Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Izunia83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Izunia83

  1. Ivetka_23 te nasączone gaziki to moja koleżanka kupiła i wyrzuciła do kosza. Ponoć się jej zwijały, zlepiały... Powiedziała że do bani ale może akurat komuś spasują. Jeśli chodzi o karmienie to dużo pielęgniarki powinny pomóc albo kobita od laktacji. No cóż nie w każdym szpitalu jest tak kolorowo że ktoś się zainteresuje. Słyszałam że często inne mamy pomagają, te co już kolejne dziecko mają. A najwięcej to instynkt. Ja o opiekę się nie boję, jest mąż, przecież swojemu dziecku krzywdy nie zrobię. Wróciłam od notariusza, umówiona na 10 sierpnia.Obym nie urodziła :P Przy okazji wstąpiłam do fryzjera podcięłam włosy bo końcówki trochę zniszczone, zresztą ostatni raz w marcu byłam. Ciekawa jestem czy mąż zauważy różnice Kupiłam przy okazji trochę dobroci Zajadam Paradis frutto fajne orzeźwiające... Kolejny dzień z rzędu ZGAGA... Bleeee
  2. ikrupcia po to jest forum, żeby się wygadać!!! także się nie stresuj.... Ja się ubieram, muszę skoczyć do notariusza i kupić mężusiowi antyperspirant, niech korzysta bo za nie długo to on będzie robił zakupy.
  3. a odnoście tych szczepień... to powiem Wam że mnie to zaskoczyło. Bo faktycznie ikt nie mówi o skutkach ubocznych, kiedyś się nie szczepiło i dzieci zdrowe były. Moja mama do dziś mówi, że na wsi to dzieci po kurzych gównach chodziły, ubabrane i nie chorowały. Faktycznie im większa sterylność tym dziecko bardziej się do tego przyzwyczaja. Moja siostra tak robiła, nawet okna nie otworzyła bo dzieci, duchota taka że hej. W efekcie non stop jakieś przeziębienia miały jak tylko na powietrze wychodziły.
  4. anusiak86 ma ślicznego chłopczyka... :) Rano mężuś chwilę przy brzuszku poleżał, mała mu oko chciała podbić. Tatuś stwieerdził że nieźle ona teraz wali. A co, mały szkrabek ma coraz więcej siły :)
  5. NIE SMUCIĆ SIĘ bo po dupie dostaniecie.... Ostatnio moja siara zniknęła, jest ale mało. A od połowy ciąży mi się tak lało z cycków. Może mąż wyssał :P ALe nie martwię się tym bo siara i tak nie świadczy o mleku po porodzie. U mnie słoneczko się pojawiło, więc jeśli poczta przyniesie mi paczkę dla małej to robię ostatnie pranie i prasowanie. Znowu będzie zajęcie
  6. To moje dziecko jak nie będzie mieć kudłów to się załamie.... żart, ale ostatnimi czasy mam zgagę..w nocy wędrowałam po omacku do lodówki Na szczęście zimne mleczko pomogło .. Ten mały zwierz całą ciąże spokojny to teraz daje mamie popalić.. Wierzga, kopie, kręci się...
  7. Cześć Kochaniutkie !!! Czy przez noc przybyło nam jakiegoś szkraba? Odprawiłam męża do pracy, zrobiłam mu kanapki herbatkę, ale się ucieszył. A że znowu spać nie mogę to wypiłam herbatkę i wmłociłam wczorajszego pączka. Dziś chyba sobie zrobię odpoczynek od słodkiego, bo już się przyzwyczaiłam do stałej wagi. Mam za to krakersiki :) Dziś już widze na termometrze że jest cieplej, więc chyba faktycznie na weekend będzie już ładnie. Jak piszę rano na kafe. to kopiuje to co napisałam przed wysłaniem, bo jeszcze nie udało mi się wysłać o tej porze żeby załapało Od razu z zamrażalnika wyszperałam jakąś kość na zupkę warzywną i przy okazji znalazłam mielone, jak ulał na obiad. O czym ja teraz będę myśleć. Pewnie o tym która z Was spać nie może. Kończę ten monolog....
  8. wykąpusiana szykuje się do snu... no ale pewnie rano o 5 spać nie będę Na jutro trzeba zapodać jakiś temat... :) Hm.. pomyślę przed snem Pewnie poczta mi paczkę przyniesie Co nie co dla niuni :D Dobranoc i już nie myślcie dziś o bakteriach chorobach pleaseeeeeee Całuję mocno i trzymam kciuki za lipcówki A IstniejącaNadzieja mnie przeraża Toż to ona ma termin po mnie
  9. pyska11 bidulo.. Nawet nie chce myśleć o takim biegu zdarzeń jak napisałaś Masakra zamiast się cieszyć dzidzią to tu strach.... NiuniekAM ja wyniki mam mieć w piątek Oby OK Ja o 19 wróciłam z Katowic Zjadłam WZetkę, i siedzę z mężusiem Ale śpiąca jestem więc chyba będzie kąpiel i do spania. W brzuszku burczy... jakąś kanapkę trzeba zjeść
  10. Popijam ricore z ciastem ponczowym.. Poklachałam trochę z mamą, ostatnio jakaś miła dla mnie Wczoraj to mi nawet okno umyła :) Macie już albumy na zdjęcia dla bąbli ? Ja robie dużo zdjęć więc albumy się przydadzą..
