Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jamajka02

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jamajka02

  1. ale dawno nie zaggladalam. Gratuluje nowym mamusia a tym oczekującym duzo cierpliwosci i tak jak radzi izaKC nie wyczekiwac :) I pomyśleć że nie tak dawno my tez tak czekalysmy i czekalysmym a tu nasze szkraby juz ponad miesiąc maja. Iza nie raz wspominam twoje slowa ze zycie sie wywroci do góry nogami ehhhh ale nie zamienilabym mojego malego glodomora na nic w świecie :)
  2. wikula dzieki za odpowiedz , czyli załatwie to dopiero po 6 tygodniach
  3. dziekuje za gratulacje wikula tobie tez nie miałam okazji bo się jakoś rozminęłyśmy wiec wielkie gratulacje. Zycie wywrócone do góry nogami i dostosowane do malucha ale jak się patrzy na taki skarb to warto sie pomęczyć. Dziewczyny zgadzam się z opinią ze nie potrzeba dodatkowo płacić położnej ja nie płaciłam a nie czułam się osamotniona ani na chwile :) Ja jeszcze jestem bradzo wdzięczna że mąż był cały czas ze mną i dzielnie zniósł to wszystko. Ach i właśnie najważniejsze nie brałam znieczulenia ZOO :) także tak jak pisałam wczesniej jestem z siebie dumna :D:D ;) Dzidziuś w dniu wypisu miał porobione badania słuchu i usg bioderek. Dr. guzikowski na mnie wywarł bardzo dobre wrażenie podobnie jak pani pediatra taka większa kobieta.
  4. jako ze mam chwile zgodnie z obietnica relacja z pobytu na łubinowej. Rodziłam z położną Sabiną cud kobieta, urodziłam chyba tylko dzięki niej i temu że się dzielnie słuchałam wszystkiego co mówiła. Ból okropny ale idzie w niepamięć w momencie kiedy kładą ci dzidziusia na brzuchu. Ogólnie opieka na porodówce rewelacyjna (pomijając niemiłą wredna babe która mnie do porodu przyjmowała już na pierwszym piętrze w rejestracji na porodówce). Po porodzie opieka nad noworodkiem... hmm tutaj mam lekkie zastrzeżenia podobnie jak u ANNY k dzwonienie dzwoneczkiem dało tyle ze pierwszy raz nikogo a nastepnie lekkie zwrócenie uwago że to nie dzwonek do pierdół ale do ratowania życia twojego lub dzidzusia). Wszystko zależało od tego na kogo sie trafiło ale ogólnie żadne pytanie nie pozostao bez odpowiedzi i pomagały z chęcią w przebraniu malucha czy karmieniu. Ale zaznaczam trzeba pytać bo sam od siebie niestety nikt ci nic nie wytłumaczy co jest wielkim minusem. Ja jestem zadowolona :) IzaKc wiem ze juz pewnie bidulku nie przeczytasz ale trzymam kciuki za ciebie i dzidziusia. AnnaK czy ta zielona karta wypisowa co dostaje się na wyjściu wystarczy do becikowego ?
  5. ok kolejna próba wysłania wiadomośći. Od dzisiaj jestem w domu z synkiem jak tylko trochę odeśpię to zdam relację. Póki co padam nosem na klawiaturę.
  6. tak mam jutro na łubinowej o 17:00 :) A ja właśnie miałam czysty tzn taki mętny śmietankowy budyń, opis również bardzo apetyczny :):) A jak u ciebie z krwią to racja już blisko i myślę że urodzisz w tygodniu :) super :) Ja po lekkim spacerze mam okropny ból po lewej stronie brzucha na dole i w krzyżu jeju zwariuje, a mały mi tak napiera główką w dól jakbym już w ogóle szyjki nie miała. Kurcze końcówka jest naprawdę męcząca do tej pory nie miałam na co narzekać a teraz masakra jakaś :) Ale damy rade bliżej już niż dalej :)
  7. Iza fajnie ci bo wiesz ze w piątek będzie dzidzia juz z tobą a ja chyba będę tutaj dalej siedzieć i czekać hehehe :) mi ten czop odszedł już półtora tygodnia temu tzn zaczął odchodzić w środę chyba, a skończył jakoś koło soboty :) więc teoretycznie od jego odejścia do 2 tygodni powinno się urodzić. Jutro mam wizytę będę wiedzieć co i jak :) Wikula już pewnie w domu jest. Ciekawe jak jej poszło.
