reprint

Hejka wróciłysmy od ortopedy. Takie piekne słońce dzisiaj, że spacer był dłuuuuuuuuuuuuugi:) Helenka ma niewykształcone lewe bioderko, ale to normalne do 3 mca. Za 6 tyg. idziemy do kontroli i jeśli wtedy nic się nie zmieni to pieluch ortopedyczna. Sczepienia w środę:)

Boże chyba nie!!!! Potrafi spać na plecach z główką w prawo więc raczej wszystko ok. Miałam koleżankę z kręczem, robili jej zabieg i jest oki wszystko.

no to niezły sposób Latte ja mam krótki ochraniacz więc tak nie mogę:( W tym macierzyństwie wiecie co jest najgorsze? Mój kręgosłup... mam skoliozę w odcinku piersiowym i różne takie inne:o Boli mnie jak cholera od noszenia, podnoszenia jej. Piecze mnie skóra na ramionach i tak dziwnie ciągnie...chyba rehabilitacja mi się szykuje...

About dzięki:) sam huśta, ale nie jak kołyska tylko góra dół. Helenka za mała jeszcze żeby w nim siedzieć, bo jakoś tak krzywo się trzyma z brodą na klacie:) Wiecie ja nie zakładałam jeszcze ochraniacza na szczebelki, bo jak leżę w łóżku to jej nie widzę w łóżeczku i mam dyskomfort:) Założę jak sie będzie przekręcać.

Jeny piszę jak analfabetka... Coraz częściej noszę ją bez rożka, lubię ją czuć, a ona mnie:) Zaczynamy spać też bez rożka. Co do butelek to ja myję szczotką w płynie, płuczę w prawie wrzątku (taki mi leci z kranu) i potem przelewam wrzątkiem. Sterylizacja w garnku z wodą mnie wkurza, bo potem zostaje osad z wytrącającego się wapna bodajże.

Latte kładę ją w poprzek ud z jedną nogą wyżej uniesioną(tam gdzie głowa), Rączki swobodnie zwisają, nóżki też. Lubi tą pozycję jak i noszenie na brzuszku. Jeśli ją sama położę to od razu jest lament. Zauwazyłam, że noszona w pionie długo utrzymuje główkę i zwraca uwagę na dźwięki odkręcając głowę. Niestety jej ulubiona pozycją podczas leżenia jest ta którą miała w brzuchu czyli główka jest skierowana w jedną stronę. Przekładam ja na drugi bok;boję sie asymetrii.

Hej kobitki My dzisiaj wyspane (w końcu)! malutka obudziła się po 2 na mleko, ale nie chciała zasnąć. Nieprzytomna chodziłam z nią po domu aż czułam zdenerwowanie żeby nie powiedzieć gorzej:) Mąż wstał ok.4 i ja wtedy siup i razem z nią do łóżka. Spałyśmy do 6, potem butla i sen w objęciach do 9! Pięknie! Teraz nie śpi oczywiście tylko leży na brzuszku na moich kolanach i ślini mi udo:) Odbija jej się ładnie, więc to dobry patent jak nie chce dzieciak odbić w pionie. Hela ma trochę wydzieliny w nosku, charczy i burczy, ale wyciągnęłam to fridą. Chyba to jeszcze nie katar co? Idziemy na 14 do ortopedy mam nadzieję, że nas przyjmie. Kocham tą moją istotkę jak nie wiem co!!!

Nie któraś tylko ja dałam kawałeczek czopka i to nie są eksperymenty tylko zalecenia.

gratulacje dla Kadi!!! Bebe co do tych wyników to każde dziecko w Pl ma robione te badania i oni powiadamiają tylko wtedy jeśli cośjest nie tak.

