reprint

Kurczę, a mi się już kończy... Dzieci śpią, a matki przy kompie z bro:)

Aga, Dominiś śliczny robaczek mua mua od cioci Ilony (to ja:)) Fannie nie poci się więcej, sika normalnie, chociaż po nocy pielucha prawie sucha. Raz tylko wybąboliła prawie 100ml jak ją uparowałam na balkonie. Też mi się tak wydaje, że jakby chciało jej się pić to by piła, ale cholernie boję się odwodnienia.

Magda, ale bez tej wody i tak by nic się Tomkowi nie stało...

Ja piję reedsa jabłkowego:P

Fannie nic kompetnie nie pije, czasami od wielkiego dzwonu wypije 10 ml. Woda be, herbatki be, soczek beeeeeeee:( Ty Lilunię karmisz piersią to to początkowe mleko to jest picie więc nie musisz dopajać, a przy mm grzmią, że dopajać, dopajać! a jeszcze te upały:(

Mili i Fannie, spróbujcie polożyć dzieciaki na początek na brzuszku w wózkach, może będą zbyt zaciekawione żeby ryczeć:) Potem jak się zmęczą to siup na plecy i może da radę:) Witaj Ewe, kopę lat:P:P:P U nas przed samym wyjściem na szczepienie zerwała się ulewa z gradem i musieliśmy się spóźnić więc pediatra nas szybko "przeleciała". Kurczę nie zdążyłam się o nic zapytać Gdzieś na początku przed ważeniem poskarżyłam się, że Hela nie chce pić, a ta odpowiedziała, że to normalne(????) no, ale co w związku z tym mam robić??? Kupiłam sok gruszkowy, może ten posmakuje..., a jak nie to może Hela nie potrzebuje picia? Hela waży 6930g i mierzy 64 cm. Na czas lata mam odstawić wit. D, bo ciemiączko ma już 0,5x0,5. Rozwija się super, nie miała żadnych zastrzerzeń. Poryczała się po szczepionce, ale wycałowałam mordeczkę:D

Biedna Lilunia Fannie mi się wydaje, że jest to pająk, ale dziwne, bo to ugryzienie jest płaskie. Nie ma żadnego opuchnięcia ani odczynu..hmmm... Myślę, że lekarz nie stwierdzi co udziabało Lilunię, ale zaleci czym przemywać.

Hejka! My też już nie śpimi. Hela po śniadaniu, ja robię sobie kawę:) Dziś szczepienie. Fannie wczasy po gruszą to jest okres 14 dni z twojego urlopu wypoczynkowego za który dostajesz pieniążki od swojego pracodawcy właśnie na "wczasy". Ja czekam na kaskę, ciekawe ile w tym roku dadzą?

a tam Aga, ważne, że są %:P

Moja już od 19 chrapie:)

no ba!;)

Smutne...

Helena kręci się jak wskazówka zegara na brzuszku! 2 fotki na galeriusie:)

Helena nic nie pije:( na sok jabłkowy rozcieńczony 1:3 ma odruch wymiotny:( dobrze, że jutro do pediatry to się zapytam co robić.

Znów się jakiś cyrk zrobił, ale to nie moje małpy

Kiboko pięknie to napisłaś ach......rozmarzyłam się...:) Agi, rumieniec powlekł me lica:P:P:P:P:P Bycz się w tej Polsze, bycz, korzystaj póki możesz:) A ja Helen zachlapałam nie raz oko, ucho i nic, spokój był. Dzisiaj jej nawet nalałam mleka do oka:o Wypchnęła butelkę, a ta zaczęła tryskać i prosto do helowego oczka... Przepłukałam i w porządku.

