Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Izunia83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Izunia83

  1. magZ3 ja też tak mam czasem ... Właśnie dziś mała... ile ona zjadła o matko Ja mam puste cyce, do tego butla z nan i herbatką z hippa Spać nie będzie, cały czas by coś cycała. Sutki mi odpadają i dziś sobie pomyślałam że to karmienie to katorga, a były dni że było fajnie. Eh.. Podobno na pogodę dzieci też potrafią takie być. Ciekawe.... Shivka kryzys to chyba każdy przechodzi. Jak moja pojedzona przebrana a marudzi to też czasem wysiadam. Dziś nawet małą przedrzeźniłam jak stękała a ona biedna jak usłyszała to się wystraszyła i w płacz. Ale mi się strasznie zrobiło. :(
  2. Ja jakoś ciężkiego dnia nie miałam ale nie chce mi się pisać... Najchętniej wybrałabym się do jakiegoś centrum handlowego i pobuszowała :P
  3. Ewusia777 nie wiem czy pomogę z tym karmieniem ale miałam podobnie przez kilka dni.. Co zrobiłam..przetrzymałam dziecko żeby sobie troszkę popłakało (to raczej stękanie) troche smoczka i wtedy jak się rozbudza to wie co się jej chce i je a nie ciumcia cyca
  4. a ja mam pytanko do dziewczyn po porodzie SN.. Tydzień po porodzie byłam ściągnąć szwy, no i ostatnio jak się kąpałam to poczułam jakąś nić. Zaglądam z lusterkiem a tu w środku szew z niebieską nicią - taka jak zwykła tylko grubsza. Zastanawiam się czy to rozpuszczalna i zostawili bo chyba cięzko byłoby takie coś przeoczyć. Nie wiem co mam o tym myśleć. W sumie to i tak chce się wybrac na wizytę kontrolną do gin ok 6 tygodnia. Czytałam że rozpuszczalne mogą się nawet 5 tygodni rozkładać. Wyciąganie szwu po 6 tygodniach mi się nie widzi :(
  5. ikrupcia co to za sklep :P o bosze Jak tu później nie mieć depresji Mąż się ze mnie śmieje że opanowałam wszystko do perfekcji a powiedział to jak zobaczył mnie z dzieckiem przy piersi na ręku i z laptopem na kolanach :D A moja gwiazda noc pięknie przespała od 21:40 do 00:40 i od 1 do 5 A JA JESTEM JUŻ WYSPANA
  6. Temat mężów na tapecie.. Mój jest kochany, kąpie ze mną małą, chce jak najwięcej czasu poświęcić małej. Nie dał mi odczuć że go zaniedbuje. Razem się dopełniamy. W wolnej chwili po prostu podchodzę i się tulę, i tak samo z drugiej strony. Moja waga też w miejscu staneła ale to tylko dlatego że jako tako apetyt jest po za tym wole jeść żeby mała korzystała z mleczka. Jak kilka dni nie odczuwałam głodu i w ogóle mało jadłam to piersi miękkie :( Dziś AMelka aniołek. Jak płacz bo chce ewidentnie cyca to cycania to czekam chwile i dopiero dajee smoczek. Wtedy po chwili kapryszenia go bierze i potrafi z nim usnąć. A ja dziś miałam dzięki temu sporo czasu. :) Pozdrowienia dla mamuś i dla wrześniówek :P
  7. Martolina zależy też od tego jak bardzo byłaś nacięta? ja tylko troszkę więc bolało ok tydzień do 1,5 a teraz luz