  8. Anetaaa z tego co mi wiadomo to dr. Dynia przyjmuje na Brynowie. Ale pewności nie mam. A izaKc gdzie rodzi ? :)
  9. Iza z usg tak w 7 tyg jak i w 13 wyszedł 11.10 :) Szczerze to nawet nie pomyślałam o konsultacji gdzie indziej. A z tego co się orientowałam to właśnie ten termin z 13 tygodnia jest najbardziej wiarygodny, chyba że się mylę. basilek-k masz racje być może to wikula była hmm ciekawe. jagna_10 jeżeli masz ochotę iść do dr. Wieczorka na konsultację to idz śmiało, nie sądzę żebyś była wyśmiana :)
  10. eh zawsze się musi trafić jakaś jędza, wkurza mnie to, dla wielu z nas to pierwsze dziecko, nowość człowiek spanikowany a taka jedna będzie się na ciebie złościć że ją wzywasz, a to jej za..... ny obowiązek ! Tego się chyba bardziej boje niż porodu.
  11. dzięki dziewczyny za oświecenie co do porodówki bo ja już myślałam ze to tam na parterze gdzieś hahaha. Iza ja mam wizytę w poniedziałek i zapytam lekarza co z tym moim ktg bo jeszcze mi nie kazał chodzić mimo ze z okresu minęło 18 09 to z usg minie 11 10 ,wiec trzyma się tego terminu z usg :) rozbieżność duża nie wiem dlaczego zawsze miałam regularne cykle, jednak przed zajściem w ciąże byłam na diecie i być może to z tego wynika. sny ciążowe są rewelacyjne, mam nadzieję że nie działają na odwrót jak to mówią i porody będą lekkie :) i szybkie jak w nich. deprecha minęła po sprzątaniu hahahaha, może się coś rozkręci dzisiaj u nas :) i znowu postanawiam na nic nie czekać i wybrac się na zakupy :)
  12. jeju to to az tak słychać, to gdzie ta porodówka tam jest ? Iza ty przynajmniej masz skurcze ja dzielnie mówiłam kilka dni temu że już nie wyczekuje ani nic a od nocy mam taka depreche ze szkoda słów zła jak osa na cały świat chodzę !!!! Nic się nie dzieje Wikula pewnie ma dziecine przy sobie Iza tobie się pewnie niedługo zacznie a ja wyczekuje i jakies ciała obce co chwile po kawałku mi wyłażą. A do 4 miałam byc po porodzie ciekawe którego miesiąca chyba listopada hahahahaha Nic nie zadręczam idę sprzątać. w dodatku śniło mi się że zaczynam rodzić, jadę na łubinowa mąż nie mógł ze mną iść a mnie wsadzili do tej winy która była taka ciasna że brzuch mi się nie mieścił i czułam się jak w klatce, pytam pani a co jakbym miała większy brzuch na co nie usłyszałam odpowiedzi bo sie obudziłam no zwariuje. Jeszcze krzyczałam do męża ze podkładów nie zabrałam na piłkę hahaha.
