Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Izunia83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Izunia83

  1. Nasza doktorka mówiła że zaklejanie nic nie daje położna też.. ale mam wyrzuty sumienia że mogłam zaklejać. W sumie jak ją w pozycji na w pół siedzącą dam to kulka się wciąga. Mam nadzieję że sie wciągnie.
  2. a ja pisałam ale zaproszenia nie ma :( No nic... Miałam chwile zwątpienia.. mała mi tak piersi masakruje Piła cały czas przez nakładki WYstarczyło 2 dni karmić bez no i cwaniara już ich nie lubi :/ No i już się tak zdenerwowałam że miałam na butle przejść. No ale trochę wyluzowałam.. czasem człowieka nosi Nowe dziewczyny pisałyście o przepuklinie.. Amelka właśnie ma ale doktor nastawiła nas tak że samo zaniknie a tu wychodzi na to że możliwy zabieg chirurgiczny O MATKO ... JUŻ SIĘ BOJE :( Mam nadzieję że samo jej wklęsnie Ja zmieniłam z Nan na Bebiko i na tym pozostanę. Ale mało dokarmiam. Raz na 2 dni po butelce. Czy zostały któreś dziewczyny?
  3. dziewczyny nie zapomnijcie o mnie.... wyślijcie namiary na forum izabelaboba@wp.pl
  4. Hejka Ja szczepiłam szczepionką skoniungowaną a wczoraj dodatkowo na pneumo... Znam przypadek kiedy dziecko pół roczne zachorowalo i w ciągu 24 godz zmarło Zaatakowały pneumokoki. Zaczeło się od podwyższonej temp, później zapalenie ucha, zapalenie pęcherza i zakażenie.. :( Rota sobie odpuszczam bo dziecko jest w stanie sie samo obronić, i wiem że dzieci nieszczepione w szpitalu były 2 dni jak złapały rota a szczepione (bo szczepienie nie chroni w 100% tylko= kilka szczepów rota) to były tydzień. A na pneumokoki organizm dziecka nie jest się w stanie sam obronić. Tym bardziej takie 2-3 m-czne bobasy. Oj głowa taka od tego .. i człowiek nie wie co zrobić. Ja podjełam taką decyzję, mam nadzieję że żałować nie będę. Ps. Jeśli chodzi o kościół to wszędzie jest inaczej, zależy od księdza.
  5. pojadła... bo już zaczeła cmokać pierś... Oczy już się przymykały ziewanie... I co Lezy w łóżeczku i płacze Cholerka jasna tak chciałabym żeby sama usypiała
  6. Ona też huśtana nie jest... Ale jak jest w pozycji do odbicia to jest w niebo wzięta i uśnie na klacie a jak się ją położy to oczy jak 5 zł.
  7. Hello kochane mamusie Niuniek jak czytam lub słucham takie historie to łzy mi w oczach stooją. Młoda kobieta zostawiła dzieci w pełni świadomie. Nawet nie chce myśleć co by było gdybym zachorowała i w takiej sytuacji była. Eh... szkoda mówić Życie jest takie nie sprawiedliwe. Przyznam się Wam do tego że mój tata się powiesił. W lutym będą 2 lata. Dla mnie to jest koszmar. Mąż mi cały czas powtarzał że jest ze mnie dumny ze tak to znosze, w pracy też mówili że twardzielka jestem. Ale ile nocy przepłakanych... :( Cały czas w ciąży jak się modliłam to prosiłam tate o to aby córa coś po nim miała. Tata był zawsze wesoły, złota rączka. Tyle zrobił w domu, i zostawił to tak. Teraz by się tak cieszył z wnuczki. Na samą myśl chce mi się płakać. I choć każdy mi mówi że nic na to nie poradze to ja cały czas będę myśleć że mogłam coś zrobić. Z innej beczki żeby nie zasmucać... Wczoraj miałam rocznicę ślubu Mąż wręczył mi bukiet pięknych róż :) Nawet nie wiem kiedy kupił kiedy przywiózł. Zamówił przez tel jak w kościółku byłam. Później wybraliśmy się do bielska do galerii Sfera. Kupiłąm sobie 2 bluzeczki. I w sumie do 2 sklepów weszłam + mąż do jednego. Mąż przymierzał spodnie a ja siedziałam w przymierzalni na wygodnej pufie z cycem na wierzchu i karmiłam. I do męża " te spodnie ładnie leżą" :) Mała pospała w wózku 15 minut. Później na rękach i taty. A wszyscy się przyglądali. Mam nadzieje że nie łapnie nic. Ale super taki wypad. Choćby godzinka ale jak miło... Dziewczyny nie mogę sobie z moją królewną poradzić. Nie chce spać. Uwielbia na rękach być. Wczoraj nie spała od 18 do 24. Próbowałam ją położyć i nie ruszac to 30 minut wytrzymałam ale cały czas płakała. I co chwile cyc. Widze że butle zaczyna odrzucać. Na szczęście jak bardzo głodna to weźmie. Dziś ja przetrzymała 2,5 godziny. A teraz po kąpieli poszła spać. Więc jak się przebudzi to będzie na szczęście ponad 3 godz. Nie wiem co zrobić. Wczesniej spała po kąpieli ok. 4 godzin. A teraz .. W nocy też często się budzi tyle że zasypia. Pokarm mam dobry bo kulka sie z niej robi. Macie jakieś rady?