  11. shivka ja mam normalną wanienkę.. bo w tv kiedyś widziałam jak babka chyba położna mówiła że najlepsza zwykła. Żadnych profili wycięć, bo tam się gromadzi brud i bakterie, więc żeby tego unikać. Gąbki też odradzają no chyba że się za każdym razem je dobrze wysuszy i wyparzy. A o leżaczkach ogólnie że nie wygodne i niebezpieczne dla dziecka
  12. shivka my to chyba na wojnę się uzbroiłyśmy :P A mnie jeszcze czeka dziś chyba kurs do Katowic, bo facet dzwonił że umowę kredytową trzeba zmienić Ożesz ... Chce mieć już to z głowy To będzie chyba mój ostatni długi kurs przed porodem... Spotkałam dziś koleżankę z klasy ze szkoły średniej WIeki się nie widziałyśmy... Powiedziała mi że mam mały brzuszek, no fakt taka piłeczka. W zasadzie teraz coś się powiększa po troszku i się zastanawiam gdzie te bąble się mieszczą. Jak się urodzi to przecież główka już duża.. a ja nie raz leże na łóżku i myślę gdzie ona tam jest, i jak ta mała jest pozwijana że się mieści. Już się doczekać nie mogę, no ale przed samym porodem mam lęk. Widzę jak się mężuś cieszy, uwielbia dzieci. Ostatnio wogóle mi pomaga, mówi że jestem najważniejsza, że jestem szczęściem... jak to dobrze usłyszeć i poczuć. Pogoda na sen, ale jakoś się od rana rozbudziłam przez te badania, i sprawy i chyba się za porządki wezmę. LIPCÓWKI.... ŚPIESZCIE SIĘ...
  13. 12 zł .. niech strace Najwyżej męża nakarmię bo ta butelka się mu podoba a dokładnie smoczek w kształcie sutka :P I co.. Pan oddzwonił SUKCES !! Du..ki Dziś dokument już będzie przygotowany do wysyłki ..
  14. Shivka też w to gram... o 5 rano :) Ale co mam robić Idę się ogarnąć, ubrać i w drogę. Jak słysze jak leje to..... :( Chociaż lepsze to niż skwar Będę w mieście a tam dużo marketów, ale muszę je chyba omijać dużym łukiem...bo już mi się marzy jakieś ciasto ponczowe albo torcik czekoladowy :D
  15. Obejrzałam wszystkie filmy...ale z tego to się popłakałam ze śmiechu http://machej.pl/oferta/52/video.php?id=52
  16. kiddus dasz rade :) Patrz jakie masz wsparcie już od 5 rano :P
  17. Znowu pierwsza?? :D Nie wiem czy się cieszyć czy smucić... Mąż zaspał do pracy :( ostatnio ma jeszcze jakieś ciśnienia w tej pracy i już mówił że 3 tygodnie w domu będzie siedział jak się mała urodzi ;D Super.. Ja już nasiurałam do pojemnika bo przecież badania o 7:30 i jeszcze kurs do Oświęcimia. Kurna pada, a nawet leje, w co się tu ubrać W żaden żakiet się nie wcisnę
  18. ja też coś przekąsze i do spania Rano czekają mnie badania Spokojnej nocki brzucholki
  19. Dzięki za opinie o zdjęciach.. Nasz plener był chyba 2 albo 3 tygodnie po ślubie bo cały czas lało.. Ivetka_23 ja mam torbę dla siebie a dla maleństwa tylko pampersy są potrzebne tam gdzie rodzę, a na wyjście mąż przywiezie ubranko Ma już spakowane w woreczku i reklamówce kalypsoo też mi się marzą pazurki w nóżkach i fryzjer.. Nóżki sobie chyba odpuszczę a fryzjera odwiedzę :) Wróciłam od teściowej Byłam na kawce :D Pada cały czas i śpiąca jestem. Mam na coś ochotę... nie jest to ani seksik, ani nic słodkiego... Hm.. Lody czekoladowe Oł jeeeeeeeeeeeeeee to jest to i muszę te Wasze zdjęcia obejrzeć
  20. Ewusia Ty podobnie jak ja Wiek, ślub też w październiku a w listopadzie już w ciąży :) Też wrzuciłam jakieś zdjęcie ślubne
×