  8. Martolina ja też już wkładki nosiłam a wczoraj chyba jak mała cycała to macica się jeszcze musiała obkurczać bo pojawiła się krew a teraz znowu spokój... ALe to dopiero 3 tygodnie po porodzie. Podpasek mam dość, bo już mnie krocze od nich swędziało Bleeee.... A mąż odlicza do 6 tygodnia :P że niby coś będzie
  9. 40 minut w łóżeczku trochę płaczu a mała nie usnęła Żeby nie dawać cyca to dostała 60 ml Nan i co dupa Wkońcu pocycała ale tylko z 3 minuty i usnęła. Ale standardowo po 3 minutach się pokręciła i już szukanie cyca. DOstała smoczek, ja się poszłam wykąpać a tata położył się z tyłu małej jakby smok wypadł.PRzychodzę po szybkim prysznicu a oni sobie śpią jak aniołki ... heh A mi łeb pęka od 19.. masakra jakaś Kończe pić mleko i do spania
  10. Dziewczyny zaczęłam zmagania... Dałam sobie dziś 30 minut na płacz SZOK Ale widać że mała ewidentnie najedzona śpiąca a cyc a tu ni ma... 2 serie płaczu były w ciągu 7 minut teraz cisza Karruzela gra kręci się mała leży i patrzy Kto wie może będę mieć czas nie tylko Was czytać ale i pisać :P
  11. jadzia1983 mój mąż mi pomaga w miarę wolnego czasu. Dziś nawet mówił zebym się nie przejmowała obiadem, że on sobie kromke zrobi i spoko. I ogólnie mówi że kocha i że lubi jak ja patrze na małą Mówi że dobra ze mnie mamusia :)
  12. jadzia1983 ja też czasem wymiękam bo przy mnie prześpi 4 godz a mąż wstaje do pracy o 4 rano. Nie chcę żeby spał w pokoju obok żeby się wyspać :( No ale cóż twardym trzeba być. Teraz śpi Pewnie znowu z godz podrzemie. Wczoraj na spacerze ponad 3 godz ale dzisiaj wieje i jakoś tak nieprzyjemnie NIby słońce świeci.. Cały czas rozmyślam czy jej coś nie boli.. bo czasem się pręży i wierzga nóżkami. Szkoda że mówić nie umie nie było by problemu. DZIEWCZYNY TĘSKNIE ZA PĄCZKIEM Z BITĄ ŚMIETANĄ.... UUUU Zamówiłam sobie dziś grill elektryczny, będę mogła np. sobie pierś z grilla zrobić bo grillowane można. Wczoraj zrobiłam sobie marchewkę na słodko - opłacało się posiać na wiosnę. Wyszła pyszna. Do tego pierś z kurczaka gotowana na sosie beszamelowym. Nie dość że człowiek nie ma kiedy ugotować, to jeszcze nie wie co.
  13. ryyybcia tylko gdzie jest granica Płakała już z 10 minut i to coraz mocniej eh...
  14. Cześć laseczki :P Czytam Was cały czas....w wolnej chwili Ewka stęskniłaś się co? a u mnie eh... było pięknie a teraz lekka masakra Mała wisiała by na cycu (właśnie leże na łóżku i gimnastykuję się żeby coś napisać i nie odłączać cysterny od małej) Widzę że nie jestem sama, mamy podobne problemy. Mała spała spokojnie po 3 godz, więc byłam happy no ale jak już kiedyś pisałam pani doktor w przychodni jest tak bystra że teraz z dzieckiem sobie nie mogę poradzić. Myślała ze mała nie przybiera i kazała dokarmiać. A pinda źle zważyła małą. Nie potrzebnie ją budziłam i flache wciskałam bo coś się od tego momentu jej pokręciło. Mała śpi max godz w dzień i budzi sie szuka cyca. W nocy śpi przy mnie, bo inaczej to wogóle bym nie spała. Nie wiem czy ją brzuszek boli? Kupkę robi jedna na dzień porządną a tak to w prawie każdym pampersie napurkane choć troszkę. Butle