dobrze

żartujesz tak wprost się tobie zapytał o łapówkę :D??

bo jak nie to mi tylko wrotki zostaną :D haha

oj ja jestem strasznie upartą osobą - mówię sobie że jak nie zdam teraz ...to później, bylebym na wakacje miała w rączkach te prawko :-P

no ale mnie pochwalił za płynną jazdę gdyby nie mały błąd :-P

Kalisz

tak się zdenerwowałam ...że jak zobaczyłam swojego egzaminatora to nie wiedziałam czy popuścić ------ sprzęgło :D

wchodzę na egzamin - zadowolona , rozlużniona :-P hmm i słyszę dwie dziewczyny rozmawiają : -ja już siedemnasty raz:-O a ty? - nie noo ja już nie liczę

haha a no tak - ja tylko jak mam ochotę coś pokombinować :-P jak byłam młodsza to się napiekłam tych ciast :-O

to już więcej niż podstawy opanowałaś- najważniejsze ciasta :-P hmmm kiedy pieczesz?? to wlecę na makowca;-)

wpadnę ale nie dosłownie:-P- was tutaj odwiedzić ;-)

piekłam, piekłam - ja już wszystko piekłam , nawet raz zakalec mi wyszedł ...to były początki i tak się starałam :(

piekłaś murzynka:-P?

hmm patrze w kalendarz i nie mogę się napatrzeć - jeszcze siedem dni :-)

myślisz że nam Michszkoo upiecze ??;-)

no no ja też - już mi śli8nka cieknie ;-)- pożycz śliniaczek

haha no tak wiedziałam że na wyżerkę przyszłaś :-P poczekaj parę minut niech się trochę przywędzą :D a co do pieczenia - hmmmm czytałam że Michaszkoo robi jabłecznik :-P

pomyślmy hmmmmm myślisz że chciał cię nakarmić :-P??

i to na pewno Bin Laden ?? a to świnka :-O

hmmm jesteś pewna że do buzi??:-O

a stukasz już paluszkami :-P??

hmmm- z tym asfaltem prawie prawda- ale widz że ZU tęskniłaś przeplasiam za spóźnienie miałam małe problemy :-P wieczorkiem wejdę znowu was podroczyć ale widzę mam wiele do nadrobienia :)

ZU- a ty kiedyś dostaniesz pstryczka w nos:-P--- to że jesteś rozwódką nie znaczy ...że nie umiesz doradzać :) kochani wrócę za pół godziny- muszę skoczyć do banku :-O tak więc zw

proponuję tobie jak będzie już on w domu usadzić go na miejscu i porozmawiać o weselu i o tym obrażaniu wesele ma być szczęśliwym dniem dla was obojgu a nie powodem do sporu zapytaj się go czy nie chce żebyście obydwoje cieszyli się z przygotowań?? powiedz że nie chcesz boczenia się o takie błahe rzeczy...jeżeli poprze rozmowę możecie dojść do porozumienia ... na wszystkie problemy jakie pojawiają się w związku potrzebna jest rozmowa ale tej rozmowy każdy powinien się uczyć względem siebie- oczywiście istnieją takie przypadki facetów - że poprzez milczenie wymuszają lub też grają na psychice partnerce ( i w odwrotną stronę ) a to nie jest fer z tego co pisałaś ...to on już nie ma 15 lat gdzie obrażanie się było słodkie

zw