Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jolinka_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam Was serdecznie!! Jestem po rozwodzie żyję sobie z córką i mam teraz spokój. Nie znaczy to, że jestem silna, jestem bardzo słabą kobietą. Zastanawiam się nad moim związkiem, szukam winy w sobie... Odpycham takie myśli, to znów wracają. Nie potrafię czasami racjonalnie myśleć i zachowywać się...Jakbym się nie starała nie czułam tego, że jestem najważniejszą osobą w jego życiu. Tu też mojego eks zgubiły pieniądza. Zarabiał bardzo dużo pieniędzy poza pracą zawodową, piękny nowy dom napełniał się sprzętem i był kończony w oczach, ale bardzo oczekiwał wdzięczności... Ja miałam być mu wdzięczna za to wszystko. Zresztą... słowa słyszane wcześniej- wyszłaś z ręcznikiem z domu, matka Cię niczego nie nauczyła, pochodzisz z patologicznej rodziny, jesteś moją utrzymanką (pracuję te zawodowo)nie pozwalały mi się tym cieszyć... Nasze rozmowy wyglądały dokładnie tak- jak było w pracy...? Dobrze.... Wcześniej zdrada, jeszcze jeden egoistyczny bardzo incydent... Za czym ja tęsknię czasami głośno do siebie krzyczę.... za czym...
×