daje w kryzysowych sytuacjach ale max 30 ml bo więcej Amelka zwraca po 10 minutach. Ciężko coś w domu zrobic. Muszę poczytać o tej wit K, bo coś pisałyście że po niej też problemy moga być. Jutro wizyta kontrolna, wazenie i oglądanie buzi po żółtaczce. Aha smoczka mała wypluwa, rzadko kiedy uda się jej wcisnąć. Czy Wasze dzieci też tak niespokojnie śpią. Wcześniej jak kamień nawet się nie ruszała a teraz rączki w ruchu kręci się i nawet płacze przez sen. RATUNKU szkoda mi jej i mnie Bo tylko przy cycku spokój a ja chce żyć
  15. No tak dziewczyny... Teraz mamusie z dzidziusiami Ja tez jak nie karmie, to odpoczywam Przestrzegam mamusie ODPOCZYWAJCIE JEDZCIE I DUŻO PIJCIE!!! Ja przeżyłam traumę, i łzy leciały bo czułam się bezradna. Po przyjściu do domu czułam sie super.. Małe nacięcie, miałam powera niezłego. A jak to w domu bez baby, to zaczęłam sprzątać. W tym wszystkim zapomniałam o sobie Po tygodniu pojawiła się gorączka ok 39 stopni - za ciasny biustonosz w którym spałam i przyblokował gruczoł (tak sądze) Po 2 dniach nawrót gorączki, byłam padnięta. Pokarmu w jednej piersi prawie zero.. Tu lekarka mówi że nie przybiera (co się okazało błędem, bo baba wage źle ustawiła). Uświadomiłam sobie że nawet wody mało pije a co dopiero o obiedzie pomyśleć. Zaczęłam jeść i pić pić, bawarki, i nawet lampke czerwonego wina. Mleczko wróciło i leci Mała się najada.. Nie zapominajcie o sobie !!!
  16. Chyba chciałam za dużo rzeczy robić a po prostu się nie da.. Trzeba odpoczywać.. Dwa razy przytrafiła mi się wysoka gorączka. Jak z pokarmem u Was dziewczyny. Mi dobija drugi tydzień i wydaje mi się ze piersi są puste. Mleko jak nacisne wychodzi ale wcześniej samo wyciekało. Jak jest u Was bo się martwię. Ps. nie mam kiedy Was doczytać :(
  17. usagichi dziękuję za odpowiedź... Okazało się że waga była źle ustawiona i mała ma 2940 :) Alle mnie ta doktorka wkurzyła... Tak się stresowałam i beczałam bo mała mleko z butelki 2 razy zwróciła.. i zrobiła się niespokojna i kręci się na kupkę.. Także teraz cyc :P a doktora muszę zmienić bo ta baba jest chyba po zaocznych studiach
  18. usagichi Twój Pawełek spadł z wagi z tego co wiem na początku. Możesz mi napisać jaki był to spadek w jakim czasie i czy dokarmiałaś? Ile to trwało... i jak szybko przybrał. Bo moja Amelka spadła z wagi wg Pani doktor ale chyba ma wage zrypana bo w domu ważyliśmy ją na 3 wagach i pokazuje 3 kg. Jutro jedziemy na kontrole, a nie chce dokarmiać. Proszę odpowiedz
  19. qrde napisałam i nie przeszło i już mi się nie chce drugi raz :/ Ivetka gratulacje!!! Shivka robisz smaka dojnym mamom... A mi się śnił pączek z bitą śmietaną :P
  20. hejka Wczoraj Was doczytałam ale nic nie napisałam, i znowu musiałam doczytać.. Aurelka - Gratulacje !!!!! Jest Was coraz mniej brzuchate.:P mała leży mi na kolanach i się przeciaga... Dziś mija tydzień... pępuszek szybko odpadnie :) Ewusia śliczne te nasze bbobaski Mamy zajęte na forum cisza ...