Kiboko niektóre banki mają taka opcję, że zlecasz stałe zlecenie pobierania kasy z Twojego konta np. 150 zł miesięcznie i one "leżą", procentują i czekają na np. studia:) Ja zakładam lokaty:) Przepraszam za styl, ale zupełnie nie znam się na bankowej terminologii:P

no właśnie katar jest chyba bardziej męczący dla nas:) Lenka rób tak jak Aga radzi, ja też tak robiłam i w końcu przeszedł. Jeśli glutki są białe to maść majerankowa i odciąganie wystarczy, jeśli zielone tzn., że zakażenie bakteryjne. Mili, na fb:) Magda dam znaka:) Kiboko jak tam jest u Was na Ukrainie? Cieplo? Miło? Sympatycznie? Prężnie? czy raczej stagnacja? Moja Helen sie przekręca, ogólnie robi różne wygibasy. Dziś leżąc na brzuszku przesunęła się, przeczołgała (????) w poprzek. Za to w ogóle nie chce siadać. Trzyma za palce moje i wkłada sobie do buzi:)

Kiboko

Jezdem:P Do wszystkich podczytywaczy! Jeśli kogoś uraziłam, zniesmaczyłam ba! obraziłam swoimi wypowiedziami to proszę nie czytać moich postów:) Właśnie Stokrotko ja też czasami zapominam, że to publiczne forum i tak "gadam" jakbym siedziała z Wami w knajpie:) Wiem, że to marne pocieszenie, ale siostrzenica mojej kumpeli zdała za 13 razem:P Może na razie zawieś zdawanie...nie wiem co Ci poradzić, ja nie skończyłam kursu nawet, bo mnie instruktor wku ups przepraszam zdenerwował. Zamierzam ponownie podchodzić, ale czekam na zniżkę z grupona (Glorcia też kocham!) Ja mam jeden wielki torbiszon i też muszę coś kupić, bo przy letnich ciuchach wygląda przyciężkawo. Ale nie wiem co kupić... Mili pterodaktyl jest właśnie tym co napisałaś, ale sądząc po wielkości i ilości kupy na moim oknie musiał to być on! Ewentualnie struś;P Kupiłam Helen dentinox na dziąsełka, była dzisiaj niemożliwa...ominęła jeden posiłek i wypiła tylko 10 ml herbatki. Kupiłam w Biedronie sok jabłkowy Bobovity. Ciągle wyła yyyyyyyy yyyyyyyyyyyyy yyyyyyyyyyyy i usta w podkówkę:( Zaczęłam czytać od dzisiaj bajki na dobranoc, ponoć pomaga w oswojeniu się z językiem. Dziś była bajka " O Jasiu co psom szył buty" acha, Stokrotka ja czytałam wieści z linka i faktycznie są pomocne w ogarnięciu rozwoju dzieci. Wzięłam do ulubionych. Ae, Kai jest po prostu niesamowity! Wygląda jak postać z kreskówki i te jego minki! Boski!

Ae, piękne to było! aż się wzruszyłam:) Napiszę zaraz więcej tylko wystawię 2 książki na all:)

Wiesz co aleksandro mam gdzieś twoje zdanie i nie wrącaj się w moje życie, bo mogę wypić nawet skrzynkę piwa a tobie nic do tego i jeśli już to piszę ze swoimi koleżankami z forum, a nie z tobą. A jeśli chodzi o wulgaryzmy to napisałam, że poklęłam sobie, bo wiem, że mnie ocenzuruje i to było skierowane do pomarańczy, która jest zresztą twojego poziomu. jeśli jesteś taka delikatna to nie czytaj tego forum, bo oskarżasz mnie o coś co jest wyrwane z kontekstu. i nikt tu się nie nazywa matką polką. ty podrzucasz swoje dziecko gdzie popadnie, ja piję piwo i przeklinam.

Fannie dziękuję za Twe dobre, przypomniałaś mi, że ja też posiadam taki kupon z tym, że do końca czerwca.Muszę się śpieszyć! Wyjdę z Helą, ąle po 16 dopiero. Chyba jej ząbek idzie, bo prześwituje coś białego, marudna, że hej! Ja mam mamę również kochaną (ale nie chciałabym by czytała ten topic), a teściowa obleci, w sumie nic do niej nie mam:) Obsrał mi okno pterodaktyl!!!!!

kobitki co do maty, to ja tego plastikowego stelaża nie zamontowałam tzn. nie włożyłam go w te otwory tylko leży na płasko i Helen nie przeszkadza. Fannie dokładnie, poradż coś, a nóż widelec się przyda, a nie od razu bluzgi i wyzwiska.

lENKA, mARCELINKA JEST BEZBŁĘDNA (oszzzzzz caps lock), włoski ma śliczne:)