Agentka w sumie to trudno mi stwierdzic tak na 100% czy to są kolki czy np. trudność ze zrobieniem kupy. Tydzień temu zaczynała czerwienić się na twarzy i wydawała taki niesamowity wrzask. zastosowaliśmy espumisan i więcej się to nie powtórzyło. Teraz jak bączek leci to sie trochę krzywi i wygina, ale jak wyleci to od razu jest spokój. Wczoraj pokazało sie odrobinę kupy konsystencji plasteliny i pewnie dlatego miała trudności z wydaleniem dlatego użyłam czopka, który pomógł natychmiast i mała sie nie męczyła. To nie są żadne eksperymenty Magdzia.

Agentka moja jak ją boli brzuszek to zawsze nogi prostuje. Miałyśmy widzę podobną noc:O Helenka śpi od 6 po 15 minut i budzi sie z płaczem, a ja się snuję w szlafroku. Spacer jest jak najbardziej wskazany. jeśli nie wpłynie na sen to ma inne ważne pozytywy.

W DDTVN będzie o baby jodze co kiedyś wklejałaś linka Latte.

Jeny, ale nocka! Od drugiej mała nie chciała zasnąć, bo nie mogła zrobić kupy. Stękała, kręciła się, ale nie płakała. W końcu skapitulowałam i podałam jej odrobinę czopka glicerynowego. Chwilę potem ufajdała się po pachy, normalnie wylało jej sie wszystko przez pampersa. Teraz śpi, za godzinę karmienie, a ja nie wiem co ze sobą robić:P

Kuźwa otopeda nas nie przyjął, dopiero w środę. Jeśli w środę odprawi nas z kwitkiem to idę prywatnie! Helenka śpi tylko w łóżeczku, czasami ją biorę do ululania, ale potem zawsze odkładam ją do łóżeczka. Latte moja ma 2 warstwy np.pajacyków, kombinezon, czapa. Potem w śpiwór od wózka, przykrywam kocem i osłonka od wózka. Teżjest ciepła. Przy drugim dziecku nie będe sie bawiła w kombinezony tylko śpiworki są najlepsze:) I love tampony:) Idę się położyć, bo z tego wszystkiego niestylistycznie piszę:P

Fannie malutka Twoja słodziutka I dzięki za pomysł! wsadziłam swoją do bujaczka, który sam buja i zasnęła w końcu hurra hurra! fotka na galeriusie:)

moja nie spi od 5, już świra dostaję i kręgosłup mi odpada. Na 12 mamy iść do ortopedy, a ja nic nie mogę zrobić.

Moja dzisiaj obkupkała sie po same pachy( nie robiła 2 dni). Jak ją niosłam do łazienki na mycie to zafajdała całą podłogę w przedpokoju:):):):)

I na dodatek dziecko kafe:) http://www.voila.pl/110/l6ute/?1 ale ile się namartwiłam będąc z nią w ciąży....

jakoś nieskładnie napisałam:) Mili to super! ja czasami śpiewam karaoke i też mi śpi:)

Kassie ja taki hardcore przechodziłam w szpitalu, ale jak mi się brodawki zagoiły to szło mi karmienie całkiem sprawnie. Może źle łapie Twój dzidziuś pierś? Ja z nakładkami tez nie mogłam karmić, wcale mnie mniej nie bolało. Mi pokarm samoistnie zanikł. Malutką dopajam koperkiem i podaję espumisan. Nie mamy żadnych problemów większych.

Latte prawie w ogóle. Z dwa razy zwymiotowała chlustając, a tak to czasami coś jej poleci kącikiem ust,ale niewiele.

Tak jest Magdzia koniec wolności:P

Hej Kassie ja karmię tylko modyfikowanym i jak na razie nie mamy żadnych problemów. Mała jest najedzona i ładnie przybiera:)

a przy tym tańczymy: http://www.youtube.com/watch?v=q_ozFpXOJNM :P:P:P:P:P

To jest ulubiona kołysanka mojego dziecka: http://www.youtube.com/watch?v=kB67HO8tkQs Jak ma smoczek w buzi i jest w płaczliwym nastroju to wydaje dźwięki typu: ejo ejo ejo:)