reprint

Mili u nas też tak było, ale jak miałam z 7-8 lat rozstali się na dobre. Uważam, że on jest winny temu jaka jestem. teraz jest mi zupełnie obojętny, tak jakby nigdy nie istniał.

Hejo, my też nie śpimy! u nas noc elegencka, jak zwykle:) karmiłam ją o 4:) Pierwsze co, to zajrzałam do paszczęki, a tam zębiszcze coraz bliżej:) Dziewczynki kupcie silikonową szczoteczkę na palec. http://allegro.pl/silikonowa-szczoteczka-na-palec-canpol-i1642576886.html i myjcie na razie tylko przegotowaną wodą po każdym posiłku. Gdzies tam w moim zaspanym umyśle kołacze się, że dosyć długo nie używa się pasty, a potem patę bez fluoru. Mama niedługo przyjedzie, a ja polecę na zakupy. Młoda kapusta z ziemniaczkami będzie dzisiaj:) Bebe, Bebe, Bebe trudno jest radzić w czyichś związkach jak we własnym też nie bardzo.......:(

ja też spływam:P

Effcia:) a Ty Magda nie pochlebiaj sobie z tym hipciem:P

Kiboko dobre! dobre! Fannie też dobre!!! Effcia rozwaliłaś mnie zupełnie! Kiboko hasło na galeriusa wysyłamy:):)

Latte umiała robić tabelki:) A mój mąż (mądra głowa :P:P:P) stwierdził, że w realu możemy się sobą rozczarować, ale przecież my nie mamy wobec siebie żadnych oczekiwań nie? Na randkę się nie umawiamy...chociaż kto wie? Ae?:):):) Ostatnio w złości powiedziałam mu, że wolę siedzieć z Wami niż z nim:P

Kiboko poszło! Ja jestem uzależniona od Was- to starszne!

Kiboko w suahili to hipcio, tak zapamiętałam:) I tak się zgodzą:) Kiboko maila prosimy i wysyłamy:)

Chciałabym być czarnooką czarnowłosą, ale nie czarnoskórą;) Bebe śliczna, Marcelince może kitki za wczeście, ale spineczki, spineczki! Kiboko poczekajmy na zgodę większości, nie będę się szarogęsić:) Fannie ja nie umiem robić prostych tabelek:)

Kiboko wpisuj się do tabelki, tylko na którym ona jest świecie? Kobity przydałoby się podać tajne kody Hipciowi nie? Magda, albo Zalew, Botanik...

No i juz pojechałyśmy!:D:D:D:D

też o tym myślałam jeśli całe forum nie dałoby rady się spotkać...wyskoczyć na jeden dzień i pójść do...ZOO:D:D:D

Acha, pediatra kazała mi przestać podawać wit. D na czas letni, bo Heli za szybko ciemiączko zarasta.

No! mam już kompa! Helena szok zjadła 210 mm z kleikiem i poszła spać. Przed snem przeczytałam jej "Na jagody" Konopnickiej, a ta się śmiała do rozpuku:) Bo ja cały teatr odstawiam jak czytam:D:D:D Milagros 2 zęby jak to poważnie brzmi:) Heli juz już już widać pierwsze zębiszcze:) Fannie, ja przyjadę na pewno, choćby sama, ale mam nadzieję, że Magdzie podpasuje termin? Zrzuta na paliwko i mkniemy! Jak reszta laseczek? Myślę o matkach karmiących których dzieci nie tolerują butli? Jutro podam ziemniaczki ze szpinakiem, a gotować zacznę jak już wszystkie smaki zostaną sprawdzone i warzywka wylezą same z ziemi, a nie pośpieszane:) u nas coś kaszka się nie sprawdza, kłopoty są brzuszkowe po niej. Bebe czy przemawia przez Ciebie wkurw na męża czy poważnie myślisz o podjęciu jakichś kroków? Trzymaj się, damy radę! Agentko black:) jak tam?

właśnie mąż wyraził zgodę na mój wyjazd:) tak więc kombinujcie termin:)

na galeriusie wariaty dwa:)

jabłko

:D:D A na jaki chciałaś? jakiś ciemny brąz zapewne, że Ci czarne wyszły? Odczekaj z tydzień myjąc codziennie włosy i pofarbuj raz jeszcze. Chociaż mnie się nie słuchaj:P

No cóż:) Agentko czarnulo:P

nie no dupa jakaś

....

shit tera?

a ja?

Glorcia jak zostawiasz małego na chwilę to tylko na podłodze, tam sobie krzywdy na pewno nie zrobi.

Wiecie, a ja mam problem z Helą odkąd zaczęła się przewracać na brzuch. Robi to non stop i jak już leży na brzuszku to odrywa ręce i nogi od podłoża i "fruwa" ryjąc buźką w podłogę; wkurza się przy tym niemiłosiernie. Więc ją przekręcam na plecki, a ta znowu siup na brzuch i tak na okrągło...