  21. Mi położna mówiła że dzieci rzadko tolerują kapturki, ale Amelka bez problemu pije przez nie. Na szczęście dla moich cyców. Przy porodzie i wysiłku pęłkło mi naczynko w oku. Miałam to w kaciku a teraz rozlało się do środka. Mam nadzieję że zejdzie szybko bo wyglądam jak wampir. Chodzę po domu i szukam słońca co by małą wystawić bo żółta po buzi. Zauważyłam że skórka na nóżkach i brzuszku sie łuszczy więc będziemy musowo oliwić
  22. żolinka to przeżyłaś swoje.... Ja karmię tylko piersią.. I mała spokojna, kupki robi, purka, siura. Tez używam kapturków od dziś, bo mała mnie tak zgryzła dziąsłami, bo czasem chce szybko pić i zanim dobrze się przyssie to makabra. Mała wisi na cycu różnie, raz doje więcej raz mniej. Jak krótko possie to z reguły śpiąca i usypia i szybciej sie budzi. ALe z 10 minut to minimum .. anusiak86 czytałam w poradniku że po modyfikowanym to potwierdzone że gorzej z kupką. Zastanawiam się po co dokarmiacie modyfikowanym, no chyba że pokarmu Wam brakuje. Na kolki podobno kładzie się dzidziusiowi na brzuszku ciepły ręczniczek i masuje ręką w kierunku wskazówek zegara. A dziś położna na wizycie mówiła że zapobiegawczo dobrze jest przewracać dzidzie z jednego boczku na drugi wtedy lepiej gazy odchodza, no i po karmieniu nosić dzidzię na ramieniu do odbicia. Tyle że jak dziecko sie uśpi przy cycu to dupa. A ja dziś jak schodziłam z łóżka z małą i jak zrobiłam za duży krok to pociągło mnie w kroczu... UUUUU nadal czuję Mała śpi ja tez ide wziąść prysznic..
  23. a no i EWAAA GRATULACJE !!!!!!!!!!!!! Szybkiego powrotu do domku
  24. Forum nie umiera.. Dzieci się rodzą :P My wczoraj przeżyłyśmy pierwszą kąpiel... I tylko zapłakała jak główkę zmoczyliśmy.. Jak tak w tej wanience leżała to trzymała mnie i tatusia rączkami za palec, i tatusiowi się łezka w oku zakręciła. Tatuś mówił " Ty mój największy skarbku" W ogóle mąż spogląda na mnie tak czule, gładzi, mówi że Kocha, przygląda się mi jak jestem z mamą i mówi że jest taki szczęśliwy. Powiem Wam że jakoś życie mnie nie rozpieszczało a teraz to wszystko wynagradza mi mąż i córa. :) Dziś czekamy na wizytę położnej, dobrze bo mała lekko żółta więc już ją wystawiam do słoneczka tyle że ono zachodzi pogoda do bani, z brzuszkiem bym się cieszyła a tak.. Jak na razie wszystko mam co potrzeba dla małej, kazałam mężowi kupić jodynę bo w klinice dawali nam takie podkłady nasączone na krocze, zimne - super sprawa. Co prawda ja tam mam dwa węzełki tylko ale czasem jak się człowiek zależy albo zasiedzi to ciągnie. Mąż załatwia sprawy urzędowe. Wczoraj akt urodzenia dziś moja praca itd. Już nie wiele Was zostało kobitki a jeszcze połowa m-ca więc nie jest źle. Poród każda musi przeżyć po swojemu, ból jest, ja już w pewnym momencie miałam łzy w oczach przy skurczach a jak mała się urodziła to mogliby mnie szyć nawet bez znieczulenia miejscowego. Wtedy to już tylko się chce być z maleństwem.
  25. Antuanetta chodzi mi właśnie o te specyficzne czyli kapusta... taka czarna lista.. Mała zrobiła ładną kupkę już nie smółka tylko brązowa.. Jak się obudzi to kąpiel..RATUNKU boję się płaczu W nocy się wyspałam :)wstawałam o 2 i o 5 .. Później od 5 do 9 spała.. ale to dopiero początki
×