  8. Jadzia ale zajajcył ten Twój mąż... Powiedz mu że podobno mężczyźni też mogą karmić... czy nie chce spróbować :P
  9. Żolinka ja tam się czasem nie odzywam..po co mam sobie humor psuć Tym bardziej jak wiem że niekiedy moje gadanie będzie niczym rzucanie grochu o ścianę :( Prawie się uśpiłam karmiąc małą... A byłam taka głodna Zjadłam kromeczki z serem żółtym i jednak pójdę spać
  10. mama_agusia moja mała ma na nóżkach takie coś... ale moja pediatra jest do dupy więc moge zapomnieć o maściach.. Ona jak widzi wysypke to diagnoza jedna - skaza... :(
  11. Byłam w sklepie... zostawiłam 100 zł a nic nie przyniosłam porażka....
  12. ja planowałam pół roku 2 m-ce już za mną Ale nie wiem czy wcześniej nie przejdę na butlę Zobaczymy jak bedzie z moim pokarmem
  13. żolinka no proszę jaki świat mały... może się nam uda kiedyś na żywo spotkać :)
  14. aa i gazowanego nie piję ale jest wyjątek KAARMI , tyle że wcześniej je otwieram żeby trochę wygazowało
  15. Mieszkam w okolicach Oświęcimia, Wadowic...w wiosce :P a kiedyś mieszkałam w Tychach
  16. Ja się staram jeść wszystko oprócz kapusty fasoli, cebuli papryki czyli tego co może faktycznie zaszkodzić Kotlety smażone jem, oczywiście słabiej podpieczone i nie pieprzone.. Kawa inka lub bezkofeinowa . A marzy mi się pizza . bosze..na samą myśl zgłodniałam. W ciąży to frytki ze śmietaną wpierniczałam Wczoraj pomidorówkę zjadłam, małej nic nie ma póki co. A wino owszem czerwone. Pół szklanki. Po białym cincin ją obsypało.
  17. żolinka spokojnie nie jesteś sama Ja do miasta mam 15 km i co mam powiedzieć. Właśnie się zastanawiam czy z mamą nie pojechać jutro do galerii tylko boję się o małą, żeby nie marudziła. Też siedzę w domu, widzisz nawet na allegro bluzki sobie kupiłam żeby humor poprawić. Dzieci podrosną i wtedy wszystko będzie inaczej wyglądać.. Ps. dobrze że mam chociaż auto i prawo jazdy :D
  18. Czy Wasze maluchy lubią spać na brzuchu? Ja zawaliłam że od pierwszych dni na brzuszku nie układałam. Teraz mała nie lubi, często jest płacz więc leży parę minut
  19. Ja spodni na allegro nigdy nie kupie :( A moja koleżanka co kupi to ma dobre ALe figur ma chyba książkową.. Dla małej chyba wszystko na allegro kupiłam :)
  20. u mnie pogoda do bani Zachmurzone i wieje :( Dziś małą dokarmiam, co prawda 2 razy po 30 ml wypiła więc z cyca pewnie tez by wyssała ale już mi sił brakło Przynajmniej się uśpiła :) Ja zmieniłam NAN na Bebiko Chciałam Bebilon ale akurat nie było I zmian więcej nie szykuje W niedzielę wybieramy sie do znajomych bo tez dzieciątko się urodziło. Przy okazji zachaczymy chyba o galerie w Krakowie W końcu do ludzi :P Czekam na pocztę, bo kupiłam sobie na allegro parę bluzeczek żeby wyglądać jak człowiek. I zamierzam się do kosmetyczki wybrać. Chyba karmiąc piersią nie zaszkodzi?
  21. Nakładki....używam prawie od początku bo mała mnie tak zgniotła dziąsłami Jako to sobie przypomne...Oj bolało Od jakiegoś czasu daje małej cyca bez nakładek, a co najlepsze jak posmakowała sam sutek to nakładek już tak bardzo nie lubi...
  22. Mi włosy masakrycznie wypadają W ciąży był spokój wiadomo, przed ciążą wypadały ale jak ściełam włosy to trochę mniej Jem witaminy ale widać taka moja uroda. Mała czasem jak mnie za włosy chwyci to w rękach jej zostają :( U mnie z karmieniem się unormowało, ale nie zapeszam. Może to faktycznie ten skok rozwojowy był, bo mała była nieznośna - spać nie chciała, cycki puste a teraz poje a ja czuje że jeszcze w nich coś zostaje. No i zaczęła spać. Nie śpi długo ale w porównaniu do tego co było to duża zmiana. Teraz też śpi i częstotliwość karmienia się zmniejszyła. Muszę sobie zapisywać kiedy śpi a kiedy je. Mam pytanie może pomożecie. Mała ma na bioderkach wysypkę, prawie nie widoczna, malutkie krosteczki - kropki - ale czuć pod dłonią. Zrobiło się po szczepieniu. Czytałam że to może być skutek uboczny - ale czy to faktycznie to. Od szczepienia minął tydzień a to na nóżkach jeszcze jest. Nie jem nic co mogło by raczej być alergiczne. A i waga się ruszyła. CHyba przez chrzciny i przygotowania. Mężuś zauważył powiedział wczoraj " wiesz jak tak patrze na Twoją dupcie to schudłaś.Rrrrrrr" i banan na twarzy. Faceci niby mówią że kochają i że ładne jesteśmy ale żona zgrabna to na nich działa.
×