i jakieś krople do inhalacji.

Kichała cały dzień i była taka ospała. W nocy zaczęła kaszleć, bo glutki spływały jej do gardła. Odciągnęłam fridą dużo gęstych, białych smarków. Nakarmiłam ją, a ona z tego szoku pofridowego wyła jeszcze godzinę. Wzięłam ją do siebie do łóżka, bo bałam się, że się zakrztusi. Za 3 godz. powtórka. Rano tak samo. Nie ma temperatury. Mozna wyjść na spacer?

Helena ma katar! Help!!! Noc koszmarna!

dziękuję za miły wieczór;) Oddalam się do łóża, mąż pewnie juz śpi yupi!;);):P:P:P

Ja gdzieś około 10 maja, a dowiedziałam się w Dzień Matki, za 4 razem się udało:)

Wam też się pierzchną usta na wiosnę/ lato? Ja mam okropne, wazelinuję i nic...

Nie wiem co bym zrobiła bez tego forum. Już rok minie niedługo jak prawie dzień w dzień tu siedzę:) Ale się sentymentalnie zrobiło

Ale z Was ciekawskie jaja:P:P:P Wiecie spaliłam dzisiaj z 4 fajki na balkonie i jest mi przykro! Nie chcę wracać do nałogu buuuuuuuuuuuu! Jak widzicie siedzę tutaj zamiast być z mężem w łóżku więc to takie tematy;) Kiedyś może wykrztuszę...

A ja coś ostatnio na wermut się przerzuciłam. Można go dużo wypić, a nic się w głowę nie dzieje i jest git!:)

Im więcej wermutu ubywa ze szklanki tym bardziej problem wydaje mi się błahy:D:D::P:P:P

* potrzebne

Ja też się pochwalę, a co! Jestem zdrowa i mam piękną, zdrową, najukochańszą córkę na świecie! I tyle jest mi do szczęścia potrzeba:) Chłop?...to po prostu chłop.... Jestem jeszcze trochę cięta, dlatego tak piszę:P

Aga jest albo tak jak Ty piszesz, albo to któraś z nas...niestety:(

Effcia, a zajrzyj na pocztę?:D:D:D

Madalena czad! Ile przepisów, świetne! Magda dzięki! W Plazie buszowanie, a gdzieżby indziej? Olimpu jakoś nie lubię:)

il778sej@vp.pl Dzięx!

Madalena ja chcę przepis! Masz mojego maila?