reprint

My się w swoim towarzystwie świetnie czujemy, a jak komuś nie pasuje to niech nie czyta i się nie udziela. Proste nie?

To po co nas czytasz?

Ha ha ha ha pomarańcze to jednak zabawne są!

Słuchajcie zróbmy tak-koniec tego tematu i piszemy sobie dalej, nie ma czym się podniecać nie? A Tobie Angellss radzę założyć nowy nick z nowego IP i pisać sobie dalej na swoim topicu. Tutaj byłaś o.k. no i spodziewasz się dziecka:) Życzę Ci jak najlepiej tylko nie pyszcz tyle na kafe, a nikt nie będzie się Ciebie czepiał.

Co nas pogięło?

Angellss sama wiesz jak jest na tym forum. Nic się raczej nie ukryje.

Wiecie co bez sensu jest to wszystko.

O Jezu jeszcze Ae w to wplątują. Dajmy se po razie i spokój!!!!!!

Angellss zupełnie niepotrzebnie ktoś się wtrącił w tamto forum to raz, a dwa sama przyznasz, że sobie niejako "zasłużyłaś".

Dokładnie tak. Ale i tak nie mogę się nadziwić

Ja pierdziu, ale sama sobie jest winna. Spalona jest...

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4642896 http://www.suwaczki.com/tickers/7u22ikgno9u4bq0h.png www.suwaczki.com/tickers/t9qollgil0mylc9y.png

"my się na niej..." po co to?????

No bez sensu...

Agentka niezłe z Was agentki!

Ae zaraz Ci prześlę maila od Agentki

Gloria co Ty jakieś filmy z murzynami oglądasz yo? Fajnie wyglądasz:)

Jaja nie?Też o tym myślałam, ale słabo:P Nie wiem co z moim tatoo będzie, jak go robiłam byłam młoda i głupia:)

A żrę jak szalona...

Hejka, zgodnie z obietnicą mój brzuchol na fotosiku:) Nie śmiejcie się tylko z moich sexi welurowych dresów:)

Pokażę Ci popołudniu, bo teraz wychodzę do mamy. Urósł!

Wcinam czekoladę toffi:)

Paskudnie jest, tak mroczno...

Hejka, Ja zaczęłam schizować, bo od tych tygodni powinnam zacząć liczyć ruchy dziecka. A ona jak na złość zrobiła się bardzo spokojna. Czuję ją, coś tam pokopie, poprzeciąga się, złapie ją czkawka, ale to nie są intensywne ruchy i nie wiem czy jest ich conajmniej 10 w ciągu godziny aaaaaaaaaaaaa!!!!!!

Na śniadanie musi Ci zrobić jajecznicę Ae! Myślę, że nasze dzieciowiny w tym wieku będą już wyglądały jak noworodki, wtedy było jeszcze za wcześnie:) Ja już poczekam jak zobaczę małą na żywo:)