  13. AnnaK witaj :) a ja codzienie mhyslałam jak tam u ciebie. Super ciesze się że masz już swoja malutka przy sobie . Dzielnie zniosłaś poród i bez znieczulenia gratuluje !!!! Ja wyszłam z założenia że póki co nastawiam się na bez a jak juz nie dam rady to poprosze, zobaczymy :) A jak opieka w szpitalu ? tzn już po porodzie w dni natępne. Z tym podobieństwem do męża to mój nawet na ugs zawsze twierdzi ze to cała jego skóra hahaha. A ty miałas dwa terminy w karcie ciąży wpisane ? Dużo zdrówka dla was i szybkiego powrotu do formy :)
  14. Wchodzę a tu taka wiadomość od Wikuli, kurcze będę trzymać kciuki oby wszystko poszło gładko :) :):) ech szkoda słów na temat niektórych lekarzy...
  15. a miałam pytać czy wy na to ktg wchodzicie do gabinetu z mężami ?
  16. ja tez nie rodzę , wczoraj wieczorem miałam lekkie bóle okresowe a dziś oprócz kręgosłupa cisza. Idę dalej leżeć, w sumie to już nie wyczekuje, może wtedy nie będzie się to wszystko tak dłużyć :) w końcu wyjdą te nasze uparciuchy :) Biedy tylko mąż który na każdy mój telefon reaguje głosem wystraszonego chłopczyka hahaha. wikula powodzenia na ktg :) oby coś ruszyło do przodu.
  17. wikula nitula dobrze radzi przez Murcki o wiele wiele szybciej mysmy tez kiedyś jechali przez 3 garby i niebo a ziemia, zdecydowana oszczędność czasu jak coś to wypytam męża jutro i ci dokładnie opisze jak dojechać ;)
  18. ja z kolei słyszę same pozytywne opinie od znajomych które tam rodziły a było ich już sporo i dlatego wybrałam ta klinikę. Ale wiadomo ile ludzi tyle opinii i zawsze znajdzie się ktoś komu coś nie pasuje itp. O szpitalach państwowych tez się słyszy nie za dobre opinie. Wikula będziemy czekać na jutrzejsze wieści co ci lekarz powie. Tak to jest z tymi naszymi dzieciakami ja z kolei mam rozwarcie skróconą szyjkę i nic się nie dzieje. Staram się chodzić jak najwięcej i nic nic nic. Sama nie wierze w to ze do 4 urodzę.
  19. iza i poród to dla mnie nowość i potem wychowanie dzieciaczka ale bardzo bardzo się ciesze że już niedługo będzie z nami i przewróci nam życie do góry nogami tak jak właśnie piszesz. Ja na ktg jeszcze nie byłam bo termin z usg na 11 10 , ale jak dotrwam do wizyty 4 10 (choć lekarz twierdził że powinnam być już wtedy po porodzie ) to wtedy zapytam o nie bo z OM termin już minął. Ech u mnie to takie jakieś pokręcone jest.
  20. yamaya mam takie same odczucia co do dr. Wieczorka :) także polecam. tez mam lekkiego stresa bo w ogóle nie wiem czego się spodziewać, to moje pierwsze dziecko :) i wyczekuje tylko jakichkolwiek objawów. Ale nastawiona jestem pozytywnie :)
  21. no tak sama tak napisałas ze przed pierwszym porodem tez spuchłaś, musicie mi wybaczyć jakoś na końcówce ciąży mi się cieżko mysli ;)
  22. mawiola ja robiłam w 36 tyg. iza a możne się zaczyna u ciebie bo wiesz biegunka, opuchlizna albo tutaj ktoś o tym pisał albo gdzie indziej czytałam ze to oznaki zbliżającego się porodu :) oby trzymam kciuki mocno. oczywiście jakbyście już Wkulą były po to pamiętacie że ja tu czekam dzielnie na relacje :):) :)
  23. betta1 ja mam te mniejsze 90 na 90 Karafka ja niestety nie pomogę ale z tego co czytałam to mrozić jak najbardziej można tylko tez czas przechowywania zależny od tego czy jest to zamrażarka w lodówce czy taka osobna :) podaje ci linka http://porady-poloznej.pl/zasady-postepowania-z-odciagnietym-mlekiem-kobiecym/
×